Rząd nie planuje zamykania sklepów. Jak wygląda sytuacja w sklepach w Legionowie i Jabłonnie?

Półki w sklepie w Legionowie 6

NETTO przy ul Krasińskiego w Legionowie fot. GP/kj

Koronawirus rozprzestrzenia się w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił od poniedziałku (16 marca) zamknięcie wszystkich placówek oświatowych na najbliższe dwa tygodnie. Wywołało to sporą panikę wśród mieszkańców powiatu legionowskiego, którzy tłumnie ruszyli do sklepów.

 

 

Placówki oświatowe zamknięte będą od poniedziałku, wstępnie na dwa tygodnie. Od czwartku (12 marca) zawieszono także funkcjonowanie instytucji kultury: teatrów, kin, muzeów. Premier zwrócił się również do samorządowców o zamknięcie na najbliższe dwa tygodnie domów i klubów seniora.

 

 

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w czwartek rano (12 marca) stwierdzono 3 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, a liczba potwierdzonych przypadków na godz. 9 wynosi 47. Tuż po godzinie 12 dowiedzieliśmy się, że jedna z zarażonych zmarła (chodzi o kobietę z Poznania, którą utrzymywano w śpiączce farmakologicznej).

Apel do obywateli o nierobienie nadmiernych zapasów

Na środowej konferencji Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do obywateli o nierobienie nadmiernych zakupów i magazynowanie zapasów. Na antenie TVP Info Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski zaapelował o nienarażanie się niepotrzebnie obywateli poprzez chodzenie do zatłoczonych sklepów. Minister zwrócił uwagę, że długie kolejki do kas mogą być miejscami, w których znacząco wzrasta ryzyko zarażenia się koronawirusem. Jak na te apele zareagowali mieszkańcy powiatu legionowskiego, między innymi w Legionowie i Jabłonnie?

Jak wygląda sytuacja w sklepach w Legionowie i Jabłonnie?

W czwartek (12 marca) o godz. 8 udaliśmy się do dużych sklepów w Legionowie i Jabłonnie takich jak Biedronka, Lidl, Netto, Careffour i Kaufland. Parkingi przed tymi sklepami były już niemal całkowicie zapełnione. W sklepach klienci wykupują produkty z długim terminem ważności takie jak makaron, olej, mąka, woda butelkowana, papier toaletowy i oczywiście środki higieniczne takie jak mydła w płynie i żele dezynfekujące. W niektórych sklepach produkty te zaczynają znikać z półek, jednak jak zaobserwowaliśmy braki te uzupełniane są na bieżąco przez obsługę.

Sklepy i galerie handlowe nadal otwarte

W czwartek (12 marca) o godz. 11 na konferencji prasowej Minister Rozwoju poinformowała – Nie planujemy zamykania sklepów i placówek handlowych, ani odcinania miast kordonem sanitarnym. Wychodzenie do miejsc, gdzie występują duże skupiska ludzi nie są zalecane. Apelujemy o racjonalne zachowanie w sklepach i nierobienie nadmiernych zakupów – poinformowała minister Jadwiga Emilewicz.