75. rocznica zbrodni w Palmirach. Wybitni legionowianie, którzy padli ofiarą niemieckich oficerów

1389.6 Holocaust C

„Palmiry before execution”, Władysław Bartoszewski, "Warszawski pierścień śmierci 1939-1944", Interpress, Warszawa 1970. (fot. Wikimedia Commons)

Dziś, 26 lutego, mija 75 lat od mordu w Palmirach, w którym życie straciło wielu wybitnych mieszkańców Legionowa i okolic. Kim były ofiary niemieckich oficerów?

Zbrodnia w Palmirach to bez wątpienia jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii Legionowa. W nocy 24 lutego 1940 roku niemieccy oficerowie aresztowali najbardziej zaangażowanych społecznie mieszkańców Legionowa i okolic. Miała to być zemsta za zamordowanie Reinholda Marielke, niemieckiego wójta Legionowa. Listę osób, które zostały aresztowane przygotowali volksdeutsche: Dreger, Korcz oraz Stupnicki. Aresztowanych przewieziono na Pawiak, skąd 26 lutego trafili do Palmir. Tam hitlerowcy dokonali mordu 191 mieszkańców Legionowa i pobliskich miejscowości (Jabłonny, Zegrza, Henrykowa, Żerania). Wśród zamordowanych byli działacze społeczni, urzędnicy, rzemieślnicy, lekarze, wojskowi i inżynierowie. W ekshumacji przeprowadzonej po wojnie, w maju 1946, roku zidentyfikowano 78 ofiar, 48 z nich pochodziło z Legionowa. Osoby, które posiadają wiedzę o rozstrzelanych, którzy nie zostali rozpoznani, prosimy o kontakt z Mirosławem Pakułą: miroslaw.pakula@muzeum.legionowo.pl lub (22) 378 33 54. Prosimy także o kontakt rodziny zidentyfikowanych ofiar w celu ustalenia okoliczności aresztowań prowadzonych w 1940 r.

Legionowski wójt

W Palmirach życie stracili najwybitniejsi obywatele miasta, którzy przyczynili się do jego powstania oraz rozwoju. Jedną z najbardziej znanych ofiar Niemców był Mikołaj Bożym, który został rozstrzelany wraz ze swoim synem Józefem. Mikołaj od lat 20. był aktywnym działaczem społecznym i samorządowym, inicjatorem budowy Urzędu Pocztowo-Telegraficznego. W latach 30. członek Wydziału Powiatowego Sejmiku Warszawskiego i wójt Nieporętu. Bożym uznawany był także za jednego z czołowych zwolenników Piłsudskiego. W 1939 roku został wójtem Legionowa. Sprawując stanowisko starał się chronić mieszkańców przed skutkami działań wojennych, zapewniał im opiekę medyczną, zaopatrzenie w produkty żywnościowe i przyczynił się do częściowego złagodzenia trudnego położenia miasta.

Właściciel fabryki guzików

Inną ofiara mordu w Palmirach był Stanisław Gierczyński, właściciel fabryki guzików „Eternus”, z którą związany był przez całe życie. Gierczyński założył fabrykę w 1911 roku na terenie gminy Jabłonna. Pod koniec lat 20. została ona przeniesiona do Legionowa. Produkowano w niej guziki z masy papierowej, później Stanisław Gierczyński rozszerzył profil swojej produkcji i tworzył guziki z droższych materiałów. Pan Stanisław konstruował też i udoskonalał maszyny, które trafiały potem do jego fabryki. Po wybuchu II wojny światowej jego fabryka przeszła pod niemiecki Zarząd Komisaryczny.

Naczelny Lekarz Garnizonu Legionowo

Kolejną z ofiar hitlerowców był ppłk dr Julian Mermon, wieloletni szef służby zdrowia Garnizonu Legionowo. Od 12 lipca 1930 roku podlegała pod niego w garnizonie łaźnia zlokalizowana u zbiegu ulicy Zegrzyńskiej i Strużańskiej. Dziewięć lat później,14 lipca 1939 roku został mianowany lekarzem 2. Batalionu Balonowego.

Bohater wojenny

W mogile odnaleziono także zwłoki emerytowanego kpt. Henryka Starczewskiego, działacza społecznego i niepodległościowego z Jabłonny. Starczewski urodził się 17 grudnia 1894 roku, uczestniczył w I wojnie światowej i wojnie w 1920 roku, był porucznikiem Wojska Polskiego Korpusu Oficerów Artylerii. Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Inwalida wojenny w czasie aresztowania został wrzucony do samochodu bez wózka oraz kul.

Właściciel wytwórni wyrobów cementowych

Kolejnym znanym mieszkańcem powiatu legionowskiego, który stracił życie w Palmirach, był Jan Górczyński, właściciel Wytwórni Wyrobów Cementowych. Odegrał on znaczącą rolę w rozwoju Legionowa, ponieważ to głównie dzięki niemu w powojennym mieście powstało wiele domów.

Pamięć o ofiarach

Obecnie ofiary mordu upamiętnia tablica z nazwiskami ofiar znajdująca się w Kościele Garnizonowym w Legionowie oraz mogiła I na cmentarzu w Palmirach. 26 lutego 2015 roku, aby upamiętnić ofiary mordu o godzinie 11.00 spod legionowskiego ratusza wyruszy autokar do Palmir. Uroczystości na cmentarzu rozpoczną się o godzinie 12.00. Na godzinę 18.00 zaplanowano mszę świętą w Kościele Garnizonowym w Legionowie.