Rozprawa starostów i mieszkańca Jabłonny

Karmel Protest

9 października w legionowskim Sądzie Rejonowym odbyło się posiedzenie pojednawcze między starostami legionowskimi Janem Grabcem i Robertem Wróblem a mieszkańcem Gminy Jabłonna,

internautą i doradcą ds. CEKS UG Jabłonna Januszem Karmelem. Strony nie zawarły ugody. Kolejna rozprawa starostów i mieszkańca Jabłonny w grudniu tego roku.

Oskarżony przez starostów Janusz Karmel, kiedyś członek Platformy Obywatelskiej, obecnie sympatyk Ruchu Palikota, aktualnie pracujący jako doradca Wójt Gminy Jabłonna, jest znany w środowisku jako doświadczony inżynier budownictwa, ale także jako mieszkaniec krytycznie oceniający poczynania władz samorządowych. Jego wpis na jednym z forów internetowych z października 2012 roku stał się przyczyną konfliktu z władzami starostwa powiatowego. Użyte tam wyrażenia spowodowały, że obaj starostowie poczuli się urażeni sformułowaniami tam użytymi i zgłosili sprawę na policję. Dzięki działaniom Prokuratury Rejonowej w Legionowie zostały ustalone dane personalne forumowicza, jednakże postępowanie to zostało umorzone z powodu braku stwierdzenia interesu społecznego w kontynuowaniu ścigania z urzędu. Pokrzywdzeni wystąpili z prywatnymi aktami oskarżenia. 23 sierpnia 2013 roku odbyło się pierwsze posiedzenie sądu dotyczące tej sprawy. Wówczas z powodu urlopów starostów, sprawa została odroczona. Pisaliśmy o tym TUTAJ

Posiedzenie niejawne

Tym razem na posiedzenie pojednawcze stawiły się wszystkie strony. Nie znamy dokładnego przebiegu rozprawy (media wyproszono z sali), ale wiemy, że oskarżony Janusz Karmel nie wyraził zgody na pojednanie na warunkach przedstawionych przez Roberta Wróbla i Jana Grabca i zapłacenie odszkodowania w wysokości 10 tysięcy złotych. Starał się także bronić, przedstawiając swoją interpretację wpisów, które starości uznali za obraźliwe. Sąd zdecydował, że wobec braku porozumienia, kieruje sprawę do rozpatrzenia na grudniowej rozprawie.

Kolejna rozprawa starostów i mieszkańca Jabłonny w grudniu

My zaproponowaliśmy zawarcie ugody. Oczekiwaliśmy przeprosin – komentował po rozprawie starosta Jan Grabiec. – Pozwany stwierdził, że podtrzymuje swoje zarzuty wyrażone na forach i chce je udokumentować oraz to, że nie czuje się zobligowany do przeproszenia w jakiejkolwiek sprawie –mówi dalej starosta.

Następna rozprawa odbędzie się za dwa miesiące. Jeśli obie strony konfliktu wyrażą zgodę, na salę rozpraw będą mogli wejść zainteresowani mieszkańcy i media.

iw