Radny Rady Powiatu miał ciężki udar. Jest sparaliżowany. Trwa zbiórka pieniędzy na jego rehabilitację

Radny powiatu legionowskiego Janusz Majewski 1 fot. zrzutka.pl

Radny powiatu legionowskiego Janusz Majewski fot. zrzutka.pl

Janusz Majewski jest radnym powiatu legionowskiego, który został wybrany z gminy Nieporęt w wyborach samorządowych w 2018 roku. Niestety w kwietniu 2020 roku na radnego i jego rodzinę spadła ogromna tragedia. Przeszedł on ciężki udar i pęknięcie tętniaka. Obecnie Janusz Majewski jest częściowo sparaliżowany, wymaga 24-godzinnej opieki medycznej i długiej rehabilitacji. Koszty związane z opieką nad radnym są dla rodziny ogromne, dlatego została założona specjalna zbiórka pieniędzy na rzecz Janusza Majewskiego.

 

 

Janusz Majewski 15 kwietnia 2020 roku przeszedł operację, która uratowała mu życie. Do 28 maja przebywał na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej gdzie przechodził leczenie operacyjne krwotoku podpajęczynkowego powikłanego krwiakiem przymózgowym i udarem niedokrwiennym. Pierwsze chwile po operacji Pana Janusza wspomina jego żona – To były dla mnie, naszych córek i zięcia najtrudniejsze chwile w naszym życiu. Najpierw strach, operacja ratująca życie, po operacji stan bardzo ciężki, śpiączka farmakologiczna. Później nadzieja, wybudzenie ze śpiączki i minimalna poprawa. Kiedy wydawało się, że będzie tylko lepiej, przyszedł udar niedokrwienny i ponowne zagrożenie życia. Rozmowa z lekarzem była kolejnym najtrudniejszym momentem w naszym życiu, kazał przygotować się nam na najgorsze… – wspomina Pani Katarzyna na stronie internetowej zrzutka.pl.

 

 

Obecnie Janusz Majewski przebywa w Zakładzie Opieki Leczniczej. Jak podaje Pani Katarzyna radny jest obecnie częściowo sparaliżowany, ma niedowład połowiczny lewostronny, afazję motoryczną, jest podłączony do respiratora. Lekarze poinformowali żonę Pana Janusza, że mózg pracuje dobrze, jest z nim logiczny kontakt i porozumiewa się z otoczeniem pisząc.

Marzymy, aby wrócił do sprawności, aby można było odłączyć go od respiratora, aby wróciła funkcja przełykania, wtedy mógłby sam jeść, żeby dzięki rehabilitacji stanął na nogi. Jesteśmy pewni, że to są również jego marzenia, bo jest człowiekiem aktywnym, społecznikiem, dla którego ważna jest nie tylko jego rodzina, ale każdy człowiek, z którym się styka. Przed tym strasznym zdarzeniem pracował społecznie, lubił przyrodę i wędrówki z aparatem fotograficznym. Czeka go długotrwała i kosztowna rehabilitacja. Pomóżcie wrócić Januszowi do sprawności! –  opisuje swoje największe marzenie Pani Katarzyna

Na stronie internetowej zrzutka.pl została uruchomiona specjalna zbiórka pieniędzy, która pozwoli zebrać pieniądze potrzebne na długą i kosztowną rehabilitację, która pomoże Januszowi Majewskiemu stanąć na nogi.