Powiat. Proces gangu złodziei na legionowskiej wokandzie?

???????????????????????????????

Legionowscy policjanci zabezpieczyli m.in. narkotyki i pieniądze (fot. KPP Legionowo)

Prokuratorski akt oskarżenia z 33 zarzutami dokonania kradzieży i włamań wobec szajki 7  złodziei schwytanych w listopadzie 2014r. trafia właśnie na wokandę legionowskiego sądu.

Śledczy oprócz odzyskania skradzionego przez gang mienia o wartości 120 tys. zł znaleźli też w domach jego członków łącznie 125 gramów narkotyków. Wszyscy oskarżeni mogą za to trafić nawet na 10 lat za więzienne kratki.

Kradli, aby mieć na „życie”

Na trop 7 osobowej złodziejskiej szajki wpadli legionowscy śledczy jesienią ubiegłego roku. Zatrzymani przez nich w połowie listopada 2014r. warszawiacy, 24-letni Adrian P., 34-letni Arkadiusz P., 33-letni Wiktor Z., Robert P., Paweł S., 27-letni Sebastian M. i 30-letni Marcin M., od co najmniej kilku miesięcy utrzymywali się z kradzieży i sprzedaży mienia pochodzącego z włamań. Ich łupem najczęściej padały samochody, biżuteria, pieniądze i sprzęt elektroniczny. Przestępstw tych oskarżeni najczęściej dopuszczali się na Mazowszu, w tym w powiecie legionowskim, a zwłaszcza w gminach Jabłonna i Serock oraz na Warmii i Mazurach.

Narkotyki

Zeszłoroczne rozbicie stołecznego gangu złodziei zaowocowało odzyskaniem przez legionowskich śledczych skradzionego przez nich mienia o łącznej wartości 120 tys. zł, w tym 2 samochodów, peugeota i nissana. Oprócz tego kryminalni z legionowskiej komendy z domów 2 podejrzanych, Sebastiana M. i Pawła S., przechwycili 123 gramów narkotyków, głównie zaś marihuany i heroiny. Wobec wszystkich schwytanych jesienią 2014 r. mężczyzn za zgodą sądu zastosowano najdotkliwszy środek zapobiegawczy, jakim niewątpliwie jest tymczasowe aresztowanie.

Kiedy ruszy proces?

Legionowskim śledczym, policji i prokuraturze, zebranie kompletnego materiału dowodowego zajęło aż blisko 8 miesięcy. W toku śledztwa wszyscy aresztowani przyznali się do popełnienia przestępstw im zarzucanych, zaś prokuratorski akt oskarżenia trafił właśnie do legionowskiego sądu. Czy jeszcze w tym roku znajdzie się on na jego wokandzie, czas już wkrótce to pokaże…