Wieliszew. Pracownica OPS zaatakowana podczas weryfikowania wniosku o dodatek węglowy? Na miejscu interweniowała policja

policja23

fot. Adobe.stock

Dzisiaj (12 stycznia) po godz. 10 w Janówku Pierwszym doszło do skandalicznej sytuacji. Pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej w Wieliszewie, która weryfikowała informacje złożone we wniosku o dodatek węglowy podczas wykonywania swoich obowiązków została zaatakowana przez dwóch mężczyzn, którzy nie zgadzali się z wynikami przeprowadzonej kontroli. Na miejscu interweniowała policja. Głos w całej sprawie zabrał Wójt Gminy Wieliszew.

 

 

Z ustaleń Gazety Powiatowej wynika, że w czwartek (12 stycznia) pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej w Wieliszewie była w Janówku Pierwszym po godz. 10, gdzie odwiedziła jedną z posesji, żeby zweryfikować informacje podane w jednym z wniosków o dodatek węglowy.

 

 

Na miejscu miało okazać się, że we wniosku właściciele posesji wskazali węgiel jako realne źródło ogrzewania zamiast gazu. Jeden z właścicieli miał podpisać oświadczenie w tej sprawie, które przygotowała pracownica OPS. W pewnym momencie mężczyźni znajdujący się na posesji zdali sobie sprawę, że podpisanie takiego dokumentu może oznaczać utratę dodatku węglowego i starali się zabrać podpisany chwilę wcześniej dokument, który trzymała pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej. Na miejsce wezwana została policja.

Gazeta Powiatowa skontaktowała się w tej sprawie z Komendą Powiatową Policji w Legionowie. Jak przekazała naszej redakcji aspirant Agata Halicka z KPP w Legionowie policjanci interweniowali w Janówku Pierwszym, gdzie miało dojść na jednej z posesji do nieporozumienia przy wypełnianiu pewnej dokumentacji. Jak dodała policjantka, kobieta która wezwała pomoc złożyła zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie, a jeden z mężczyzn sam przyjechał na komisariat policji w celu złożenia stosownych wyjaśnień.

Do całej sprawy odniósł się Wójt Gminy Wieliszew

– Szanowni Państwo, moi pracownicy na bieżąco wypłacają środki jako dodatki węglowe lub do innych źródeł ogrzewania. W sytuacjach wątpliwych są zobowiązani do przeprowadzania wywiadu w miejscu zamieszkania wnioskodawcy. Wielokrotnie takie spotkania i te w siedzibie OPS związane są z emocjami, które moi pracownicy starają się kulturalnie wytrwać. Ale nie mogę zostawić bez komentarza czynnej fizycznej napaści na pracownika, gdy w wywiadzie chciał wskazać realne ogrzewanie jakim był gaz a nie węgiel…, gdyż wiązałoby się to z wyższą, ale nienależną wysokością dodatku. Policja już działa! Ludzie!! Co z Wami? Pracownicy gminy mają wykazać należne świadczenie zgodne z prawdą i wypłacić kwotę zgodną z prawem. I co ich spotyka?! Napaść?! Opamiętajmy się… kim są mężczyźni atakujący kobietę?! – przekazał w mediach społecznościowych wójt Paweł Kownacki.