ZTM do Serocka – niebawem burmistrz otrzyma wniosek

10589606_804012002952156_2032140387_n

Przystanek w Serocku (fot. GP/kc)

W styczniu na facebook’u powstała grupa „ZTM do Serocka” założona przez Pawła Janczaka. Grupa wspiera starania części mieszkańców gminy Serock w utworzeniu taniej komunikacji łączącej gminę Serock z Warszawą.

Członkowie grupy zebrali podpisy, które mają przekonać burmistrza Serocka, że taka komunikacja jest rzeczywiście potrzebna. 

Skąd taki pomysł?

Pomysł narodził się po wypowiedziach burmistrza odnośnie uruchomienia komunikacji, która łączyłaby Serock z Warszawą. Władze uważały, że to zbyt kosztowne przedsięwzięcie, a problem wysokich kosztów dojazdu dotyczy tylko niewielkiej grupy osób, ponadto Serock ma bardzo dobre połączenia ze stolicą dzięki prywatnym przewoźnikom. – Założyłem grupę na facebooku, aby pokazać włodarzom gminy Serock, iż codzienne dojazdy do szkół i pracy, oraz koszty ponoszone przez mieszkańców w związku z nimi, to problem znacznie większej liczby osób, niż Pan Burmistrz sądzi. Gdy przyłączały się do grupy kolejne osoby, zrodził się pomysł, by wziąć sprawy w swoje ręce – wyjaśnia w rozmowie z Gazetą Powiatową pomysłodawca, Paweł Janczak.

Pierwszy mały sukces akcji

W akcję zaangażowanych jest wielu mieszkańców gminy Serock, w grupie na facebook’u jest już aż 470 członków. I jest też pierwszy sukces na koncie organizatorów. Dzięki ich staraniom, burmistrz zauważył, że Serock ma problem z komunikacją i nie dotyczy to tylko kilku osób. 3 marca uruchomiona została komunikacja lokalna, która dojeżdża do Dworca PKP w Legionowie. Jednak nadal nie jest to rozwiązaniem dla osób, które codziennie jeżdżą z Serocka i okolic do Warszawy. Mieszkańcy gminy muszą kupować oddzielny bilet na pociąg do stolicy. Jeśli zostałaby uruchomiona lokalna linia dojazdowa, koszt takiego przejazdu byłby nawet o połowę mniejszy. Początkowo linię miał obsługiwać ZTM, co pozwoliłoby mieszkańcom gminy podróżować na jednym bilecie Warszawskiej Karty Miejskiej. Jak się później okazało wariant ten jest nierealny i zbyt kosztowny dla budżetu gminy. Jeśli władze zaakceptują projekt, przewoźnik miałby zostać wyłoniony w przetargu ogłoszonym przez Urząd Miasta i Gminy Serock.

Jaka będzie trasa komunikacji?

Na debacie zorganizowanej przez Stowarzyszenie Gmina Serock Łączy przez Pawła Janczaka oraz Grzegorza Busłowskiego przedstawione zostały mieszkańcom 3 trasy, po poprawkach i głosowaniu na stronie facebook’owej grupy wybrany został wariant z bezpośrednim połączeniem Serocka z węzłem przesiadkowym Metro Młociny. Komunikacja jechałaby przez osiedle w Zegrzu, Legionowo, Ratusz Białołęka i kończyłaby trasę na Metrze Młociny. Zmodyfikowaniu miałaby ulec też komunikacja lokalna, która dowozi mieszkańców do głównej linii. Koszt miesięczny dla osoby dorosłej wynosiłby 100 zł, dla studentów i emerytów 50 zł. Doliczyć do tego trzeba też ewentualny koszt biletu ZTM na I strefę dla osób poruszających się po Warszawie.

Komunikacja_Serock

Zebrano głosy, wniosek trafi do burmistrza

Po wybraniu trasy członkowie rozpoczęli promocję wśród mieszkańców gminy. Rozwieszane były plakaty i rozdawane ulotki, aby informacja o akcji dotarła do jak największej liczby osób. Kiedy pomysł cieszył się coraz większym zainteresowaniem postanowiono zebrać podpisy pod wnioskiem i złożyć je do burmistrza. Jak komentuje Pan Paweł – W zbieranie podpisów zaangażowało się wiele osób, członków grupy ZTM do Serocka, między innymi tegoroczna maturzystka Pani Adrianna Sykucka z Zegrza, która w przerwach między nauką i egzaminami osobiście zebrała 437 podpisów wśród mieszkańców Zegrza. –  Pan Paweł mógł liczyć na wsparcie nie tylko zwykłych obywateli, ale też radnych Jadwisina czy Serocka, również Stowarzyszenie Gmina Serock Łączy od samego początku dopingowało i współtworzyło akcję. Głosy zbierane były od kwietnia, zarówno w Serocku jak i jego okolicach (osiedle w Zegrzu, Wola Kiełpińska). W sumie udało się zebrać aż 1614 podpisów. Teraz przygotowywany jest formalny wniosek, których na dniach ma trafić do burmistrza Sylwestra Sokolnickiego. Wszyscy, którzy uczestniczyli w akcji mają nadzieję, że wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony i wprowadzony w życie już w przyszłym roku.

Co o akcji sądzą mieszkańcy gminy Serock?

Mieszkańcy z entuzjazmem przyjęli pomysł uruchomienia komunikacji, jak relacjonuje Pan Paweł Janczak –  Ogólnie podczas zbiórki podpisów spotykaliśmy się z życzliwością i poparciem wśród mieszkańców, którzy dzielili się z nami spostrzeżeniami i uwagami. Niestety czasami mieszkańcy, szczególnie ci pracujący w serockim ratuszu lub instytucjach mu podlegających, mimo iż wspierali naszą inicjatywę, odmawiali złożenia podpisu z obawy o nieprzyjemności w pracy. Mniemam stąd, iż nasza inicjatywa nie leży po myśli obecnych władz Gminy i Miasta Serock, choć w naszym gronie jest dwoje radnych: Pani Justyna Matuszewska, która od początku współuczestniczy w tworzeniu projektu i Pan Rafał Tyka, który osobiście zaangażował się w zbieranie podpisów pod wnioskiem.- Jednak kiedy zapytaliśmy mieszkańców gminy Serock, jakie jest ich zdanie na ten temat, wszyscy zgodnie odpowiadali: „Jesteśmy za!”

Myślę, że jest to idealnie rozwiązanie dla wielu obywateli Serocka, którzy znaleźli zatrudnienie lub uczą się w stolicy. Jest to przed wszystkim tani środek transportu do Warszawy, ceny takiej komunikacji ze stolicą pozwoliłby wszystkim zaoszczędzić – komentuje Sebastian.

Maciek, mieszkaniec Serocka, który codziennie jeździ do stolicy także popiera akcję- Chciałbym, żeby ten pomysł został wprowadzony w życie i na pewno korzystałbym z takiej komunikacji. Obecnie miesięcznie za dojazdy do Warszawy płacę ponad 200 zł, a dzięki komunikacji przejazd kosztowałby mnie 50 zł. Uważam, że to bardzo dobry pomysł i życzę organizatorom powodzenia!

– Dla mnie pomysł świetny, można trochę zaoszczędzić na dojazdach. Dobrze byłoby gdyby dojazd do Warszawy nie trwał dłużej niż godzinę. Uważam też, że w święta autobusy także powinny jeździć do Warszawy, ponieważ wtedy jest największy problem z wydostaniem się z Serocka. Dodałbym też, że przydałaby się dobra informacja na temat komunikacji w internecie i przede wszystkim na przystankach autobusowych tak, aby mieszkańcy dokładnie wiedzieli o zaletach wprowadzonej komunikacji. Myślę, że informacja na temat niższych kosztów dojazdu zachęci mieszkańców do korzystania z komunikacji, a autobusy po prostu nie będą jechały puste – podsumowuje Krzysztof, mieszkaniec Serocka.