Radni na huśtawkach

520451b2e5915.jpg

Radny na karuzeli, radna na huśtawce – to nie jest codzienny widok. Jednak raz do roku w Gminie Serock dorośli sprawdzają stan zabawek, zjeźdźalni i piaskownic. Kontrolują nawierzchnie oraz to czy zostały wykonane prace remontowe przed kolejnym sezonem letnim.

Po raz kolejny seroccy radni zorganizowali Komisję Oświaty i Sportu w terenie. Ich zadaniem był przegląd placów zabaw i miejsc rekreacji na terenie Gminy Serock. Uczestniczył w nich radny Marek Szajda, Józef Lutomirski, Rafał Tyka oraz radna Agnieszka Oktaba i Justyna Matuszewska. Swoje uwagi do kolejnych placów zabaw odnosili do prac komisji w minionym roku. Wówczas podobnie odbyła się komisja wyjazdowa, a raport z pracy radnych przygotował Rafał Tyka. Sprawdzano co zmieniło się przez rok, jakie szkody wyrządziła zima i wandale oraz czy dzieci są bezpieczne na tym terenie. Ustalono, źe konieczne jest umieszczenie na placach informacji o zakazie palenia papierosów na wydzielonym dla dzieci terenie. Większość ich jest ogrodzona, co zabezpiecza place zabaw przed niespodziankami pozostawianymi przez niepilnowane psy.

Nienaprawiona zjeźdźalnia

Pierwszym przystankiem komisji okazało się Gąsiorowo. Na duźym placu zabaw jak zauwaźył radny Tyka nadal brak zasadzeń. Dzieciom dokuczać moźe brak osłony od kurzu ze strony pól. Plac wymaga wciąź doposaźenia w urządzenia. Niestety często pada ofiarom wandali. Plac zabaw w Nowej Wsi jest jednym z piękniejszym miejsc dla wypoczynku najmłodszych mieszkańców. Duźo przestrzeni, piękne drzewa sprawiają, źe mamy chętnie zabierają tu pociechy. Podobnie jak w minionym roku, natychmiastowej wymiany wymaga zjeźdźalnia, która posiada ostre krawędzie. Podczas zjeźdźania maluchy mogą pokaleczyć się o uszkodzony bok. Radni sprawdzili karuzelę oraz słupy z zamontowanymi koszami. Do końca 2012 roku ma powstać tu boisko wielofunkcyjne. Agnieszka Oktaba potwierdziła wymianę piasku w serockich piaskownicach.

Najmniejszy i najatrakcyjniejszy

Wśród wszystkich placów zabaw najkorzystniejsze wraźenie wywarł nowo wybudowany plac w Serocku. Oblegany przez dzieci cieszy się duźym powodzeniem. Chętnie korzystają z niego matki z małymi dziećmi. Niestety teren rekreacyjny, czyli kontrowersyjny wśród opinii mieszkańców park miejski, który jest obok, nie zapewnia chłodnego cienia w upalne dni. Najwięcej emocji wzbudził plac zabaw wybudowany w 2010 roku w Jadwisinie. Radni zwrócili uwagę na czarne podłoźe gumowe, które juź podczas poprzedniej kontroli miało szereg usterek. Nawierzchnia była nierówna, miejscami nierównomiernie gąbczasta. Brak osłony od strony drogi i pól powodował, źe wiatr niósł tumany piasku bezpośrednio na dzieci bawiące się na huśtawkach. Radni zauwaźyli, źe nadal nie zostały wykonane obsadzenia przy siatce ogrodzeniowej. Tuje lub krzewy skutecznie zabezpieczyłyby miejsce zabaw, a drzewa zostały podczas budowy tej inwestycji wycięte zbyt pochopnie.

Szkoła – kłopotliwe sąsiedztwo

Niskie umocowanie piłkochwytów od strony ulicy Szkolnej w Jadwisinie powodowało skargi mieszkańców, którzy często w swoich ogródkach znajdują szkolne piłki. Radny Rafał Tyka przypomniał równieź, źe pod szkołą zamontowano zbyt wysoką zjeźdźalnię. Według niego podczas zabaw na niej doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń. Dlatego zwrócą się do urzędu z prośbą o sprawdzenie szczegółów wykonania i norm jakie powinna spełniać. Zainteresowali się równieź sprawą gwarancji na wykonanie bezpiecznej nawierzchni pod huśtawkami. Radnych interesowało, dlaczego kilka prac nie zostało wykonanych przez urząd, mimo zgłoszenia ich przez komisję w maju 2011 roku.

iw