Festyn Rodzinny „Od niemowlaczka do przedszkolaczka”

520468d051a5b.jpg

„Od niemowlaczka do przedszkolaczka – pod takim tytułem wczoraj na terenie legionowskiego Żłobka Miejskiego odbywał się Festyn Rodzinny zorganizowany przez dyrektor żłobka i Grupę Otwarte Serce.

 

19 czerwca br. Żłobek Miejski wypełnił się nie tylko jak zwykle to bywa dziećmi, ale także rodzicami. Pojawiło się także wielu zacnych gości, wśród nich przedstawiciele Rady Miasta; radna Małgorzata Luzak czy Przewodniczący Rady Miasta Janusz Klejment. Celem festynu była nie tylko zabawa i tradycyjne pożegnanie najstarszych dzieci, które od września pójdą do przedszkola. Impreza miała także swój wymiar charytatywny –  zbierano pieniądze na  rehabilitację i leczenie małych dzieci chorych na Zespół Downa.

Występ Młodych Talentów
Pierwszą atrakcją, jaką przygotował żłobek dla rodziców i zaproszonych gości, były występy maluszków z grupy Biedronek i Motylków. Repertuar – przeróżny, dzięki czemu widzowie z każdą sekundą byli coraz bardziej zainteresowani. Największy entuzjazm wśród publiczności wywołał występ Motylków, które wykonały utwór „Ona tańczy dla mnie.

    

Atrakcji ciąg dalszy…
Po krótkich występach przyszedł czas na świetną zabawę, która odbyła się na placu zabaw za budynkiem żłobka. Przy muzycznym wtórowaniu grupy artystycznej „Duo-Impresso” dzieci chętnie skakały na dmuchanej małpie. Dużym zainteresowaniem cieszyło się malowanie buziek, przez co z czasem przybywało coraz więcej tygrysków, piesków i kotków. Paleta atrakcji była na tyle bogata, że także najmłodsze dzieci, liczące nawet niespełna rok w „Słonecznej Krainie Malucha”- kąciku maluszka, mogły korzystać z uroku festynu. Rodzice z Rady Rodziców, także dali coś „od siebie”, wykazując się ogromnym talentem aktorskim podczas recytacji wiersza Juliana Tuwima pt. „Lokomotywa”.

    

Podczas festynu odbył się konkurs rodzinny na najlepsze ciasto, dzięki czemu uczestnicy mogli się wykazać swoim talentem kulinarnym. Zapachem waty cukrowej, gofrów i ciasta kawiarenka przyciągała zarówno młodszych jak i starszych zwolenników słodkości.  Dla tych, którzy woleli nieco inne smaki, zostały przygotowane kiełbaski z grilla, sałatki oraz grochówka w wykonaniu szefowej kuchni w żłobku.

W trakcie festynu goście mogli wziąć udział w licytacji, z której pieniądze zostaną przekazane na rehabilitację i leczenie małych dzieci chorych na Zespół Downa. Łącznie udało się zebrać 6 011 złotych oraz 10 dolarów. Pieniądze zostaną przekazane fundacji „Mam Serce”, pomagającej dzieciom, które znalazły się w ciężkiej sytuacji życiowej, a ta z kolei wybierze dla nich turnus rehabilitacyjny.

Weronika Sępkowska