Uwaga! Lód na Jeziorze Zegrzyńskim ma różną grubość. Legionowskie WOPR ostrzega przed wchodzeniem na taflę lodu

fot. Legionowskie WOPR

fot. Legionowskie WOPR

Weekend (19-21 stycznia) zapowiada się w powiecie legionowskim z temperaturą w granicach od -1°C do 1°C. W nocy temperatury mogą spadać do maksymalnie -5°C. Na przyszły tydzień synoptycy zapowiadają natomiast odwilż i wzrost temperatury w okolicach kilku stopni powyżej zera w ciągu dnia. Taka pogoda powoduje, że lód na Jeziorze Zegrzyńskim w niektórych miejscach jest bardzo cienki i ma zaledwie kilka centymetrów grubości, a w innych przekracza 10 cm. Z tego powodu Legionowskie WOPR cały czas ostrzega przed wchodzeniem na taflę lodu na Jeziorze Zegrzyńskim.

 

 

Jak już pisaliśmy z końcem ubiegłego tygodnia Legionowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzegało o szybkim kurczeniu się grubości lodu na Jeziorze Zegrzyńskim. – Następuje bardzo szybka degradacja pokrywy lodowej. Na tą chwilę mamy około 5 cm twardego i mocnego lodu i około 7 cm bardzo napowietrzonego lodu pokrytego śniegiem. Należy przyjąć, że grubość lodu która może przenieść jakieś obciążenie wynosi tylko 5 cm. Robi się bardzo niebezpiecznie. NIE WCHODŹCIE NA LÓD POKRYWAJĄCY JEZIORO ZEGRZYŃSKIE! – informowali i apelowali w niedzielę (14 stycznia) w ciągu dnia ratownicy Legionowskiego WOPR.

 

 

Stan grubości lodu na Jeziorze Zegrzyńskim (19 stycznia)

Jak poinformował redakcję Gazety Powiatowej Krzysztof Jaworski prezes Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w piątek (19 stycznia) o godz. 14 od rana ratownicy dokonali 10 pomiarów grubości lodu w różnych miejscach Jeziora Zegrzyńskiego. Jak przekazał prezes LWOPR grubość pokrywy lodowej waha się w granicach od kilku do kilkunastu cm grubości. Krzysztof Jaworski dodał, że w niektórych miejscach lód jest bardzo cienki i wchodzenie na niego jest bardzo niebezpieczne, dlatego Legionowskie WOPR cały czas ostrzega przed podejmowaniem takiego ryzyka.

Strażacy również apelują o ostrożność

Przed wchodzeniem na zbyt cienki lód ostrzega również Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. Jak informują strażacy pomimo ostrzeżeń służb ratunkowych, co roku pod lodem ginie kilkanaście osób.

– Pomimo, iż przy brzegu pokrywa lodu wydaje się być gruba i wytrzymała, to kilka kroków dalej lód może być bardzo cienki i słaby. Osoba, pod którą załamał się lód, najczęściej nie jest w stanie sama wyjść na powierzchnię, a kilka minut spędzonych w lodowatej wodzie prowadzi do wyziębienia organizmu, utraty sił, a w konsekwencji do utonięcia. – przestrzega Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie.

Służby ratownicze apelują, żeby nie wchodzić na zamarznięte akweny, a do zabawy i rozrywki korzystać z bezpiecznych lodowisk.