Serock. Co mieszkańcy gminy sądzą o pomyśle utworzenia drugiego gimnazjum?

szkola-serock

Powiatowy Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych (fot. GP/kc)

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o propozycji utworzenia drugiego gimnazjum na terenie miasta. Sprawdziliśmy, co mieszkańcy sądzą o tym pomyśle. Jak się okazuje, zdania się podzielone.

Temat utworzenia drugiej placówki na terenie Powiatowego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Serocku poruszaliśmy w tym artykule. W kwestii tej poznaliśmy już stanowisko Urzędu Miasta i Gminy w Serocku oraz Powiatu Legionowskiego, który wyszedł do gminy z taką propozycją.

Poprosiliśmy mieszkańców o przesyłanie swoich opinii odnośnie tego pomysłu. Jak się okazuje, zdania są podzielone. Części rodziców podoba się pomysł utworzenia drugiego gimnazjum, ponieważ stale rośnie liczba dzieci przyjmowanych do szkoły, a już teraz muszą one uczyć się w ciasnych salach. – W nawiązaniu do tematu utworzenia nowego gimnazjum jako mama 6 latka jestem zdecydowanie na tak! Obecnie na teren gminy Serock i do samego miasta sprowadzają się wciąż nowi mieszkańcy – młodzi ludzie z małymi dziećmi, a szkoła już pęka w szwach. Dzieci są stłoczone w świetlicy, sale do zajęć są małe, szkoła nie zapewnia bezpieczeństwa naszym dzieciom przy obecnej ich liczbie!  – mówi Pani Agata. – Władze miasta wykazują małe zainteresowanie tym, co się dzieje w szkole i w jakich warunkach dzieci się uczą. Obawiam się, że na ich „dobrych chęciach” współpracy z powiatem się skończy, a problem jest realny – gimnazjum jest bardzo potrzebne! – dodaje.

Nie dla gimnazjum w Zespole Szkół

Dzieci, które kończą szkołę podstawową i idą do gimnazjum już czują się dorosłe, a co będzie jak znajdą się w jednym budynku z licealistami? Będziemy mieć nagle wysoki przyrost naturalny. – komentowała jedna z radnych podczas ostatniego posiedzenia Komisji Kultury, Oświaty i Sportu. Podobnego zdania są pozostali rodzice. Chcieliby nowego gimnazjum, jednak nie na terenie Powiatowego Zespołu Szkół.  – Jestem mamą szóstoklasisty, więc jestem tak jakby na bieżąco. Powiem krótko – nasze dzieci zbyt szybko dojrzewają i raczej mało wskazany byłby im kontakt z dużo starszym towarzystwem. Jestem jak najbardziej na nie za powstaniem gimnazjum w szkole średniej. – komentuje Pani Magdalena.

Jednak, tak jak informowaliśmy wcześniej, to, czy miasto będzie miało drugie gimnazjum, zależy teraz od gminy i przebiegu rozmów z powiatem. Później niezbędne będzie wykonanie analizy demograficznej, aby stwierdzić, czy faktycznie gmina potrzebuje czwartej takiej placówki.