Powiat. Rewitalizacja kolei do Zegrza. Dostarczono materiały na plac budowy. Czekają na decyzje umożliwiające rozpoczęcie inwestycji

budowa-torow-do-zegrza-poludniowego_08

Mieszkańcy powiatu niepokoją się o przestój na budowie linii kolejowej Wieliszew-Zegrze. – Krzaki już zdążyły zarosnąć to co oczyścili na wiosnę – alarmują czytelnicy Gazety Powiatowej.  – Wykonawca pozyskuje niezbędne decyzje administracyjne, aby rozpocząć budowę. Planujemy, że po uzyskaniu decyzji administracyjnych w trzecim kwartale 2021r. rozpoczną się prace budowlane – uspokaja Martyn Janduła z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. (PKP PLK S.A.)

Budowa linii kolejowej nr 28 z Wieliszewa do Zegrza Południowego na dobre ma ruszyć w drugiej połowie tego roku. Jak dotąd przygotowywano teren pod realizację tej inwestycji tj. usunięto roślinność, oczyszczono linię, wyburzono stary peron, zdemontowano stare tory oraz dostarczono materiały budowlane na plac budowy. Wykonawca pozyskuje niezbędne decyzje administracyjne, aby rozpocząć budowę. Planujemy, że po uzyskaniu decyzji administracyjnych w trzecim kwartale 2021r. rozpoczną się prace budowlane – zapowiada Martyn Janduła z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. (PKP PLK S.A.)

 

Za prawie 42 mln zł

Inwestycję polegającą na m. in. naprawie i odtworzeniu torów kolejowych wraz z siecią trakcyjną na odcinku między Wieliszewem, a Zegrzem Południowym na zlecenie PKP PLK S.A. realizuje konsorcjum firm, którego liderem jest spółka Gór-Tor ze Słupska. Przedsięwzięcie jest realizowane w formule projektuj i buduj. Jego koszt opiewa na blisko 42 mln zł.

Nową trasą pojedziemy pod koniec 2022r.

Prace na odcinku Wieliszew – Zegrze obejmą wymianę torów, budowę sieci trakcyjnej i rozjazdów. Przyjęta koncepcja zakłada budowę nowego torowiska w śladzie starego toru. Po zakończeniu inwestycji będzie możliwe wznowienie ruchu pociągów. Zapewni to lepsze dojazdy do Warszawy oraz ze stolicy nad Zalew Zegrzyński – informują koleje. Ze zmodernizowanego szlaku kolejowego powinniśmy skorzystać już pod koniec przyszłego roku. Z zapewnień inwestorów wynika, że trasą tą będą jeździć pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM) o długości do 180 metrów i z prędkością nie większą, jak 80 kilometrów na godzinę. Zakłada się również, że w ciągu doby do Zegrza i z powrotem pojedzie 30 pociągów – mają one kursować, co pół godziny w szczytach komunikacyjnych i co godzinę poza nimi. Co ważne, w ramach tej inwestycji stacja końcowa położona w Zegrzu zostanie przebudowana – powstaną tam, bowiem nowoczesne perony dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. – Podróżni wygodniej wsiądą do pociągów z dwóch komfortowych peronów. Będą wyposażone w ławki, wiaty i funkcjonalne oświetlenie. Dobrą orientację zapewnią tablice informacyjne i czytelne oznakowanie. Będą udogodnienia dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się. Linie naprowadzające ułatwią dojście osobom niewidomym i słabowidzącym – uszczegóławia Martyn Janduła z PKP PLK S.A. – Na trasie zbudowany zostanie dodatkowy przystanek o uzgodnionej z gminą Wieliszew nazwie Wieliszew Centrum w rejonie skrzyżowania linii z ulicą Modlińską tj. drogą wojewódzką nr 631, który zwiększy dostęp mieszkańców do kolei – dodaje.

 

PKP PLK szacuje, że cała przebudowa i rewitalizacja linii kolejowej z Wieliszewa do Zegrza Południowego powinna zakończyć się w drugim półroczu 2022 roku.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 7

  1. Po pierwsze: nie ze Słupska tylko ze Stupska (Mazowieckiego). To taka wioska pod Ciechanowem, a nie powiatowe (niegdyś wojewódzkie) miasto na Pomorzu. Po drugie: co stoi na przeszkodzie aby w ramach ważnych pozwoleń administracyjnych kontynuować prace rozbiórkowe? Jest przecież tyle ton starego kruszywa do wywiezienia z nasypu, tyle asfaltu do skucia z placu po „Fermacie” gdzie ma znaleźć się nowa stacja, a i rozbabraną rampę warto do końca rozebrać zamiast czekać aż deszcz ją rozmyje. Po trzecie: dlaczego przeszło rok po wyborze wykonawcy wciąż nie ma pozwoleń na budowę? A czy firma znana dotąd tylko z roli podwykonawcy świadczącego głównie prace ziemne posiada własne biuro projektowe, czy też dopiero szuka kogoś kto sporządzi im projekt możliwie tanio? Po czwarte: a jeśli (odpukać!) w międzyczasie dojdzie do przesilenia na szczytach władzy i powróci ekipa która pod różnymi nazwami zaciekle niszczyła polską kolej poczynając od schyłkowych lat PRL? Wtedy PKP będą mogły wypiąć pierś po laur że mimo obwowiązującej jeszcze ustawy zakazującej likwidacji linii kolejowych właśnie pozbyły się resztek linii do Zegrza, i chętnie przekaża nasyp pod budowę śmieszki pieszo-rowerowej. W obecne zapewnienia PKP odnośnie terminów oddania do użytku remontowanej linii nie wierzę za grosz, po tym jak skompromitowały się rok temu, zarzekając się że do grudnia pojadą pociągi z Warki do Radomia, a brak sieci trakcyjnej nie stanowi problemu ponieważ… istnieją lokomotywy elektryczno-spalinowe.

  2. Zbliża się do końca trzeci kwartał i chyba w poprzednim poście miał rację obywatel, że kolej kłamie… Bo wszystko stoi jak stało! hahahaa

  3. Halo! Czwarty kwartał się zaczyna a na budowie nic się nie dzieje, może Powiatowa zainteresuje się sprawą i przybliży które to urzędy wstrzymują wydanie decyzji i co jest tego powodem.
    Rozumiem że termin zakończenia tej inwestycji na drugie półrocze 2022 roku można włożyć między bajki…

  4. jak w wielu innych inwestycjach obiecanych inwestycji kolejowych utrapieniem i wybawieniem złozonych deklaracji jest decyzja środowiskowa

  5. Wczoraj zgłosiłem zastój i bardak panujący na tej „budowie” do WINB, który jak to głosiły (póki deszcze nie spłukał napisów) żółte tablice na parkanie kompletnie zarośniętego „zaplecza socjalnego” z wychodkiem – nadzoruje tę inwestycję. Zgłoszenie podparte zdjęciami zrobionymi tydzień temu zostało przyjęte, PKP mają 14 dni na odpowiedź co się tam dzieje. A ewentualnym brakiem decyzji środowiskowej niech się papraki nie zasłaniają: czy rozbabrana skarpa dawnej rampy, potencjalnie niebezpieczna dla osób postronnych zwłaszcza dzieci – też podlega ochronie konserwatora przyrody? Ten mógłby się zainteresować raczej stertą zanieczyszczonego olejami, zdjętego z nasypu kruszywa zwalonego na południe od dawnej stacji w dolinkę starorzecza Narwi. Z niecierpliwością oczekuję dalszego biegu sprawy.

  6. Efektem mojej interwencji w WINB było chociaż to, że firma Gór-Traktor czy jak jej tam musiała wysłać pracownika mogącego poszczycić się umiejętnością pisania, aby namalował na nowo zmyte przez deszcz napisy na żółtych tablicach informacyjnych na parkanie w Zegrzu, okalającej zaplecze socjalne na czele z wygódką, do której dostępu do dziś broni bujne zielsko. Przynajmniej do końca roku te napisy powinny zachować czytelność.

  7. A czy ktokolwiek kiedyś pomyslał jaka to by była atrakcja turustyczna gdyby oprócz tej kolei nad zegrze puścić jeszcze drezyny od stacji PKP Michałów regionów wzdłuż trasy wodociągowej?

Dodaj komentarz