Trenowali, by pomóc. Akcja „Wózek dla Mariusza” – 9844,02zł !!! (galeria)

wozek-dla-mariusza_17

Tak jest! Prawie 300 osób, prawie 10000zł (fot. GP/UM)

W ramach akcji „Wózek dla Mariusza” Komitet Społeczny Pomoc dla Mariusza postanowił zorganizować trening charytatywno-biegowy na dystansie 5km. Liczba osób, która wzięła udział w wydarzeniu, przeszła najśmielsze oczekiwania. Zebrano 9844,02zł!

O Mariuszu pisaliśmy sporo na naszych łamach w ostatnim czasie. Po naszym wywiadzie ze strażakiem z Legionowa zawiązał się Komitet (przyjaciele Mariusza), który wkroczył do akcji, podejmując liczne zbiórki pieniężne na terenie Legionowa oraz w Warszawie podczas XXVII Biegu Niepodległości. Kulminacyjnym punktem miał się okazać, trening biegowy, po którym każdy miał otrzymać imienny medal i wrzucić deklarowaną kwotę. Już sama liczba blisko 300 uczestników świadczy, że biegacze to potężna rodzina. Do tego doszły osoby, które chciały pomóc Mariuszowi, a nic wspólnego z bieganiem do tej pory nie miały. Pięciokilometrową trasę spod Areny Legionowo można było przetruchtać bądź przemaszerować. Do tego dopisała wspaniała pogoda, choć zapowiadano deszcz.

Mieszkańcy Legionowa również pomagali

Jeszcze przed startem charytatywnego treningu pod Arenę podjechał tir z 24 tonami jabłek. Mieszkańcy Legionowa mogli zaopatrzyć się w owoce, a przy okazji wrzucić do puszek pieniążki na wózek. Około godziny 12.00 wielka rzesza biegaczy stanęła pod Areną do pamiątkowego zdjęcia. A potem wszyscy ruszyli na ponad pięciokilometrową trasę. Uczestnicy biegli spod Areny do Parkowej, by Jagiellońską dobiec do Warszawskiej. Tam skręcili w prawo i dotarli do Sobieskiego, finiszując pod Areną.

Najważniejszy moment…

Następnie wszyscy zgromadzeni w holu naszej hali sportowej mogli posilić się wspaniałymi drożdżówkami, cukierkami i wodą mineralną. Każdy z uczestników, który zapisał się na trening, otrzymał pamiątkowy imienny medal. Część z nich wręczył uczestnikom Jan Grabiec, poseł na Sejm VIII kadencji. Kulminacyjnym momentem było liczenie pieniążków. Skupienie, oczekiwanie, zaciskanie kciuków, napięcie… I wreszcie otrzymaliśmy informację – 9.844,02zł. Radość, jaka zapanowała w tym momencie, trudno opisać.

Podziękowania

Najważniejszą rolę w niedzielnym wydarzeniu odegrali ci, którzy postanowili nie być obojętnym. To wszystkim tym, którzy zasilili puszki, należą się gorące podziękowania. Jesteście WIELCY! Podziękowania należą się wielu innym, ale do tego wrócimy jeszcze w najbliższych wydaniach naszego tygodnika. I jeszcze jedno zdanie powiedziane przez Rafała Góreckiego, biegacza z Kałuszyna – Wózek dla Mariusza” – piękna inicjatywa za sprawą po prostu „zwykłych” ludzi.-

Dzięki uprzejmości Miejscowej możecie obejrzeć film z wydarzenia TUTAJ.