W miniony poniedziałek (2 stycznia) na terenie powiatu legionowskiego trzech kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym. Niechlubnym rekordzistą okazał się 21-latek, który w Święcienicy przekroczył dozwoloną prędkość o 58 km/h. Teraz wszystkich trzech kierowców czeka trzymiesięczny odpoczynek od prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
W miniony poniedziałek (2 stycznia) policjanci jak zawsze prowadzili kontrole prędkości wśród kierowców. W tym czasie w powiecie legionowskim trzech kierowców za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym straciło prawo jazdy na okres 3 miesięcy. – W miniony poniedziałek policjanci z legionowskiej drogówki zatrzymali 3 prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Rekordzistą okazał się 21-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, którego policyjny radar namierzył w Święciennicy, gdzie swoim autem pędził o 58 km/h za szybko. Zarówno 21-latek, jak i pozostali dwaj kierowcy stracili uprawnienia do kierowania pojazdami na trzy miesiące oraz zostali ukarani finansowo. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
3 miesiące odpoczynku od prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna
Teraz kierowcy, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 50 km/h i stracili prawo jazdy odpoczną trzy miesiące od prowadzenia pojazdów. – Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków i kolizji na drogach, dlatego kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, musi liczyć się z odebraniem prawa jazdy na trzy miesiące. Jeżeli pomimo zakazu będzie w tym okresie kierował pojazdem, trzymiesięczny okres zakazu będzie przedłużony do sześciu miesięcy. W przypadku, gdy kierowca ponownie zlekceważy ten zakaz i wsiądzie za kierownicę, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać trzeba będzie spełnić wszystkie wymagania stawiane osobom, które po raz pierwszy ubiegają się o prawo jazdy. – przypomina kom. Justyna Stopińska.
