Legionowianie z całego powiatu tłumnie zaprotestowali przeciwko rozwiązaniom kolejowym towarzyszącym budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) w Baranowie. Protesty te w formie uwag właśnie trafiły na biurka decydentów. Tych papierowych najwięcej złożyli legionowianie, bo aż blisko 5 tysięcy.
Włodarze z legionowskich gmin zagrożonych inwestycjami kolejowymi towarzyszącymi budowie CPK w Baranowie stawili się 10 marca w siedzibie rządowej spółki CPK przy Alejach Jerozolimskich w Warszawie, gdzie zostawili tysiące uwag, co do narzuconych im rozwiązań inwestycyjnych. Legionowian reprezentowali wiceprezydent Piotr Zadrożny i Anna Łaniewska, radna kierująca klubem Porozumienie Samorządowe (PS) w radzie miasta. – Urząd Miasta (UM) Legionowo umożliwił mieszkańcom w dniach od 2 do 9 marca br. składanie w formie papierowej uwag do studium. Do urzędu wpłynęło 4895 wniosków, w których mieszkańcy w pole obowiązkowe formularza wpisali: Nie zgadzam się na realizację przedstawionych ciągów nr 2, linia kolejowa nr 20 w żadnym z jego wariantów – pisze wiceprezydent Zadrożny w piśmie przewodnim do szefów CPK. – Całkowita liczba zgłoszonych uwag mieszkańców miasta jest z pewnością większa, ponieważ część opinii została złożona w formie elektronicznej – informuje tymczasem legionowski magistrat na swojej stronie internetowej. Oprócz tych liczonych w tysiącach uwag autorstwa legionowian, swoje stanowiska w sprawie 4 możliwych przebiegów nowej linii kolejowej w siedzibie CPK przedstawili także lokalni samorządowcy. Wiceprezydent Zadrożny zakwestionował przebieg tej trasy przez Legionowo, wytykając szereg jej wad, o których szeroko informowaliśmy już w przeszłości. Nie zaproponował jednak żadnego alternatywnego rozwiązania. Trasę kolejową przez legionowskie m. in. Bukowiec i Grudzie formalnie oprotestowała również rada miasta. Ta jednak zaproponowała alternatywę. – Naszym zdaniem najmniej budzące kontrowersje byłoby rozwiązanie wykorzystujące przewidziane już rezerwy terenów pod tzw. Trasę Olszynki Grochowskiej – sugerują specom od kolei w CPK legionowscy samorządowcy.
Wieliszew z 2062 ankietami
– Złożone! W CPK jest petycja z 3156 podpisami, 2062 ankiet papierowych i stanowisko rady gminy Wieliszew – doniósł na Facebooku wójt Paeł Kownacki, wyrażając zarazem nadzieję na pozytywne rozpatrzenie uwag wniesionych przez wieliszewian. Wielu z nich obrało punkt widzenia tożsamy z tym kilka dni temu przyjętym przez wieliszewskich i nieporęckich samorządowców. Gminy te oprotestowały przebiegi linii kolejowej nr 20 wytyczone przez ich terytoria i zaproponowały dwie alternatywy. Jedną z nich jest trasa przebiegająca po dotychczasowych torach, w tym tych znajdujących się w centrum Legionowa, a na wysokości Janówka Drugiego w gminie Wieliszew odbijająca w kierunku północnym przy jednoczesnym wykorzystaniu rezerwy trasy Olszynki Grochowskiej. W tej drugiej alternatywnej opcji założono, zgodnie zresztą z tzw. Master Planem Kolejowym dla aglomeracji warszawskiej przedłużenie linii kolejowej z Legionowa przez Wieliszew i Zegrze Południowe do Serocka, Pułtuska i Makowa Mazowieckiego.
Nieporęt: 150 osób za koleją przez środek Legionowa
Również mieszkańcy gminy Nieporęt nie zawiedli. W ich imieniu siedzibę CPK odwiedziła radna Blanka Janczewska z Józefowa, która jako jedyna z radnych zbierała formularze i ankiety w sprawie przebiegu nowych tras kolejowych oraz była już nieporęcka radna Marta Damm-Świerkocka, obecnie członkini stowarzyszenia Zielony Nieporęt. – 1120 podpisów pod petycją, 411 formularzy konsultacyjnych oraz oficjalne stanowisko stowarzyszenia Zielony Nieporęt złożone! Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy w tym pomogli i przez ostatnie cztery dni zbierali podpisy. Jesteście wielcy! – napisali przedstawiciele tej organizacji na Facebooku. Również nieporęcki magistrat podzielił się wynikami ankiet przeprowadzonych wśród mieszkańców. – Wpłynęło do nas łącznie 3284 formularzy w wersji elektronicznej i papierowej – poinformowali na Facebooku urzędnicy. Większość ankietowanych opowiedziała się przeciw proponowanym przez CPK przebiegom linii kolejowej nr 20 i drogi ekspresowej S10. Łącznie 860 zapytanych stwierdziło, że te rozwiązania kolejowo-drogowe mają sens, zwłaszcza zaś to polegające na skierowaniu linii kolejowej nr 20 przez środek Legionowa.
Gorące spotkania w starostwie powiatowym
Z komunikatów wybranych władz samorządowych upublicznionych w sieci można wywnioskować, że na szczeblu powiatowym wszystkim legionowskim gminom dotkniętym tymi pomysłami kolejowo-drogowymi nie udało się wypracować jednolitego stanowiska, a przynajmniej w kwestii jednej wspólnej alternatywy dla przebiegu linii kolejowej nr 20. W starostwie powiatowym próbowano wypracować kompromis w tej sprawie – odbyły się konwent powiatu legionowskiego w gronie szefów wszystkich legionowskich gmin. Wspólnego stanowiska nie udało się wypracować.
