Serock. GDDKiA wymienia krawężniki. Mieszkańcy: „Chyba nie mają na co pieniędzy wydawać?”

obwodnica-serocka-wiadukt--773x515

Obwodnica Serocka, fot. GP (archiwum)

Od przeszło miesiąca na DK61 przed Serockiem prowadzone są roboty brukarskie. Pracownicy pracują przy pasie rozdzielającym jezdnie. W związku z tym częściowo wyłączany jest z ruchu fragment jezdni. Nie mamy dobrych wiadomości. Utrudnienia potrwają do końca roku.

W połowie lipca pracownicy budowlani wyłączyli z ruchu fragment DK61 i rozpoczęli prace rozbiórkowe. Demontowane były krawężniki i kostka brukowa z fragmentu trasy rozdzielającego jezdnie. Po kilku dniach kostka ułożona została ponownie, a roboty przesunęły się na kolejny odcinek trasy. Mieszkańcy podejrzewali, że być może w pasie rozdzielającym jezdnie układany jest jakiś przewód – na przykład światłowód, lub może jakieś grubsze przewody elektryczne. Po miesiącu prac, w połowie sierpnia, wzrosło zainteresowanie tematem. Mieszkańcy zaczęli zaczepiać robotników, aby dowiedzieć się, co to za roboty i czemu trwają tak długo. – Zatrzymałem się jadąc do Serocka i zacząłem z panami rozmawiać. Okazało się, że tu nie ma żadnej inwestycji. Wymianie są jedynie krawężniki na nowe. Ja nie specjalnie widzę, żeby one były w jakimś złym stanie, dla mnie ta inwestycja to gruba przesada, zwłaszcza że mówi się cały czas, że brakuje pieniędzy na utwardzenie innych dróg. Ja wiem, że to z innego budżetu, na innych zasadach, ale to przecież jest jeden wspólny, worek publicznych pieniędzy – mówi w rozmowie z naszym tygodnikiem Pan Henryk, mieszkaniec gminy Serock.

 

 

Faktycznie remontują

Z pytaniami o rodzaj prowadzonych robót i czas ich wykonania zwróciliśmy się na początku tygodnia do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Wczoraj (18 sierpnia) otrzymaliśmy odpowiedź. – Na DK61 odc. granica Zegrze-Jadwisin do obwodnicy Serocka (długości ok. 2,8 km) trwają prace brukarskie w pasie rozdziału. Polegają one na wymianie krawężnika i uporządkowaniu kostki brukowej. W trakcie realizacji robót zajęty jest lewy pas ruchu. Powodem wymiany krawężników jest ich zły stan techniczny – poinformowała redakcję Gazety Powiatowej Małgorzata Tarnowska z GDDKiA w Warszawie.

Jak wynika z jej dalszej informacji, kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość. Roboty mogą potrwać jeszcze kilka miesięcy, bo robotnicy mają czas na ich wykonanie aż do końca bieżącego roku.