Granat przed Urzędem Gminy

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Teren powiatu legionowskiego usiany jest niewybuchami i niewypałami z czasów II Wojny Światowej. W ostatni czwartek tuż przed wejściem do UG Wieliszew odnaleziono granat F1.

Podczas prac porządkowych urzędnik zauważył podejrzany przedmiot, leżący pośród krzewów. Niezwłocznie powiadomił o tym fakcie kierownika Referatu Spraw Obronnych i Zarządzania Kryzysowego Katarzynę Greśkiewicz. Dalej sprawy potoczyły się błyskawicznie. Na miejsce został wezwany patrol saperski z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz funkcjonariusze z komisariatu Policji w Wieliszewie. Policjanci natychmiast zabezpieczyli teren. Okazało się, że ewakuacja osób znajdujących się w budynku Urzędu Gminy, a także na poczcie i w banku nie była na szczęście konieczna. Saperzy, którzy zjawili się na miejscu po ok. 20 minutach poinformowali, że podejrzany przedmiot to ręczny granat obronny typu F1. Znalezisko zostało zabrane sprzed Urzędu i wywiezione w miejsce, gdzie nikomu nie zagrażał.

To kolejne niebezpieczne znalezisko na terenie gminy Wieliszew. W kwietniu br. 20 metrów od wieliszewskiego szpitala odnaleziono ogromną bombę lotniczą z czasów II Wojny Światowej, która w przypadku detonacji mogłaby zagrozić onkologicznej placówce. Tydzień później w Michałowie Regionowie, jeden z naszych czytelników wskazał miejsce, gdzie saperzy zabezpieczyli pociski artyleryjskie. Po kolejnych dwóch tygodniach z Poniatowa i lasu za Os. Młodych w asyście wieliszewskich policjantów usunięte zostały kolejne pociski. Od tego czasu żadne urzędy nie interesowały się tematem. Być może zmieni się to teraz?

/UG Wieliszew, kg/