Serock. Na rondzie w Dębem z lawety spadła specjalistyczna maszyna budowlana o masie 36 ton. DK 62 w kierunku Pomiechówka jest zablokowana (aktualizacja)

Maszyna budowlana przewrócona na bok na rondzie w Dębe 1 fot. KP PSP w Legionowie

Maszyna budowlana przewrócona na bok na rondzie w Dębem fot. KP PSP w Legionowie

Dzisiaj (10 sierpnia) po godz. 14 na rondzie w Dębem z lawety spadła specjalistyczna maszyna budowlana o masie 36 ton. Na miejscu jest już obecna straż pożarna i policja. Ruch na Drodze Krajowej nr 62 za rondem w kierunku Pomiechówka jest zablokowany. Na miejsce zadysponowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Technicznego z Warszawy, która będzie próbowała podnieść maszynę leżącą na boku. Policja zorganizowała objazdy. Utrudnienia drogowe mogą potrwać parę godzin.

 

 

O godz. 14.15 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem pojazdu ciężarowego na rondzie w Dębem. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Wola Kiełpińska i patrol policji. Dodatkowo z Warszawy zadysponowana została Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego straży pożarnej.

 

 

Po przybyciu na miejsce zdarzenia służb ratowniczych okazało się, że na rondzie w Dębem z lawety, która skręcała na Drogę Krajową nr 62 w kierunku Pomiechówka spadła specjalistyczna maszyna budowlana o masie 36 ton. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w tym zdarzeniu. Obecnie ciężka maszyna budowlana blokuje przejazd DK 62 w kierunku Pomiechówka za rondem w Dębem. Będąca na miejscu policja kieruje ruchem i odsyła kierowców na objazdy. Służby ratownicze czekają obecnie na Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Technicznego straży pożarnej z Warszawy, która postara się podnieść i zabrać z drogi maszynę budowlaną.

Aktualizacja: godz.:17.40

Chwilę po godz. 17 cztery zastępy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego straży pożarnej z Warszawy podniosły przewróconą maszynę budowlaną. Służby ratownicze o godz. 17:30 zaczęły przywracać normalny ruch drogowy w miejscu kolizji.

fot. KP PSP w Legionowie