Wieliszew. W Skrzeszewie grasuje podpalacz? Strażacy interweniowali już kilkukrotnie w jednej okolicy

ogien-smieci

for. Steve Crane / Foter / Creative Commons Attribution-NonCommercial-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-NC-SA 2.0)

W poniedziałek (4 października) i wtorek (5 października) Straż Pożarna z powiatu legionowskiego jeździła do pożarów w Skrzeszewie w okolicach ulicy Leśnej. Pożary wybuchały w podobnych godzinach i lokalizacjach, dlatego strażacy mając podejrzenie, że może dochodzić w tym rejonie do celowych podpaleń wezwali na miejsce policję.

 

 

W poniedziałek (5 października) o godz. 22:30 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał zgłoszenie o pożarze w Skrzeszewie przy ulicy Leśnej. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z OSP Skrzeszew.

 

 

Po dotarciu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że pali się zebrane w jednym miejscu siano. Dzięki szybkiej interwencji strażaków ogień udało się ugasić zanim się rozprzestrzenił po okolicy.

Kolejne zgłoszenie o dwóch pożarach w tej samej okolicy dyżurny KP PSP w Legionowie odebrał we wtorek (5 października) o godz. 22:34. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo i OSP Skrzeszew. Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że przy ulicy Leśnej w odległości ok. 150 metrów od siebie płonie wiata śmietnikowa i drewutnia. Również i tym razem dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się ugasić ogień zanim zdążył się rozprzestrzenić. Tym razem pożary pojawiły się w okolicach Leśnictwa Poniatów. Strażacy podejrzewając, że doszło do celowego podpalenia wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze policji będą teraz ustalać, czy rzeczywiście doszło do celowego zaprószenia ognia i czy w Skrzeszewie grasuje podpalacz.