Wieliszew. Miał 3 promile. Zajechał drogę policjantowi, jechał wężykiem, potem wrzucił wsteczny

kajdanki

Zatrzymany, fot. pixabay.com (archiwum GP)

Policjant po służbie zatrzymał 40-letniego pijanego kierowcę, który na środku ulicy Kościelnej w Wieliszewie zatrzymał się i niespodziewanie zaczął cofać. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Pijacka jazda po Kościelnej

Do ujęcia kolejnego pijanego kierowcy doszło w piątek (14 grudnia br.) popołudniu na ulicy Kościelnej w Wieliszewie. Interwencję podjął policjant wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie, który akurat w tym czasie był po służbie i tą drogą wracał do swojego domu. – 40-letni Łukasz K. wyjeżdżał z parkingu tuż przed pojazdem kierowanym przez policjanta. Jego styl jazdy obudził czujność funkcjonariusza. 40-latek jechał wężykiem, nagle zatrzymał się i wrzucił wsteczny bieg, po chwili znów zatrzymał auto na środku ulicy. Takie zachowanie wskazywało, że kierujący fiatem może być pod wpływem alkoholu – relacjonuje st. asp. Justyna Stopińska z legionowskiej KPP.

 

Miał 3 promile alkoholu w organizmie

Policjant podszedł do kierowcy fiata i kiedy wyczuł od niego woń alkoholu udaremnił mu dalszą jazdę. Na ulicy Kościelnej w Wieliszewie pojawił się zaś umundurowany patrol. – Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany kierowca miał 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz mężczyzna za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 – podsumowuje st. asp. Justyna Stopińska z legionowskiej policji.