Wieliszew. Znalazł portfel i odpowie za przywłaszczenie mienia

pieniądze

Pieniądze, fot. GP (archiwum)

46-letni Robert G., który na stacji paliw w Skrzeszewie znalazł portfel z pieniędzmi i dokumentami, będzie musiał zapłacić za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Za przywłaszczenie mienia grozi mu obecnie grzywna lub nawet i rok więzienia.

Wpadł przez monitoring

57-letni właściciel zgłosił fakt zaginięcia portfela na policję, a ta na podstawie zapisu monitoringu ustaliła znalazcę. Kamery ujawniły, jak pokrzywdzonemu na stacji paliw w Skrzeszewie z kieszeni spodni wypada portfel, zaś Robert G. go znajduje i zabiera ze sobą. W przywłaszczonym portfelu, oprócz pieniędzy, znajdowały się także dowód osobisty i prawo jazdy pokrzywdzonego.

 

Znalezione niekradzione?

Mimo że 46-letni Robert G. na policyjnym komisariacie oddał zgubione mienie, to i tak odpowie za jego przywłaszczenie. Mężczyzna przyznał się winy, a nawet i dobrowolnie poddał się karze. – Policjanci przestrzegają, rzecz znalezioną należy zwrócić prawowitemu właścicielowi, zgłosić ten fakt na policję lub zanieść do biura rzeczy znalezionych – alarmuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.