Służba w Ochotniczej Straży Pożarnej to nie tylko gaszenie pożarów, to przede wszystkim służba na rzecz lokalnej społeczności, z której wywodzą się strażacy ochotnicy. Praca w OSP wiąże się obecnie z pomocą niesioną w bardzo wielu sytuacjach takich jak pożary, wypadki drogowe, pomoc w walce ze skutkami anomalii pogodowych po ratowanie życia. Mało kto może o tym wiedzieć więcej niż pokolenia druhów i druhen służących w OSP Serock. Jednostka w Serocku obchodzi w 2021 roku 140-lecie istnienia. Poniżej przedstawiamy historię jednostki ma podstawie opracowania Pana Mirosława Jarosińskiego.
Swój początek Ochotnicza Straż Pożarna w Serocku miała w 1881 roku. Wtedy to na terenie Serocka założone zostało koło ochrony przeciwpożarowej pn. Straż Ogniowa św. Floriana. W tym czasie Serock znajdował się pod zaborem rosyjskim i oficjalnym zadaniem utworzonego Koła w Serocku było trzymanie straży przy Grobie Chrystusa (zgodnie z tradycją wielkanocną). Strażacy mogli dość bezpiecznie prowadzić działalność społeczną i patriotyczną a nie tylko zajmować się gaszeniem pożarów.
Na początku XX wieku seroccy strażacy otrzymali sztandar, który był jednak do 1916 oficjalnie sztandarem kościelnym. Od 1916 roku stał się sztandarem Ochotniczej Straży Pożarnej im. Św. Floriana. To właśnie pod tym sztandarem 11 listopada 1918 roku strażacy rozbrajali rosyjskich żołnierzy w Serocku. OSP w Serocku bardzo prężnie się rozwijała. Już pod koniec lat 20. XX wieku serocka straż pożarna posiadała siedzibę, sztandar i orkiestrę. Strażacy ochotnicy cieszyli się również coraz większym szacunkiem lokalnej społeczności. To właśnie wokół OSP w Serocku koncentrowała się duża aktywność kulturalna i społeczna.
Wybuch II WŚ
Wybuch wojny we wrześniu 1939 roku postawił przed strażakami ochotnikami jak i przed całym społeczeństwem nowe i trudne wyzwania. Strażacy ochotnicy nadal starali się pomagać i służyć lokalnej społeczności, jednak w czasach okupacji nie było to łatwym zadaniem, ponieważ wszelka dotychczasowa działalność została uniemożliwiona. W tych czasach serocczanie aktywnie pomagali partyzantom z Puszczy Białej, łącznikom tajnych organizacji wojskowych. Kolportowali między innymi tajną prasę i przenosili żywność. Okupant wywierał dużą presję by ochotnicze straże pożarne podejmowały działanie. Strażacy jednak budowali i utrzymywali bliskie kontakty z mieszkańcami gminy i na tym skupiali się szczególnie, jednak nie było to łatwe. Okupant zarekwirował instrumenty muzyczne orkiestry a strażnica została zamieniona w salę kinowo-rozrywkową. Na szczęście pamiątkowy sztandar, który miał ogromną wartość historyczną zarówno dla strażaków jak i lokalnej społeczności nie wpadł w ręce okupantów i został ukryty przez jednego ze strażaków.
OSP Serock po zakończeniu II WŚ
To właśnie pod sztandarem, który został ukryty po zakończeniu wojny strażacy ochotnicy organizowali się na nowo w formalne struktury. Do siedziby OSP dobudowano remizę strażacką i odnowiono sprzęt. W 1949 wielkim wydarzeniem było pozyskanie pierwszego wozu bojowego. Reaktywowana została orkiestra oraz wznowił swoją działalność klub sportowy “Sokół”. Strażacy ochotnicy ponownie zaczęli aktywnie uczestniczyć w działalności kulturalnej i oświatowej społeczności miasta i całej gminy. Jak przypomina Mirosław Jarosiński struktury OSP na terenie gminy Serock tworzyły również inne jednostki. W 1910 roku władze carskie wydały zgodę na utworzenie kół ochrony przeciwpożarowej w Gąsiorowie i Łasze. OSP w Woli Kiełpińskiej powstało w 1932 roku. W latach 50. XX wieku powstały jednostki w Stanisławowie Zegrzyńskim i Jachrance. Jako ostania powstała jednostka OSP w Zabłociu.
Ochotnicza Straż Pożarna w Polsce obecnie
Jak widać lata mijają, a kolejne pokolenia młodych ludzi, zarówno kobiet jak i mężczyzn zgłaszają się do służby w jednostkach OSP w całym kraju. Jak podkreślają sami strażacy ochotnicy dzisiaj służba w ochotniczej straży pożarnej to już nie tylko gaszenie pożarów. Obecnie strażacy ochotnicy przechodzą specjalistyczne szkolenia pod okiem instruktorów z Państwowej Straży Pożarnej. Dzięki zdobytej wiedzy pomagają potrzebującym po wypadkach drogowych, udzielają pierwszej pomocy medycznej będąc bardzo często pierwszymi służbami ratowniczymi na miejscu zdarzenia. Dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczności, samorządów i sponsorów jednostki OSP są coraz lepiej wyposażone w specjalistyczny sprzęt i wozy bojowe. Ostatni rok i epidemia koronawirusa pokazały również jak wielką i nieocenioną pomoc niosą strażacy z OSP osobom przebywającym na kwarantannie. Pomimo poszerzenia w ostatnich latach zakresu działań ratowniczych strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych nie zapominają o swoich działaniach edukacyjno-kulturalnych na rzecz lokalnych społeczności i biorą w nich aktywny udział.
