Serock. Do Serocka zawitali flisacy na tradycyjnej tratwie w ramach „Flisu Obojga Narodów”

Flis Obojga Narodów 1

fot. Urząd Miasta i Gminy Serock

Na Plażę w Serocku na tradycyjnej tratwie przypłynęli flisacy. Ich wizyta odbyła się w ramach „Flisu Obojga Nardów” mającego upamiętnić 450-lecie zawarcia Unii Lubelskiej.

 

W poniedziałek (5 sierpnia) ok. godz. 18 do Plaży w Serocku przybiła tradycyjna flisacka tratwa, której przewodził doświadczony retman (starszy flisak kierujący spławem) Mieczysław Łabędzki z Ulanowa nad Sanem. Do plaży w Serocku spływ zawinął w ramach „Flisu Obojga Narodów”. Wydarzenie to ma uczcić 450. rocznicę zawarcia Unii Lubelskiej (porozumienia zawartego pomiędzy Królestwem Polskim a Wielkim Księstwem Litewskim 1 lipca 1569 roku). Przybyłych gości powitał na plaży Burmistrz Miasta i Gminy Serock Artur Borkowski, który przekazał na ręce retmana Mieczysława Łabędzkiego serocką flagę.

 

Budowanie tratwy i początek spływu

Zanim spływ wyruszył z miejscowości Goniądz nad rzeką Biebrza, pod okiem retmana Mieczysława Łabędzkiego nastąpiło wiązanie tradycyjnymi metodami tratwy. Do jej zbudowania wykorzystano 13 metrowe bale świerkowe. Łącznie zużyto 56 metrów sześciennych drewna pozyskanego z Puszczy Knyszyńskiej. Spływ wyruszył z Goniądza 27 lipca. Jego organizatorem jest Polski Cech Flisaków, Szkutników i Sterników. Stowarzyszenie to zajmuje się kultywowaniem tradycyjnego rzemiosła związanego z żeglugą wodną. Organizatorzy próbują przypomnieć o zapomnianej już sztuce spływu towarów (drewna, zboża, itd.) tratwami na polskich rzekach takich jak Biebrza, Narew i Wisła. Przez wieki drewno z Podlasia i Mazur było transportowane właśnie tym sposobem na południe Polski.

Duże zainteresowanie mieszkańców i turystów

Dla przybyłych gości i mieszkańców przygotowano atrakcje w postaci pieczenia kiełbasek i ziemniaków przy ognisku. Piosenki związane z wodą wykonywała grupa ze Stowarzyszenia Miłośników Skubianki. Mieszkańcy i turyści, którzy przybyli tego wieczora nad Plażę w Serocku oprócz spróbowania kiełbasy z grilla i wysłuchania występów muzycznych mogli porozmawiać z flisakami na temat ich podróży oraz historii spływu towarów polskimi rzekami. Dużą atrakcją była możliwość wejścia na tratwę, obejrzenia z bliska szałasów wykonanych ze słomy, które służą flisakom za miejsce odpoczynku i snu. Zainteresowanie budziło również glinianie palenisko obudowane drewnianymi palami, w którym flisacy przygotowują sobie w czasie spływu potrawy. Dla wielu osób zwiedzanie tratwy okazało się nie lada wyczynem. Chodzenie i poruszanie się po okrągłych śliskich balach wymaga ostrożności, ponieważ jeden nieostrożny ruch wystarczy, żeby wylądować w wodzie. Zabawa potrwała na Dzikiej Plaży do późnego wieczora. Nad ranem we wtorek (6 sierpnia br.) flisacy wyruszyli w dalszą podróż na Festiwal Wisły w Toruniu.

 

Fot. Urząd Miasta i Gminy Serock