Wieliszew. Mieszkańcy osiedla Royal boją się hałasu ze skateparku, który ma powstać przy Królewskiej. Proszą samorząd o zmianę lokalizacji inwestycji

skatepark_05

Skatepark w Legionowie, fot. GP (zdjęcie podglądowe)

Zwracamy się z prośbą o niebudowanie skateparku w zaplanowanym obecnie miejscu tj. na działce przy zbiegu ulicy Królewskiej i Kusocińskiego. Powód naszego sprzeciwu jest bardzo prosty- odległość od bloków, w których zamieszkujemy do miejsca, gdzie powstać ma skatepark to około 30 metrów, a hałas, który będzie generował skatepark będzie dla nas bardzo uciążliwy – podnosi 100 mieszkańców osiedla Royal w petycji kierowanej do Rady Gminy Wieliszew. Miejscowy samorząd jeszcze oficjalnie nie odniósł się do tego wniosku. 

Nie chcą skateparku przy oknach swoich mieszkań

19 września 2022 r. do wieliszewskiego urzędu wpłynęła petycja zawierająca wniosek o zaniechanie budowy skateparku na tyłach podstawówki przy ulicy Królewskiej w Wieliszewie. Pod pismem podpisało się 100 wieliszewian z osiedla Royal. Postulaty zawarte w petycji kierowane są do Rady Gminy Wieliszew. Głównym powodem, dla którego mieszkańcy wskazanego osiedla sprzeciwiają się realizacji tego przedsięwzięcia jest spodziewany, generowany przez nie hałas. Miejscowy samorząd jeszcze nie odniósł się do tych żądań. Z pewnością, formalności tych dopełni w najbliższym czasie m. in podczas posiedzenia komisji skarg, wniosków i petycji, a następnie podczas sesji Rady Gminy Wieliszew.

 

Już teraz jest głośno!

Wieliszewianie z osiedla Royal zauważają, że już teraz hałas dobiegający z boiska mieszczącego się przy Szkole Podstawowej n r 2 (SP nr 2) komplikuje ich codzienne życie. Boją się, że ten dyskomfort zostanie spotęgowany przez nowy obiekt sportowy zbudowany w ich najbliższym otoczeniu. – Już w tej chwili borykamy się z problemami z nowo powstałym boiskiem przy SP nr 2. O ile jesteśmy w stanie znieść krzyki dzieci, wulgaryzmy młodzieży, hałas odbijanej piłki do gry w koszykówkę, świecące się lampy na boisku, mimo że niekiedy już nikogo na nim nie ma, to niestety nie jesteśmy w stanie znieść zakłócania ciszy nocnej po godzinie 22 oraz w środku nocy. Informujemy, że nocny mecz, który odbywał się o godzinie 3 w środku tygodnia, który wybudził ze snu wielu z nas był zgłaszany do odpowiednich służb. Informowano również referat sportu gminy Wieliszew o zaistniałej sytuacji. Boisko w dalszym ciągu nie jest zamykane po godzinie 22. Podsumowując problem nie został rozwiązany. W związku z powyższym, tym bardziej obawiamy się hałasu, jaki będzie generował skatepark, hałasu, który będzie nieporównywalnie gorszy od tego, jaki w chwili obecnej generuje boisko – podnoszą we wskazanej petycji. – W internecie jest pełno przykładów powstania skateparków zbyt blisko zabudowy mieszkaniowej, czego konsekwencją było zamykanie skateparków lub przeniesienie ich w inne miejsca, co skutkowało kolejnymi kosztami – dodają.

Są ważniejsze inwestycje?

W dalszej części tego pisma, wieliszewianie z osiedla Royal podają inne argumenty sugerujące, że budowa skateparku w tym miejscu nie jest właściwym rozwiązaniem. Podnoszą, że w przepisach przestrzennych gminy Wieliszew dla tej okolicy nie ma mowy o obiekcie sportowym typu skatepark, tylko jak już o boisku sportowym. Wskazują, że koszty realizacji tej inwestycji 2-krotnie przekraczają kwotę początkowo zabezpieczoną na ten cel w budżecie gminy. – Należałoby zastanowić się w tym miejscu, czy to dobry czas na takie inwestycje. Może warto poczekać z realizacją kolejnej inwestycji stricte dla młodzieży? Może czas pomyśleć poważnie o budowie przedszkola i szkoły w gminie, na które zostało wydane pozwolenie na budowę. Inwestycja czeka, dzieci w Wieliszewie przybywa. Już jest olbrzymi problem z zapewnieniem przez gminę miejsc w przedszkolu i w szkole podstawowej. To jest nasz realny problem – podpowiadają wieliszewskim włodarzom.

Trzeba zbudować skatepark w innym miejscu

Zwolennicy budowy skateparku w innym, niż przy ulicy Królewskiej w Wieliszewie miejscu podkreślają, że już od samego początku oprotestowali tę inwestycję. – Informowaliśmy już wcześniej o naszym sprzeciwie odnośnie budowy tego obiektu, nie tylko my mieszkańcy osiedla Royal. Na różnych etapach. Po ogłoszeniu przetargu, przed wybraniem oferty. Głosy sprzeciwu były i są zgłaszane w różnej formie tj. wpisy na Facebooku na profilu gminy Wieliszew-forum mieszkańców, poprzez korespondencję mailową z Panem Wójtem, poprzez sprzeciw w trakcie obrad Rady Gminy w dniu 14 września 2022 r. Prosimy o zwrócenie na to uwagi, to przecież nikt inny jak właśnie Państwo Radni wybrani naszymi głosami powinni reprezentować nas mieszkańców. Chcielibyśmy również zauważyć, że nie było żadnych konsultacji z nami mieszkańcami, nikt nam nie przedstawił projektu budowlanego inwestycji, jaką jest skatepark. A zgodnie z prawem budowlanym jest to budowla sportowa wymagająca pozwolenia na budowę. Chcielibyśmy, aby taka inwestycja była konsultowana szczególnie z nami mieszkańcami już na etapie opracowania projektu – wyliczają we wskazanej petycji. – Mieszkańcy osiedla Royal nie widzą innego rozwiązania jak przeniesienie tego obiektu w inne miejsce. Na terenie całej gminy na pewno znalazłoby się miejsce bardziej odpowiednie na tego typu sport. Budujmy tą gminę razem w zgodzie i z poszanowaniem każdego. Skatepark w obecnie wyznaczonym miejscu powstaje wbrew woli mieszkańców najbliższych bloków – podkreślają w dalszej części tego pisma. – Prosimy o poważne potraktowanie naszej petycji, prosimy o nie budowanie skateparku w pobliżu naszych bloków. Mamy nadzieję, że Państwo jako nasi przedstawiciele zrozumiecie nas, uszanujecie nasz głos sprzeciwu i spowodujecie, że ten obiekt nie powstanie w tym miejscu i w tym czasie – zwracają się na koniec do władz tego samorządu.

Szczegóły inwestycji

Obecnie, wieliszewscy urzędnicy już wybrali firmę, która zbuduje skatepark na blisko 1,5 tys. m² dotąd niezagospodarowanej działce, znajdującej się przy ulicy Królewskiej w Wieliszewie. Inwestycję za kwotę blisko 900 tys. zł w ciągu 4 najbliższych miesięcy ma zrealizować firma Techramps z Krakowa. Część z tych pieniędzy będzie pochodzić z budżetu samorządu Mazowsza, który kwotą aż 300 tys. zł dofinansował realizację tego przedsięwzięcia na terenie gminy Wieliszew.

Z uwagi na powyższe fakty, rozpoczęty już proces inwestycyjny raczej wydaje się nieodwracalny.