Wieliszew. 12-letni Maksymilian Kowalski z Łajsk przepłynął Narew z Wieliszewa do Izbicy i z powrotem

Maksymilian Kowalski 1 fot. Archiwum prywatne

Maksymilian Kowalski fot. Archiwum prywatne

Młody Maksymilian Kowalski wraz z tatą i pod czujnym okiem ratowników z Legionowskiego WOPR-u przepłynął rzekę Narew w poprzek od plaży w Wieliszewie do Izbicy i z powrotem do plaży w Wieliszewie. Trzeba dodać, że Maks ma dopiero 12 lat.

 

W sobotę (31 sierpnia br.) o godz. 10 na plaży w Wieliszewie jak codziennie pojawił się 12-letni Maksymilian Kowalski wraz ze swoim tatą. Jednak tego dnia Maks miał przed sobą jasno postawione zadanie – przepłynąć Narew w poprzek do Izbicy i z powrotem. Nie był to jednak spontaniczny wymysł czy kaprys młodego człowieka. Chłopak od dwóch lat intensywnie przygotowywał się do tego zadania, a robi to pod czujnym okiem swojego taty Arkadiusza Kowalskiego (więcej o historii pana Arka pisaliśmy TUTAJ). Maks codziennie pokonuje na rowerze 20 km, przebiega 5 km i przepływa 2 km. – Wiem, że jest w stanie robić dwa razy takie dystanse, ale ma dopiero 12 lat i musimy go hamować z jego pomysłami i apetytem na triathlon – mówi tata chłopca.

 

 

Dzień próby

W sobotę (31 sierpnia br.) o godz. 10 Maks wystartował z plaży w Wieliszewie. Za sobą ciągnął bojkę triathlonową, a dodatkowo był asekurowany przez tatę i jego kolegę, którzy również byli wyposażeni w bojki triathlonowe, obok płynęła jeszcze łódka, dla zapewnienia jak największego bezpieczeństwa. Dodatkowo z plaży w Wieliszewie obserwowali ich ratownicy legionowskiego WOPR-u, gotowi w każdej chwili udzielić pomocy. Mimo że prąd rzeki w tym miejscu jest dość silny, chłopcu udało się przepłynąć ją w obie strony, czyli dystans 2 x 620 metrów.

– Uprawiam sport dla zdrowia, nie dla wyników – powiedział Maks po przepłynięciu rzeki. Tata chłopca był bardzo dummy i zadowolony z syna. Podkreślił, że cieszy się z jego zamiłowania do sportu i spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Maks może być przykładem, że w dobie internetu, komputerów, tabletów i smatfonów dzieci nadal mogą interesować się sportem w realu, a nie tylko przed ekranem.

Marzenia na przyszłość

Zapytany o plany na przyszłość, Maks wyznał, że marzy o tym, aby wstąpić w szeregi ratowników WOPR i czuwać nad bezpieczeństwem plażowiczów. W dalszej perspektywie chciałby zostać ratownikiem medycznym i strażakiem. Maksymilianowi gratulujemy osiągnięcia i życzymy, aby jego plany w przyszłości udało mu się zrealizować w stu procentach. Chłopiec może być przykładem dla innych dzieci i ich rodziców, że w dzisiejszych czasach silna wiara w swoje możliwości i trening mogą zaowocować w przyszłości nie tylko tężyzną fizyczną, ale również wspaniałymi wynikami i osiągnięciami.

 

 

 

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 87

  1. Brawo!

  2. Cos jakby hodowanie byka…ale to ich sprawa. Tylko wiek chlopca i takie eskapady to dla mnie igranie z ogniem i szukanie nieszczescia na sile.

  3. To siedz Mietku w domu i nie wychodz bo z takim rozumowaniem to w drewnianym kościele moze cegla na glowe Ci spasc. Idz popisac sie swoimi wywodami na fejsa moze tam Cie poprze wieksza część internetowo-patologicznych rodziców ktora kupuje swoim niestety tez patologicznym-internetowo dzieciom tablety telefony za dwa tysiące czy konsole itp rodziców ktorzy hoduja dziś dzieci a nie je wychowuja, rodziców ktorzy dają stówkę dwie aby sie dziecko odczepiło i zajelo same sobą. Z kad Ty sie chlopie urwałes bo jest mi Ciebie żal ze nawet nie umiesz czytac tekstu ze zrozumieniem…..

    • Nie spinaj się bo ci noga uschnie. I takie byki ortograficzne…. Może zacznij czytać słownik ortograficzny? Zachowujesz się jak typowy wiejski burak, który nie może znieść innych opinii.

  4. Panie Mietek gdzie ty kurka-wodna jestes jak debile i lansiarze plywaja ,,FRUWAJĄ,, na skuterach wodnych, na szybkich motorowkach, pływają jak oszalałe świry, obok plazy wśród pływajacych ludzi albo obok kąpielisk narazajac dzieci i doroslych na utrate zdrowia i zycia ? Mietek gdzie wtedy jestes ??

    • Jakoś nie widziałem tam 12 latka. Jakbym zobaczył już bym dzwonił pod odpowiedni numer. A ci hmm lansiarze sa dorośli i zdają sobie sprawę z odpowiedzialności karnej jeśli spowoduja wypadek.

    • Co weekend przyjezdzaja na plaze w wieliszewie samochodami ze skuterami wodnymi na przyczepce. Potem niszcza wały plażę zeby zwodowac skuter. A na koniec wypozyczaja skutery komu kolwiek kto tylko zapłaci. Nawet osobom nie pelnoletnim co bylo widac ostatnio, mlody dzieciak na czerwonym skuterze pajacował. I jakos nikt nie dzwonił pod odpowiedni wiadomy numer

  5. On by Ci tą noga dokopał hi hi aż byś się posrał hi hi

    • Zastraszajace.. Zaiste inteligent z Antosia. Taka agresja w realu? Leki proponuję brać na uspokojenie.

  6. Niech sie ujawni bohater i przyjedzie na ta plażę to zobaczymy co potrafi bo jak na razie to cienki bolek jest i tylko potrafi rzucac teksty niskich lotów…

  7. Dobrze ze chłopak się nie utopil bo inaczej tatus miałby przechlapane. GRATULACJE odwagi i sukcesu, ale ja nigdy bym syna na taka eskapade nie puscil

    • Gdyby nie potrafił to by mu tatuś nie pozwolił, no a że umie to – to zwyczajnie to robi – choć dla innych to niewyobrażalne wyzwanie dla niego to codzienność czyli nic nadzwyczajnego.
      A skoro prosił tatusia dwa lata to mu tatuś pozwolił !! Więc to lepiej ze zrobił to oficjalnie z dużą asekuracją niż poza plecami rodziców po piwku z kolegami przy okazji jakiegos glupiego zakładu lansujac sie przed znajomymi…

    • Jak dzieci sie do szkoly od małego puszcza samemu to jakos nie krzyczycie. Jeszcze trzeba podpisac kwitek zgode rodzicow zeby dziecko same wracalo. Wtedy jakos Was obroncow ucisnionych i samowolnych stróżów prawa pod szkołami nie widze.

  8. Jaka odpowiedzialnosc karna czlowieku. Od wielu lat nie obowiazuje w tym kraju ani karta plywacka ani karta rowerowa a dzieciarnia robi co chce. Tutaj wszystko bylo zabezpieczone i przygotowywane dwa lata.

  9. Piepszycie glupoty jak ten Jaś Mela szedł sam przez biegun północny w protezie to jakoś nie krzyczeliście ze go niedzwiedz zeżre i nie miał takiej asekuracji. A tutaj sie czepiacie.

  10. Jaka polemika z nocnika. Przeciez na fotce widac ze ten dzieciak ma ze 170cm wzrostu i pewnie 60kg wagi, jest wysportowany. Po drugie skoro tam z ojcem jeździ od wielu lat to chyba wiedzą co robią. No i 4 osoby go asekurowały całą drogę. Nie macie sie czego czepiac? Jak sami w tym wieku robiliscie glupoty za plecami rodzicow to bylo dobrze co?

  11. Megi ci czepialscy to w dzieciństwie nic nie robili tylko pleyboya ogladali. Tak wygladał ich plac zabaw w piwnicy ha ha ha

  12. Gdyby nie potrafił to by mu tatuś nie pozwolił, no a że umie to – to zwyczajnie to robi – choć dla innych to niewyobrażalne wyzwanie dla niego to codzienność czyli nic nadzwyczajnego.
    A skoro prosił tatusia dwa lata to mu tatuś pozwolił !! Więc to chyba lepiej ze zrobił to oficjalnie z dużą asekuracją niż poza plecami rodziców po piwku z kolegami przy okazji jakiegos glupiego zakładu lansujac sie przed znajomymi. Szkoda ze wszyscy widza i uprawiają tylko czarnowidzctwo utopienia sie dziecka i wiezienie dla tatusia szkoda ze nie widzicie na przyklad wypadkow rowerowych gdzie wszyscy jezdzą bez karty rowerowej i bez kasku na glowie jak tu ktos w dyskusji zauwazył z internautow. No a przecież tych innych różnych wypadkow w calym roku kalendarzowym jest wiecej niż tych na wodzie przez te dwa miesiące. No cóż to tylko marudzący nasz naród

  13. Tu sie zgodzę. Nikt nie mowi ,,ooo fajnie bedzie z chlopaka kiedys w niedalekiej przyszlosci wykwalifikowany ratownik strazak pokicjant,,
    Tylko każdy sie czepia jak by mial jakies wewnetrzne wlasne problemy i zwyczajnie zazdrości ze mozna wychować dziecko bez smartwona. Nikt nie czyta ze zrozumieniem artykułu, tylko każdy czyta co 5 linijkę i szuka bzdur sensacji i aby komuś tylko przypiąć łatkę.

  14. Moim zdaniem,BRAWO!
    Szkoda bo wiekszość rodzicow nie poświeca tyle czasu swoim dzieciom, co rodzice temu chłopcu. Widać, że chlopak ma pasje, widać że zdrowo żyje cala rodzina.

  15. Brawo dla chłopaka. Ma pasję, jest wspierany przez ojca. Wszystko pod nadzorem ratowników. Trzeba brać przykład z takich ludzi.
    Wkurza mnie hejt ludzi, którzy pewnie nie robią nic, a wypowiadają się negatywnie.

  16. ,,Jakbym zobaczył już bym dzwonił pod odpowiedni numer,, No i niby co mieli by zrobić, pod tym numerem. Wyslali by patrol, ktory poza asekuracja kilku osob, oraz łodzi, nie liczac rowerkow wodnych, nic by nie stwierdził raczej by kibicowali. A tak wogole, to i WOPR GOPR Policja czy Harcerze zawsze propagują zdrowy i bezpieczny tryb zycia i pobyt nad wodą w gorach czy na rowerach a w tym przypadku bylo naprawde duzo przygotowan i byla asekuracja co jest istotne.
    Brawo dla mlodego!

  17. Totalna glupota ryzykowac w ten sposob zycie dziecka. Ale lans to lans.

    • Jaki lans, chlopak plywa codziennie, cwiczy i sie przynajmniej zdrowo rozwija. Jak by sie chciał lansowac to by sie telefonem i quadem lansował siedzac w domu z innymi internetowymi dziećmi. A inwestuje w zdrowie.

    • A Ty umiesz czytac ze zrozumieniem. Bo jak ,,byk,, napisane bylo, ze mlody czlowiek chciał przeplynąc na druga strone nie dla lansu, tylko dla konkretnego celu.
      Ze plywa od dziecka i nie jest pierwszym lepszym Kowalskim, wróć bo Rodo obowiązuje hi hi, no wiec Nowakiem, ktory nie ma karty plywackiej i pierwszy raz wszedl do wody. A po drugie to sam prosił ojca ze chce sie przeplynąć.

  18. A widzieliscie ile ludzi plywa poza kąpieliskami ?
    Bo ja widze i rece opadają jak ludzie plywaja bez zadnej asekuracji. A po miedzy nimi łodzie, skutery, motorówki. W tym przypadku cala Eskapada byla zabezpieczona. Brawo dla mlodego czlowieka!!

  19. Nie hejtujcie ojca i dziecka bo akcja sie udala a gdyby sie nie udala to moze jakies organy uratowalyby komus zycie. Taki plywak to nie motocyklista cos zawsze z niego zostaje.

    • PRUS masz racje

      • W czym ma rację
        Chyba tylko w pogratulowaniu

        Ciekawe jak Ty puszczasz swoje dziecko na rower w góry czy nad wodę

    • Widać nie masz pojęcia z jakich wypadków biorą organy. Oj z biologii dwuja była…
      Proponuję o dotlenieniu poczytać.

  20. Przeciez jest napisane, ze rodzice mlodego sportowca go hamuja. A jak rodzi sie talent, to go ciezko utrzymac na wodzy. Ten dzieciak ma kondycje lepszą niż nie jedno z Was co go krytykują. Ma też glowe na karku skoro trenował dwa lata a nie wszedł do wody po cichu za plecami rodziców.

  21. Masz racje Rabin, przecież jezdzi sam rowerem od wielu lat do szkoly czy na miasto. Widuje tego chlopca czesto na odcinku miedzy Legionowem a Wieliszewem. On jest bardzo widoczny, bo zawsze w kamizelce i kasku z irokezem, a na kasku ma takie swiatelka ktore widac z kilometra wieczorem. Mogł by sie dać dzieciak podpuścić kolegom z podworka czy szkoly i pojechac po cichu nad wode i zrobic jakas glupote o glupi zaklad typu – co ja nie dam rady. A W JEGO PRZYPADKU ZAPYTAL RODZICOW I DOSTAL POZWOLENIE NA OKRESLONYCH BEZPIECZNYCH WARUNKACH – czego tu sie czepiac…

  22. A wiecie, ze ten mlody chlopak od wielu lat jezdzi w zime rowerem do szkoły ?
    Rąbie drzewo, czy wykonuje duzo pracy fizycznej mimo iż jest dzieckiem.
    I nie dla tego ze ma taki kaprys tylko dla tego ze jego ojciec ze wzgledu na swoj stan zdrowia i trwale kalectwo nie ma kasy na leczenie. Potraficie tylko oceniac, nie zastanawiacie sie czemu tak sie dzieje.

  23. No niezla reklama. Taki wystep pod publiczke. Jakby tak po cichu sam dla siebie to ok, a dla reklamy….no,ale takie czasy nastaly. Jesli sie o kims nie pisze to tego ktosia nie ma. Teraz trzeba isc za ciosem i powiadomic media krajowe. Moze go wezma do szkoly mlodych talentow i nie bedzie musial juz drewna rabac.

    • Ty mondraliński ale czego reklamy ? roweru używanego który dostał czy ojca kaleki?
      Bo piszesz takie bzdury, że mi kartofle czwórkami do ruskich maszerują.
      Nawet ich na fejsie nie ma, więc co niby mają reklamować ten ojciec z synem?
      Jakoś jak pływał i jeżdźił przez 12 lat to się nie afiszował, a teraz jak się pokazał to Ci żal dupe ściska z zazdrości. Ciekawe co Ty robiłeś będąc dzieciakiem? No tak szkoła kościół w niedzielę a wieczorem paciorek i spać jak mamusia kazała.
      Od to cała filozofia pewnie hejtowców ha ha ha

      • Ania czemu obrażasz tego trenera? Każdy ma prawo do swoich opinii. Pokazujesz chamską stronę dyskusji. Pozdro

        • nie obrażam stwierdzam tylko że czepiacie się innych zamiast popatrzeć najpierw na siebie.
          Wszyscy myslicie że jestescie idealni
          niestety nie macie wady i zalety

        • Ty się czepiaj tych co tam żle piszą o dzieciaku a nie tych co go bronią.

      • Ania to ze mu piszesz ze mu cos sciska to nie obraza? A raczej czepiaja sie ryzykownej decyzji ojca a nie dzieciaka. 12 latek nie jest samodzielny w podejmowaniu decyzji

        • Ale jaka ryzykowna decyzja? czy Ty nie umiesz czytać ?
          Przecież jest jak wół napisane i widać na zdjeciach że płyneli w kilka osób i byli asekurowani.
          Ciekawi mnie ile Ty popełniasz wykroczeń jeżdząc autem skoro taki przepisowy jesteś. Nie wieżę że jesteś aż taki świety i nie bawiłeś się np saletrą w dzieciństwie robiąc bączki czy strzelając z petard bedąc nie pełnoletnim.
          Każdy nagle jest świety i od razu jest przeciwko.

        • Jaka ryzykowna decyzja ojca ??Zwyczajnie gadacie głupoty !!
          Był piękny słoneczny, bezwietrzny poranek. Na plaży rano o tej godzinie zwyczajnie było pusto, poza 3 ratownikami było kilku plażowiczów.
          Płynęły 2 osoby dorosłe dla asekuracji młodego sportowca w plaw z bojkami.
          Płynęła łódka z dwoma osobami. Dodatkowo płynęły dwa duże rowerki wodne, po dwie osoby na każdym rowerku.
          Zabrali ze sobą 3 kamizelki ratunkowe. Mieli 3 bójki triathlonowe które są dwukomorowe. Wodę do picia, batony energetyczne oraz dwie apteczki.
          Płynęło 8 osób do okoła chlopca z czego dwie bezpośrednio z nim w wodzie. Cała trójka holowała bójki asekuracyjne.
          Czego Wy ludziska chcecie ? Żeby antyterroryści i Foki ze Stanów z nimi płyneły oraz Wojsko Polskie na Rosomakach. Dajcie już sobie na luz bo mi zwyczajnie ręce opadają jak czytam te posty. Trzeba pochwalić młodego sportowca że ma kondycję a ojca że zorganizował synowi bezpieczne spełnienie swojego marzenia.

    • Trenerze masz kiepskie informacje ten młody pływak już był 4 lipca w telewizji i to w nie byle jakiej bo naszej polskiej

  24. No czytam i się śmieje, co który to lepszy z wpisami.
    Śmieje się z tych Waszych komentarzy, mega żałosne ocenianie innych, ciekawe bo o sobie to pewnie piszecie w samych superlatywach no gdzież by inaczej.
    Wszyscy znawcy tematu, a tak naprawdę wcale człowieka nie znacie.
    Piszcie!! piszcie bo świat musi zobaczyć jakie zawistne ludziska jesteśmy w tej polsce, jak ktoś coś zrobi to trzeba go krytykować nie wesprzeć tylko zgnoić.

    • Niestety ale w samo sedno wskazałeś jakie to teraz społeczeństwo !!!
      ps. niczym nie różniące się od hejterów z Ministerstwa Sprawiedliwości.

      • Janek kolego drogi, jak moge sie do Ciebie tak zwrócić?
        Zobacz jak by ten sam człowiek, chłopak wystartował w zawodach w pływaniu dystansowym, na otwartych wodach i też by miał asekuracje itd ale by zdobył złoto dla Polski np w juniorach to wiesz co to by było?
        Całowali by go po stopach. No a oprócz tego ojca to by sie tam na zdjęciu ustawili wszyscy co tego sukcesu dokonali nie mocząc nawet stóp i nie znając nawet zwycięzcy.
        Wiec całe szczęście że Ci rodzice tego chłopaka Maksa pilnują go i chronią przed takimi własnie pijawkami. Szczęście że hamują młodego człowieka. Bo sport dzisiaj to kasa polityka i niszczenie sobie zdrowia dla tych co kase na tym zbijają..

  25. Trener personalny to mnie rozłożył ze swoimi treściwymi wnioskami.
    No kolego nie każdy sadzi wg siebie.
    Jeszcze widać jak sie podpisał no tak
    oj tak tak
    widać że w życiu duzo osiągnął nasz trener

  26. Janek tam dobrze napisał.
    Ja tylko dodam że nasze społeczeństwo jest coraz gorsze.
    Jaki to trzeba mieć rozum żeby atakować dziecko hejtami.

    • To jest ta nasza odwaga za swe czyny tyle, że wyrażana zza klawiatury !

      Ludzie, którzy są niedowartościowani, niepotrzebni i wszystko na NIE !

      • Witam
        Drodzy Państwo, czytamy z Maksymilianem Wasze wpisy i zastanawiamy się, czemu jest w Was tyle agresji złości itp zachowań?
        Czemu chcecie od razu innych utopić jeszcze innych wsadzić do wiezienia a nie patrzycie na siebie samych, nie szukacie pozytywnego myślenia.
        Nie znacie całej sprawy a od razu oceniacie negatywnie.
        Czy to jest przyczyna Waszych niepowodzeń życiowych, a może złego losu który Wam się przytrafił?
        Nie umiem odpowiedzieć ale wiem jedno na pewno dale będziemy z żoną wychowywać Maksymiliana w kierunku odpowiedzialnego zdrowego trybu życia w sporcie i społeczeństwie.
        No a Wszystkim życzymy wszystkiego dobrego obyście na życie patrzyli tak wesoło jak my..

        Pozdrawiamy Wszystkich

    • Janek mam nadzieje ze kiedys sie dowartosciujesz,bedziesz komus potrzebny i zawsze na tak

      • Ania zadała Ci pytanie dawaj odpowiadaj
        bo padło tam sporo argumentów że to pozytywny wyczyn
        słuchamy Twoich?

  27. Tak poczytalem sobie na spokojnie wszystkie komentarze i uderzyl mnie jeden fakt. Mianowicie totalna agresja na wpisujacych odmienne poglady od popierajacych ta impreze. Negujacy decyzje ojca raczej nikomu nie uragaja a dostali takie baty,ze szok. Faktycznie Polak Polakowi wilkiem. Gfratulacje dla plywaka. Szczesliwie Bog go asekurowal.Pozdro dla wszystkich

  28. z wolą nieba zgadzać sie trzeba nic nie poradzicie, stać sie musi to co sie stało, niezbadane sa wyrki boskie

  29. Panie Obserwator masz racje. Zobacz syn poprosil ojca ze chce przeplynąc. Ten stawal na uszach zeby syn bezpiecznie mogl zrealizowac swoje jedno z marzen. Co powinno sie pochwalić ponieważ wtedy dwa lata temu odpowiedzialnie 10 latek podszedl do tematu a ojciec odpowiedzialnie mu to pomogł zrealizować. No a popatrzmy jak nasze spoleczenstwo agresywnie i zawistnie reaguje. Ludzie czemu jestescie tacy??????

  30. Rodacy Bog widzi wszystkich i nie tylko uratował tego biednego chlopca przed utonieciem ale takze jego ojca przed wiezieniem.
    Dziekujmy mu za to!

    • Tak dziękujmy Bogu. Unikneliśmy dwóch tragedii życiowych.

  31. Och Panie zbaw tych grzeszacych ludzi. Niech w ich sloncach zaswieci czastka nieba.

  32. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.” (Ewangelia wg św. Łukasza 6, 37) Czy jest możliwe wprowadzenie w życie tych słów Ewangelii?

  33. „Dyskusja” powyżej czcza, jak zwykle w interncie. To może bardziej merytorycznie: między Wieliszewem a Izbicą jest Jezioro (Zalew) Zegrzyński. Ani 12-latek, ani nawet 22-latek nie mógł w tym miejscu przepłynąć Narwi. Dziękuję.

    • Przyjedź to Ci pokażę jak się pływa.
      Bo gadasz głupoty.
      Ostatnio w Maju bodajże straż i policja szukała dowcipnisia co wpadł do wody po drugiej stronie będąc na weselu. Delikwent tak jak stal przepłynął sobie dla zakładu na drugą stronę

    • Podaj konkrety
      Argumenty człowieku
      Czemu nie można przepłynąć
      Bo coś ta merytoryka szwankuje u Ciebie

      Jestem wędkarzem i pływam tam często łodzią od plaży do środka Narwi nie ma pradu. A od momentu kiedy mijamy środek i zaczyna być powoli widać most w Zegrzu (kiedy powoli odsłania się most) zaczyna się już lekki prad, wszystko zależy od tego jak szybko spuszczają wodę na zaporze w Dębe.
      Więc internautów NG gadasz niestworzone rzeczy

    • NG podaj kiedy będziesz na plaży ?
      To wpadnę i przepłynę
      Tylko jak masz jaja to się ujawnij na tej plaży bo chce zobaczyć Twoja minę jak przepłynę

      • Z tej logicznej przyczyny, że pomiędzy Izbicą a Wieliszewem jest Jezioro Zegrzyńskie, a nie Narew. W artykule zaś wszędzie czytamy o Narwi. Logika jak się okazuje nie tylko u Was szwankuje, ale najwidoczniej jej brak, skupiacie się jedynie na emocjach, nic nie wnoszących do sprawy – niemal cała „dyskusja” pod materiałem jest tego smutnym dowodem. Podsumowując: bohater artykułu przepłynął Jezioro Zegrzyńskie, które na tym odcinku jest jak najbardziej do przepłynięcia dla sprawnego 12-latka. Dziękuję.

        • Weź człowieku wejdź na google, wpisz Wieliszew wejdź na mapę Google i jak wół jest tam opisane:
          – od mostu w lewo przez zaporę aż do Wisły jest Narew
          – od mostu w prawo jest Jezioro Zegrzyńskie
          No chyba że mapy też kosmici przerobili w nocy.

          • Pokolenie Internetów. Google jest wyrocznią? I pewnie Wikipedia? Oba zasoby są współtworzone przez internautów i opierają się na ich wpisach, lokalizacjach, sugestiach i poprawkach. Ta druga ma choć ścieżkę weryfikacji. Próbowała pani prześledzić biegi rzek czy też dróg z mapą Google i porównać z rzeczywistością? Albo znaleźć jakiś punkt – choćby knajpę? Polecam zanim uda się pani w drogę wybierając marszrut na ich podstawie. Wracając do meritum – most tworzy jezioro czy zapora? Ten błąd powielany jest od x lat, powielają go również bezrefleksyjnie dziennikarze i taki jest efekt. O ile potocznym rozumieniu nie ma to większego znaczenia, o tyle w artykule prasowym czy w internetowym haśle jest to powielanie bzdury. Początek każdego zalewu / jeziora zaporowego stanowi zapora (w naszym przypadku Dębe/Komornica), dyskutować można jedynie co do końca takiego zbiornika. I tutaj podaje się różnie – w jednych źródłach Serock leży już nad Narwią, a w innych cofka na Narwi sięga Pułtuska. Natomiast pomiędzy Wieliszewem a Izbicą mamy Jezioro Zegrzyńskie i nie zmieni tego brak logiki ani internautów, ani bezrefleksyjnych dziennikarzy ani nawet kosmitów.

        • NG czemu się dziwisz że biorą emocje?
          Jak zamiast pochwalić to wszyscy krytykują i szukają dziury w całym. Dlatego mniejsza ilość osób na początku popierających opiepszala tych krytykujących uprawiających czarnowidztwo.
          Pomyśl logicznie czy nie chciał byś będąc ojcem aby Twój syn był wysportowany i nie dotykał tableta?
          Bo ja bym chciał żeby moje dziecko się normalnie wychowywało. A tu się jakoś ludziom rodzicom udało i co ciekawe mimo innych eskapad tylko ta teraz była nagłośniona. A ten dzieciak mając chyba 9 lat objechał na kolarce całe mazury, no i się nie afiszował. Teraz chce się dostać do WOPRu to pokazał na co go stać a dorośli go pilnowali. Popatrzcie na to pozytywnie.

          • Moje zdanie, choć zgodne z Pana poglądem, nie ma tu tak naprawdę nic do rzeczy. Ludzie nie muszą chwalić, nie muszą ganić, ich zdanie to ich prywatna sprawa – w dobie takiego upośledzenia królującego w internecie może warto w ogóle zrezygnować z dawania możliwości komentowania. Skoro w większości nie poprzedzamy tej czynności jakąkolwiek refleksją i zdobyciem wiedzy na dany temat, to zaprzecza to idei dokonywania krytyki czy też pochwały. O poziomie kultury wypowiedzi nie będę wspominać, żeby się nie dołować jeszcze bardziej. Dawniej komentowali przede wszystkim ci, którzy taką wiedzę mieli, jakieś przygotowanie merytoryczne i poziom inteligencji, również tej emocjonalnej. Nie da się prowadzić dyskusji w samych emocjach, potrzebna jest jeszcze jakakolwiek wiedza – tu przynajmniej ta na temat tego wydarzenia czy też tego, czym ten młodzieniec się zajmuje i szeregu innych spraw. W tej sytuacji powinien zadbać o to autor artykułu – przedstawić tło wydarzenia i dostarczyć czytelnikowi podstawowych informacji, tak by jak najmniej pozostawić sferze domysłów. To się nazywa rzetelne, odpowiedzialne dziennikarstwo. Czytając ten artykuł dziś, mam wrażenie, że został przez autorów uzupełniony – widać jednak dla internautów i to jest zbyt mało, mleko się wylało – nastąpiło okopanie się po swoich stronach tego idiotycznego bo całkowicie niemerytorycznego „konfliktu”. Cytując klasyka: „Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.” Stanisław Lem

        • Marta pala z geografii

  34. Brawo dla tego mlodego chłopca.! Byłam świadkiem tego wydarzenia. Jestem w podziwie zaangażowania i determinacji tego 12-letniego chłopca. Zazdroszczę mu tak odpowiedzialnego i opiekuńczego ojca, który pomógł spełnić marzenie syna. Pełen profesjonalizm ojciec płynął razem z synem.! Obok rowerkiem wodnym asekuracja przyjaciół. Ratownicy poinformowani, czuwali i obserwowali całe zajście. Maks 12 letnie dziecko pełne ambicji i zaparcia w realizacji marzeń! Brawo brawo brawo! A ci którzy piszą o braku odpowiedzialności, szkoda że Was przy tym nie było bo by wam szczeka opadła. Zazdrość przez was przemawia! Widać macie swoje nudne życie skoro bez świadomości i wiedzy o tym wydarzeniu piszecie takie bzdury. !

  35. Paulinko buziaki Ci Max przesyła za dzisiaj.
    Szkoda że się sezon konczy.
    Wielka szkoda że Aga i Endriu zwijają Bar na plaży.
    Ale my zostajemy 😘
    Do zobaczyska jutro 🌼

    P.S. nie przejmuj się wpisami niech sobie piszą jak nie mają własnego zycia, dzięki tej dyskusji bynajmniej Max sobie opinię o społeczeństwie wyrobi.

  36. Jedni myślą, że dzieciak się urwał z choinki.
    No i że go ojciec zmusił.
    Że 12 latek to jeszcze pieluchę nosi.
    Pod choinkę dostał LEGO Duplo.

    Inni znowu wymyślają że to nie realne bo to taka wielka odległość że tylko Nasi generałowie ROSOMAKIEM by dali radę i to tylko jak by Grigorij za fajerą siedział.

    Jeszcze inni cudują że ojciec to patafian bo pozwolił dziecku samotnie płynąć.

    A nikt tego Maksa nie zna i pewnie nawet nie widział jak to dziecko pływa czy śmiga na kolarce.

    A rozpisują się znawcy jak by umieli jeździć i plywsć.

    Tak że Paulinko Ty daj na luz niech pisze nieomylny naród a my będziemy jak co dzień bawić się na plaży a Maksym będzie pływał.
    Przynajmniej dzieciak będzie zdrowy.
    Buźka plażowi Barowicze 🇧🇳

  37. Czy z tej zgraji super znawców sportu moze mi ktos odpowiedziec na kilka pytan ?
    ……………………
    Co mial zrobic ojciec jak 10 letni syn chcial sobie przeplynąć na drugi brzeg (skoro plywa dobrze i ojciec mu dał warunek trenowania dwa lata w zamian za pozwolenie sprawdzenia swoich mozliwosci w terenie) ???
    ……………………
    Jakie niby miało by byc zabezpieczenie Maksa (skoro na zawodach w plywaniu dystansowym plynie tylko jedna łódka gora dwie trzy na kilkudziesieciu płynących w zawodach a tu plyneli z bojkami z lodkami z rowerami i powiadomili ratownikow i bylo to pod ich okiem) ???
    ……………………
    Czemu czepiacie sie kogoś dziecka kto pływa codziennie od 12 lat (a ojciec pewnie plywa od 30 lat albo i dłużej) ???
    ………………….
    Dlaczego to nie realne przepłynąć przez Maksa kilometr (skoro mlodzi adepci WOPRu starsi troche od Maksa plywaja z Bazy WOPR w zegrzu do Dzikiej Plazy w Nieporecie w ramach treningu 1,5 kilometra). ???
    ………………….
    Czemu sie czepiacie skoro w naszym kraju nie obowiazuje karta plywacka ani karta rowerowa (a z tego co wiem to Maks zrobił karte pływadzką w wieku 8 lat) ???
    ………………….

  38. Posluchaj NUREK ludziska czepiaja sie bo dla nich samych nawet wsiaść na rower w weekend i przepedalowac 5 km to jest wielki wyczyn no a ten dzieciak robi 20 km w 40 minut na lajcie bo robi to od pieluchy.

  39. Nagadaliscie się, napisaliście i minęło, jak film z serii Przeminęło z wiatrem…
    Poza ojcem dziecka, nikt nie miał odwagi się ujawnić. Ale każdy tylko, nie mając rozsądnych argumentów, pisał swoje mądrości, byle aby jego postepowanie ocenić i byle by Wasze, było na wierzchu. Nie patrzyliście na to, co ojciec zrobił żeby zabezpieczyć syna. Tylko ocenialiście własne umiejętności a raczej, pewnie ich brak lub niski poziom z braku ćwiczeń. Porównując dziecko które, pływa jeździ i biega od 12 lat do siebie samych lub do Waszych dzieci, ktorym nie poświęcacie tyle czasu co ten ojciec. Absurdalne tezy i opinie, świadczą tylko o tym, że dzisiaj społeczeństwo, nie widzi dobrego i celowości takich zachowań. Widać tylko po tych wpisach jak nas męczy nudne własne życie…

  40. Krytykujecie ojca 12 latka a tu artykół jest o:
    ………………………………………….
    13-latek z gm. Serock jedzie na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy MTB w Alpach.
    ……………………………………………………………………………………..
    Przecież może mieć wywrotkę na rowerze i zginąć tak jak ostatnio ten Belg
    ………………………………………….
    Czemu krytykujecie 12 letniego pływaka który miał 8 osób do asekuracji a tutaj będzie wyścig kilkuset 13 Latków i nie będą mieli aż takiej asekuracji (pewnie góra jedna karetka na 100 osób stacjonująca gdzieś poza trasą)

    • No tak będą pędzić z dużymi prędkościami i nikt nie będzie za nimi pędzić na sygnalach dla asekuracji to fakt. Nie daj Boże jak coś się wydarzy to karetka przyjedzie (dojedzie) po 10-15 minutach. Przecież ryzyko czy to pływanie czy rower jest identyczne (oczywiście mówimy o osobach które potrafią pływać i pedalowac a nie o nowicjuszach)

  41. Oczywiście życzę wszystkim nastolatkom wszystkiego dobrego i jak naj mniej niebezpiecznych przygód i wracajcie cali i zdrowi z Waszych wypraw.

    Ale nadal nie kumam tego głupiego gadania typu – dobrze że się nie utopił, nieodpowiedzialny ojciec itp

  42. Brawo dla chłopaka i obstawy !, niewielu by nawet pomyślało o takim wyczynie. Pływanie na akwenie otwartym to co innego niż obijanie się od ścianek basenu, fala itp. Moim zdaniem bezpieczniej dla wolnych pływaków płynąć wzdłuż a nie w poprzek jeziora ,dystans jest ten sam.

  43. Nie mogl tego zrobic po cichu bez rozglosu sam dla siebie…toz to czysty lans i reklama.

    • Czego reklama ?
      Od wielu lat wstecz ma różne dzieciak osiągnięcia o których nie ma ani słowa.
      Nie znasz całego tematu a pierniczysz głupoty.
      Jakoś tego 13 latka z medalami w sąsiednim artykule co jedzie w Alpy rowerem jakoś nie krytykujesz.

    • Zgadzam się z toba. W tym jest ukryty sens.

  44. Nie zwrociliscie uwagi na jedna rzecz. Popatrzcie na jedno zdjecie – widzicie kask?
    Jezeli ktos montuje dziecku na kasku dwie flary blyskowe to raczej nie jest nie odpowiedzialnym ojcem.
    Co ciekawe to kask na deskorolke rolki bmxa to kask pelen z ochroną tyłu czaszki. Wiec nie sadze zeby rodzice tego dziecka byli nie rozsadni. Skoro na kolarke do szybkiej jazdy kupili mocniejszy kask i oswietlili i kazali dziecku w nim jezdzic

    • Z tym irkiem na kasku wyglada jak kosmita z Tworek

    • Irokezik to kwestia gustuja

    • Ja to tym rodzicom zazdroszcze.
      Dziecko sie zdrowo chowa.
      Nie jest maniakiem internetu.
      Jak bylo pokazane u Jaworowicz jest samodzielny i potrafi ogarnac dom jak Ojciec jest na leczeniu.
      A obecnie to te dzieci nic nie potrafia, a tu rodzice maja pocieche ktora sie bawi sportem robiac rozne eskapady
      i potrafi obrac kartofle i podlogi z oknami umyc.
      Ja tez takiego robotnego syna chce….

  45. Ja jak patrzę na swoje dzieci, to teraz wiem gdzie popełniłam błąd. Za dużo swobody, za dużo pieniążków i dobrobytu. Za mało wymagaliśmy z mężem. No a teraz mamy, oj mamy tego efekty. Tylko: ,,mama nie mam czasu, tata daj pieniążki”
    Patrząc z boku, to aż wstyd się przyznać do tego, ale dwoje naszych dzieci nic, ale to naprawdę nic nie potrafi zrobić.

  46. Pani Gosiu niech się Pani nie martwi życie ich nauczy…

Dodaj komentarz