Serock. Pożary sadzy w domach w Gąsiorowie i Nowej Wsi

Pożar sadzy w kominie fot. KP PSP w Cieszynie

Pożar sadzy w kominie fot. KP PSP w Cieszynie (zdjęcie podglądowe)

W piątek (10 lutego) przed godz. 16 i po godz. 20 doszło do pożarów sadzy w domach jednorodzinnych w Gąsiorowie i Nowej Wsi (gmina Serock). 

 

Ogień w kominie w Gąsiorowie

Pierwsze zgłoszenie o pożarze sadzy w budynku mieszkalnym w Gąsiorowie dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał o godz. 15:51. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo (w tym specjalistyczny podnośnik) i zastęp z OSP Gąsiorowo.

 

 

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym domu jednorodzinnego przy ulicy Grunwaldzkiej. Pożarowi towarzyszyło silne zadymienie. Na miejscu byli obecni domownicy.

Strażacy natychmiast przystąpili do wygaszenia pożaru w przewodzie kominowym i przelania wodą usuniętej sadzy. Następnie przy użyciu specjalistycznego sprzętu kominiarskiego przewód kominowy został przeczyszczony i sprawdzony. Ogień na szczęście nie rozprzestrzenił się poza przewód kominowy.  Służby ratownicze prowadziły swoje działania w Gąsiorowie ponad półtorej godziny.

Sadze w kominie zapaliły się także w Nowej Wsi

Kolejne zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym na terenie gminy Serock dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał o godz. 20:19. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo i WSP Zegrze.

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że do pożaru sadzy w przewodzie kominowym doszło w budynku mieszkalnym przy ulicy Serockiej w Nowej Wsi. Na miejscu obecni byli domownicy. Podobnie jak w Gąsiorowie strażakom udało się szybko wygasić pożar sadzy w przewodzie kominowym, dzięki czemu płomienie nie rozprzestrzeniły się poza jego obszar. Następnie strażacy przeczyścili i sprawdzili przewód kominowy. Służby ratownicze prowadziły swoje działania w Nowej Wsi blisko trzy godziny.