Boks. Atakował Kliczków, teraz pomaga Zimnochowi

zimnoch mollo

Krzysztof Zimnoch sparuje z Dereckiem Chisorą (fot. organizator)

20 lutego na gali boksu w Legionowie niepokonany Krzysztof Zimnoch zmierzy się w walce w kategorii ciężkiej z byłym rywalem Andrzeja Gołoty i Artura Szpilki – Mikem Mollo. Polakowi w przygotowaniach do zbliżającego się pojedynku pomaga „zły chłopiec” boksu zawodowego – Brytyjczyk Dereck Chisora.

 

Krzysztof Zimnoch zaczyna najcięższe sesje sparingowe w czasie przygotowań do walki z Mikem Mollo. Jednym z pięściarzy, którzy pomagają Polakowi budować formę, jest były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata Dereck Chisora.

 

Chisora to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci światowego pięściarstwa, wielokrotnie swoim zachowaniem wywoływał skandale. Brytyjczyk między innymi spoliczkował Witalija Kliczkę, opluł młodszego z ukraińskich braci – Władimira i wdał się w bójkę na konferencji prasowej z Davidem Hayem.

– Dereck to prywatnie bardzo miły i spokojny facet. Wczoraj zrobiliśmy razem osiem rund mocnego sparingu . Są to cenne rundy i dużo dają nam obu, ponieważ mamy rożne style i jest to bardzo dobre – komentuje Zimnoch, który do pojedynku z Mollo trenuje w Londynie.

– Dereck to jest wciąż kawał dobrego i silnego boksera, który lubi półdystans i wywieranie presji. Przygotowania z nim pod Mika Mollo z pewnością zaprocentują. Tutaj nikt nikogo nie oszczędza, treningi do gali w Legionowie idą pełną parą – przekonuje białostoczanin.

Zimnoch ostatni raz boksował w październiku, wracając na ring po dwuletniej przerwie spowodowanej kontuzjami barków. Dla Chisory sparingi z Polakiem mogą być wstępnym etapem przygotowań do ewentualnej kwietniowej walki z wielką nadzieją światowej wagi ciężkiej Anthonym Joshuą.

W Legionowie dojdzie również do ciekawie zapowiadającego się starcia w kategorii średniej pomiędzy niepokonanymi Kamilem Szeremetą i Artemem Karpecem. Podczas tej samej gali na ring wróci także Andrzej Sołdra, a pierwszy zawodowy pojedynek stoczy Jordan Kuliński.

mm