Urbaniści pod przewodnictwem prof. dr hab. inż. arch. Krystyny Gruszeckiej, którzy opracowali projekt zagospodarowania przestrzennego dla Legionowa, przez ponad 2 godziny wyjaśniali legionowianom, dlaczego w mieście wybrano taką, a nie inną politykę przestrzenną.
Mimo zgłaszanego przez radnego Bogdana Kiełbasińskiego przesunięcia debaty publicznej nad projektem nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego (SUiKZP) Legionowa na porę dnia przystępniejszą dla większości mieszkańców, odbyła się ona w zaplanowanym terminie – 2 września o godzinie 11. W dyskusji z projektantami wzięła udział garstka mieszkańców. Nie przybył też na nią nawet żaden z legionowskich prezydentów.
Daremne żale legionowian?
Wśród największych obaw legionowian znalazły się te związane z dalszym dogęszczaniem 2 spółdzielczych blokowisk, tj. os. Jagiellońska i Sobieskiego, postępującym brakiem miejsc parkingowych i dróg dojazdowych do miejskich osiedli i centrum miasta, uciążliwym hałasem oraz tragicznym stanem komunikacji między 2 częściami Legionowa w postaci braku odpowiedniej liczby przejść naziemnych i podziemnych przez tory kolejowe i drogę krajową nr 61. Mieszkańcy Legionowa apelowali także o zwiększenie liczby dróg dojazdowych do Warszawy. Według nich, sama ulica Modlińska jest obecnie niewystarczająca.
Trwają konsultacje społeczne
Projektanci nowego SUiKZP miasta na wszystkie pytania i żale legionowian dotyczące kierunków nowej polityki przestrzennej obranej w mieście odpowiadali w praktyce tak samo. Mianowicie zgodnie zachęcili ich, aby w formie pisemnych wniosków, uwagi swe złożyli w legionowskim ratuszu w terminie do 24 września. Zobowiązali się także do udostępnienia im gotowych do wypełnienia jednolitych formularzy tych wniosków.
Niezbędne procedury
Złożone w terminie pisemne uwagi do nowego studium trafią następnie pod analizę twórców tego podstawowego aktu planistycznego dla kierunków samorządowej polityki przestrzennej. Potem rozpatrzy je prezydent Roman Smogorzewski, zaś na koniec o prawomocnym jego kształcie ostatecznie zdecydują legionowscy radni.
