Chcą taniej i szybkiej komunikacji do Serocka

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Mieszkańcy gminy Serock po raz kolejny starają się o poprawę oferty połączeń komunikacji zbiorowej z Legionowem i Warszawą. Zawiązali grupę na portalu społecznościowym. Dyskutują na temat zmian w komunikacji. Planują wkrótce złożyć w serockim ratuszu petycję w sprawie zmian w ofercie transportowej. Rozmowa z Pawłem Janczakiem, jednym z inicjatorów akcji.

W jakim celu została założona grupa ZTM do Serocka?

Grupę założyłem miesiąc temu, tj. 14 stycznia. Celem jej powstania było zrzeszenie mieszkańców gminy Serock dojeżdżających codziennie do szkół i pracy na terenie Legionowa i Warszawy. Obecnie miesięczne koszty dojazdu do Warszawy realizowane przez różnych przewoźników wynoszą  od 5 do 12 złotych w jedną stronę. Miesięczne koszty dojazdu do pracy to średnio około 300 złotych na przejazdy PKS plus 110 złotych koszt Warszawskiej Karty Miejskiej na pierwszą strefę, czyli razem ponad 400 złotych na osobę. Gdy pojedyncze osoby pisały o tym problemie do burmistrza, były ogólnikowo zbywane. Na moje zapytanie z dnia 6 stycznia br. w sprawie sprawnej i taniej komunikacji z Warszawą, odpowiedź udzielona na stronie urzędu brzmiała: „Aby działać, musimy znać konkretne potrzeby. To jest zbyt poważny temat, aby podejmować decyzje pod presją kilku osób piszących na forach internetowych czy poprzez zakładkę pytania do Burmistrza”.

Zakładając grupę chciałem, aby władze ratusza zobaczyły skalę problemu, że nie dotyczy on kilkudziesięciu osób, jak sugerował burmistrz, ale znacznej części serockiej społeczności. Szybko okazało się, że do grupy dołączają osoby pełne zapału i kreatywności. Tak zrodził się pomysł, aby niejako wyręczyć ratusz w „ankiecie potrzeb mieszkańców odnośnie komunikacji” oraz przygotowaniu konkretnego rozwiązania problemu. Grzegorz Busłowski opracował koncepcję na usprawnienie lokalnej komunikacji oraz dowozu do PKP Legionowo. Na bazie tego projektu zadaliśmy pytanie uczestnikom grupy, co należałoby usprawnić, aby nowa komunikacja spełniała oczekiwania mieszkańców gminy. Każdy mógł wnosić swoje uwagi, spostrzeżenia oraz własne pomysły. Na ich podstawie wraz z Grzegorzem Busłowskim przy wsparciu radnej Justyny Matuszewskiej opracowaliśmy 4 warianty komunikacji Serocka z Warszawą. Następnie warianty te zostały zaprezentowane lokalnej społeczności przeze mnie i pana Busłowskiego podczas III debaty zorganizowanej przez stowarzyszenie Gmina Serock Łączy oraz opublikowane na forum grupy. To spotkanie z mieszkańcami dało potwierdzenie naszych obserwacji. Uczestnicy debaty również wyrażali się o obecnych rozwiązaniach komunikacyjnych jako o niewystarczających, a jednocześnie obciążających budżet domowy mieszkańców gminy. Jednocześnie stwierdzili, że poza debatami nie ma innego miejsca, gdzie mieszkańcy mogliby wypowiedzieć się w tej sprawie. Nie ma spotkań z radnymi ani burmistrzem, na których konsultowane byłyby sprawy ważne dla życia mieszkańców, takie jak na przykład transport zbiorowy. Obecnie uczestnicy grupy wybierają, ich zdaniem, najbardziej optymalny wariant.

Ile osób na tę chwile zrzesza ZTM? Czy jest to formalna grupa?

Grupa w tej chwili liczy 303 osoby. Cały czas dostajemy zgłoszenia od nowych członków.

Czy można do niej przystąpić? W jaki sposób się państwo kontaktujecie?

Do grupy może przystąpić każdy, kto chce poprzeć naszą inicjatywę taniej i sprawnej komunikacji z Legionowem i Warszawą. Wystarczy wejść na stronę: www.facebook.com/groups/ZTM.Serock/ i wysłać zgłoszenie. Kontakt wewnątrz grupy odbywa się poprzez zamieszczanie postów na powyższym profilu. Grupa ma formę otwartą, więc każdy może się wypowiadać bez moderacji ze strony administratora.

Co sądzicie o dotychczasowej komunikacji i działaniach serockiego urzędu?

Jak mówiłem wcześniej, grupa powstała właśnie dlatego, iż dotychczasowa komunikacja nie sprawdziła się i jest niewystarczająca. Co do działań? Problem komunikacji z Warszawy do Serocka jest znany od wielu lat. Jak do tej pory władze Gminy niewiele robią w kierunku jej usprawnienia.

Na terenie gminy nie ma zbyt wielu miejsc pracy. Większość mieszkańców dojeżdża do Warszawy lub Legionowa. Do tej grupy należy doliczyć uczniów szkół ponadgimnazjalnych i studentów. Problem więc dotyczy dużej części lokalnej społeczności. Stąd pomysł, aby wziąć sprawy w swoje ręce w myśl zasady „Razem zrobimy więcej”.

Jakie są największe potrzeby mieszkańców?

Odnośnie komunikacji są to regularność i punktualność połączeń, obniżenie kosztów dojazd oraz skrócenie czasu dojazdu.

Przygotowaliście państwo trzy wersje połączeń komunikacyjnych?

Właściwie to 4 wersje. Pierwotny wariant „0” zakładał dojazdy do PKP Legionowo realizowane przez linie dowozowe ZTM. Niestety wariant taki wg informacji przekazanych przez władze ratusza kosztowałby rocznie niemal 1,3 mln złotych, nie licząc linii lokalnej wewnątrz Gminy Serock, co czyni go zbyt drogim rozwiązaniem. Poza tym doświadczenia innych podwarszawskich gmin we współpracy z ZTM pokazały, iż ZTM z roku na rok podwyższa koszty swych usług.

Z tego powodu narodziły się kolejne 3 warianty realizowane za pomocą lokalnej linii, do obsługi której cyklicznie organizowane byłyby przetargi. Dzięki temu jako podatnicy uniknęlibyśmy dyktatu cen monopolisty.

Wariant „1” to bezpośrednie połączenie Serocka ze stacją Metro Młociny. Możliwość ta przy koszcie biletu miesięcznego 110 złotych (plus 110 złotych za Warszawską Kartę Miejską na pierwszą strefę) lub w wersji ulgowej 55+60 złotych pozwoliłby poruszać się bezpośrednio na trasie: Serock Szkoła stały przystanek, Serock Cmentarz stały przystanek, DK61 przystanki na żądanie, Osiedle Zegrze stały przystanek, dalej przystanki na żądanie, Legionowo Macdonald’s stały przystanek, Jabłonna na żądanie, Białołęka Ratusz na żądanie, Metro Młociny przystanek końcowy. Łącznie zapewniałby 22 połączenia w dni powszednie oraz 18 w dni wolne. Koszt dla ratusza wraz z komunikacją lokalną, która działałaby w ramach jednego biletu wynosiłby 1,374 mln złotych minus zysk z biletów.

Wariant „2” to transport w ramach prywatnego przewoźnika na trasie Serock-Os. Zegrze-PKP Legionowo, czyli to, co proponuje ZTM. Koszt dojazdów do Warszawy w tym wariancie to koszt Warszawskiej Karty Miejskiej na 2 strefy (210) złotych + 20 złotych Karta Serocka. Koszt dla Gminy 956 tys złotych minus wpływy z biletów.

Wariant „3” to trasa linią lokalną Serock-Os. Zegrze-Zegrze Południowe. Wariant ten zakłada docelowo rewitalizację linii PKP do Zegrza Południowego, co wymaga czasu. Tymczasowo mieszkańcy mogliby przesiadać się do linii 735. Wariant najtańszy dla Gminy bez linii PKP, w przypadku uruchomienia linii SKM do Zegrza, koszt utrzymania SKM dodatkowo około 500 tys PLN. Rewitalizacja linii kolejowej Wieliszew-Zegrze Południowe kosztuje ok. 2.000.000 zł z tego 85% dofinansuje państwo i pozostałe 15% należy do zapłaty przez 3 gminy Serock, Wieliszew i Nieporęt tj. ok. 300.000 zł czyli koszt dla Serocka jeszcze dodatkowy to ok. 100.000zl.

Która z tych możliwości cieszyłaby się największym powodzeniem?

Wśród uczestników naszej grupy póki co największym powodzeniem cieszy się wariant nr 1.

Czy będziecie państwo zbierać podpisy wśród mieszkańców?

Tak, to kolejny krok naszej akcji. Po wybraniu ostatecznego wariantu przez uczestników grupy jako reprezentatywnej dla społeczności Gminy Serock, przystąpimy do promocji tego wariantu wśród wszystkich mieszkańców gminy oraz zbierania podpisów pod petycją o wprowadzenie tegoż wariantu w życie. Liczymy na Państwa poparcie.

Kiedy propozycje zostaną oficjalnie przedstawione w urzędzie?

Zrobimy to, kiedy zbierzemy ilość podpisów pod petycją, która wystarczy, aby przekonać władze gminy o potrzebach jak najszybszego wdrożenia wybranego wariantu.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 12

  1. Jeśli mogę coś sugerować to najlepszy wariant dla budżetu a przez to realny to dowożenie mieszkańców linią L do stacji PKP Legionowo. 17 km do pokonania z Serocka to pewnie z 40 minut w szczycie korkowym, zaś dojazd do Młocin zajmować będzie przez Legionowo …. i jeszcze więcej. Wtedy mieszkańcy zaczną marudzić, że muszą zwiedzać pół powiatu i całą Warszawę, a dla budżetu to kilkukrotnie więcej gdyż linia ZTM kosztuje nawet 2,5 razy więcej niż linia L (też w systemie ZTM).
    Zakładając 35 km w obie strony to taki kurs w przetargu na linię L pewnie by kosztował około 100 zł, liczba par autobusów dziennie to pewnie 20 więc 2000 zł dziennie. Choć dochodzi zaraz potrzeba dowiezienia osób z Dębego, Jachranki, Woli etc.

  2. Proponuję aby samorzady potraktowaly sprawe uczciwie i dokladaly sie do dofinansowania ktore placi Legionowo do koleji i ztm.

  3. Ostatnio co jakiś czas widać nieoznakowany autobus ZTM który jeździ wyznaczoną trasą (opcja nr.1), wie ktoś czy może to są już jakieś wstępne testy dla nowej linii?

  4. Proponuję, by nie robić z UM Legionowa męczenników i albo powinni skasować dopłaty do ZTM do zera, ale też powinno robić to starostwo, jako organ samorządu obejmujący szerzej, niż miasto. Obecne historia, w które miast realizuje swoje statutowe obowiązki a poczytywane jest to za Wielką Zasługę, jest co najmniej chore. Jeśli zaś mieszkańcy Jabłonny mają dopłacać za korzystanie z komunikacji dofinansowywanej obecnie przez Legionowo, to idąc tym absurdalnym rozumowaniem Jabłonna winna założyć bramki opłat na swojej obwodnicy dla kierowców z Legionowa 🙂

    • No i znowu muszę Ci tłumaczyć proste sprawy.
      1. Dofinansowanie do komunikacji z innymi miastami nie jest zadaniem własnym ( statutowym) gminy.
      2. Dofinansowanie do biletów pochodzi bezpośrednio z budżetu gminy!
      3. Jabłonna nie budowała/finansowała budowy obwodnicy ani nie płaci za jej utrzymanie! Dlaczego miałaby pobierać jakiekolwiek opłaty za przejazd. Za przejazd taki płaci każdy kierowca płacąc podatek drogowy zawarty w cenie paliwa.
      Siadaj – jedynka!
      Dodatkowo te nazywane przez Ciebie obowiązki (np. kanalizacja, wodociągi itp.) nie są wykonywane przez inne gminy, więc wniosek jest prosty: są dobrze zarządzane i źle zarządzane samorządy.

  5. „Obecne historia, w które miast realizuje swoje statutowe obowiązki a poczytywane jest to za Wielką Zasługę, jest co najmniej chore.” – czy ktoś coś z tego rozumie?

  6. Gmina Jabłonna wybudowała obwodnicę?

  7. miasto Legionowo wybudowało tory? 🙂

  8. Dlaczego uwzględniacie tylko osiedle Zegrze jako miejsce do zboczenia z trasy ? Zajeżdżanie na osiedle w Zegrzu jest niesprawiedliwe w stosunku do osób, które mieszkają w takiej samej odległości od gł. trasy tj. Jachranka, Skubianka, dalszy Dosin, Ludwinowo itp. i nikt po nich nie zajeżdża.
    Uważam, że najsprawidliwiej i najtaniej będzie jeśli nie będzie żadnego zajeżdżania tylko komunikacja będzie realizowana trasą główną. Chodzi o sprawiedliwe traktowanie, a nie faworyzowanie osiedla zegrze. Osoby te mogą tak jak inne nie mieszkające przy głównej szosie dojść do przystanku Zegrze /przy głównej.

    • Projekt grupy ZTM do Serocka uwzględnia także dogodne linie dowozowe do DK 61 wzdłuż której wiedzie trasa połączenia do Młocin. Osiedle Zegrze znajduje się właściwe po trasie, więc zostało uwzględnione jako jeden ze stałych przystanków. Skoro nie dezorganizuje to całej koncepcji, to czemu nie ułatwić sytuacji mieszkańcom Zegrza ? Nie dostrzegam tu specjalnego faworyzowania, a raczej pragmatyczne podejście.

  9. FARSA
    Jaśli ma to być dojazd do i z SKM Legionowo PKP to też ktoś kto układał rozkład dał ciała z powrotem z Legionowa, a mianowicie SKM dojeżdża do LO PKP o 16.45, a 15 minut wcześniej odjeżdża sobie Busik/dojazd do SKM czyli odjeżdża o 16.30.
    Tak niewiele trzeba żeby Busik odjeżdżał o 16.50
    Śmieszne prawda ?
    A miał być dostosowany do godz. przyjazdu SKM do LO ?
    Pan Burmistrz tego nie zauważył i wypuścił taki bubel ?
    Oczywiście nie fair jest zbaczanie z trasy do Zegrza. Trzeba byc konsekwentnym i puścić tylko główną trasą. Zegrze może dojść do trasy tak jak ludzie z innych miejscowości np. Jachranka, Ludwinowo Zegrzyńskie itp. Zajeżdżanie wydłuża czas dojazdu.

  10. Też uważam ze to faworyzowanie mieszkańców Zegrza Osiedle, tym bardziej że pierwsze bloki znajdują się 650 m od DK61.

Dodaj komentarz