Serock. Ujęcie obywatelskie pijanego kierowcy. Mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu

Pijący kierowca (fot. https://stock.adobe.com/)

W miniony weekend (8-10 stycznia) policjanci z powiatu legionowskiego zatrzymali czterech kierowców na terenie powiatu, którzy wsiedli za kierownicę swoich aut będąc pod wpływem alkoholu. Najwięcej alkoholu w organizmie (ponad 3 promile) miał mężczyzna zatrzymany w Serocku. Mężczyzna został zatrzymany przez innych kierowców. 

 

 

Jak informuje podkom. Justyna Stopińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie do pierwszego zatrzymania doszło w piątek (8 stycznia). Po godz. 22 funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Jabłonnie patrolując drogi zwrócili uwagę na toyotę, której kierowca nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy. Podczas kontroli i badania trzeźwości okazało się, że 53-letni mężczyzna miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu.

 

 

Do następnego ujęcia nietrzeźwego kierującego doszło o godz. 2 w sobotę (9 stycznia) na terenie Legionowa. Mundurowi postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę opla. Podczas badania wyszło na jaw, że 44-latek prowadził pojazd mając promil alkoholu w organizmie.

Trzeci pijany kierowca wpadł w sobotę (9 stycznia) w Suchocinie po godz. 19. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę kierującego volvo. Mieszkaniec powiatu legionowskiego prowadził pojazd mając w organizmie 2 promile alkoholu.

Zatrzymanie obywatelskie w Serocku

Ostania sytuacja miała miejsce w Serocku w niedzielę (10 stycznia). Postronne osoby zwróciły uwagę na kierowcę volkswagena, który miał ogromne problemy z poprawną jazdą i wiele wskazywało na to, że może być pijany. W chwili, kiedy tylko nadarzyła się okazja świadkowie odebrali mężczyźnie kluczyki od auta uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Na miejsce została wezwana policja. Przybyli na miejsce mundurowi potwierdzili przypuszczenia osób, które dokonały zatrzymania obywatelskiego. 39-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Teraz wszyscy czterej kierowcy zatrzymani w miniony weekend za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem. Oprócz utraty prawa jazdy mężczyznom może grozić kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.