Powiat. 50-letni legionowianin zamieszany w napad na bankomat pod Wrocławiem?

antyterroryści

Policyjni antyterroryści, fot. www.policja.pl

50-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego został zatrzymany przez wrocławskich śledczych. Mężczyzna jest zamieszany w sprawę napadu na bankomat we wsi Wisznia Mała w powiecie trzebnickim w Wielkopolsce. Podczas tej przestępczej akcji zginął policyjny antyterrorysta, zaś trzech innych zostało rannych.

Z kałasznikowa strzelał do antyterrorystów

Przybliżmy. W nocy z soboty na niedzielę (3 grudnia br.) w dolnośląskiej wsi Wisznia Mała podczas policyjnej zasadzki na bandytów okradających bankomaty, doszło do strzelaniny, w której zginęły dwie osoby – 40-letni wrocławski antyterrorysta oraz 42-letni mieszkaniec Wielkopolski, który z kałasznikowa strzelał do policyjnych antyterrorystów. Łupem złodzieja miał paść wolnostojący bankomat obudowany specjalnym kontenerem. Z uwagi na to, że istniało podejrzenie, że rabuś w celu wysadzenia bankomatu użyje materiałów wybuchowych do Wiszni Małej wysłano 12 policyjnych antyterrorystów z Wrocławia. Kiedy stróże prawa pojawili się pod wspomnianym adresem, złodziej już przebywał przy bankomacie. Mężczyzna otworzył ogień do znajdujących się za tarczą balistyczną antyterrorystów. Siła uderzenia pocisków była tak duża, że tarcza odsłoniła funkcjonariuszy. Jeden z policjantów zginął na miejscu, zaś trzech pozostałych zostało rannych. W strzelaninie zginął też strzelający do antyterrorystów z kałasznikowa bandyta.

 

Miał wspólnika, czy wspólników?

Zabity przez antyterrorystów 42-letni bandyta działał w zorganizowanej grupie przestępczej i w przeszłości był już wielokrotnie notowany w policyjnych systemach, głównie za przestępstwa dokonywane przeciwko mieniu. Jak się okazało, mężczyzna nie działał sam. Policja jeszcze w niedzielę (3 grudnia br.) zatrzymała współsprawcę tego przestępstwa – również notowanego za przestępstwa przeciwko mieniu i udział w zorganizowanej grupie przestępczej 41-letniego mieszkańca Pomorza, który czekał w nieopodal zaparkowanym samochodzie.

Legionowianin znał gangsterów

W tej samej sprawie wielkopolscy śledczy zatrzymali jeszcze trzecią osobę – 50-letniego mieszkańca powiatu legionowskiego. Mimo iż tego mężczyzny nie było przy strzelaninie, to śledczy podejrzewają go o bliskie związki z tymi dwoma gangsterami. – Zatrzymaliśmy 50-letniego mieszkańca powiatu legionowskiego do czasu wyjaśnienia tej sprawy. Chcemy go przesłuchać na okoliczność tego zdarzenia – mówi prokurator Małgorzata Klaus, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. – Na tym etapie postępowania nic więcej na temat tej osoby nie mogę powiedzieć – dodaje po chwili. – W wyniku podjętych dalszych działań zatrzymaliśmy trzecią osobę związaną z tymi dwoma sprawcami, której nie było na miejscu zdarzenia, ale widzieliśmy wcześniej, że współpracuje z tymi dwoma osobami. To mieszkaniec powiatu legionowskiego. W tej chwili trwają z zatrzymanymi czynności – mówił nadinspektor doktor Jarosław Szymczyk, szef polskiej policji na zorganizowanej jeszcze w niedzielę (3 grudnia br.) konferencji prasowej.