Fiasko negocjacji przy sprzedaźy PEC

PEC

Urzędowi Miasta Legionowo nie udało się sprzedać oferowanych 85% udziałów w legionowskim PEC. Oferent, który dotarł do ostatniej fazy negocjacji, złoźył ofertę niezadowalającą legionowski magistrat. Spółka pozostanie, przynajmniej na razie, w rękach miasta.

11 kwietnia Urząd Miasta Legionowo wydał komunikat, w którym poinformował, źe Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Legionowo nie zostanie sprywatyzowane. 23 marca Energetyka Cieplna Opolszczyzny S.A. złoźyła ofertę kupna. Po konsultacjach z Zespołem do Spraw Negocjacji, prezydent Roman Smogorzewski podjął decyzję, źe spółka nie zostanie sprzedana. Warunki zaproponowane przez oferenta nie spełniły oczekiwań władz miasta, które chciały uzyskać ze sprzedaźy PEC Legionowo przynajmniej 100 mln złotych. – Przedsiębiorstwo jest w dobrej sytuacji finansowej. Zdaję sobie sprawę, źe potrzebne będą w przyszłości inwestycje w modernizację czy dostosowanie spółki do wymogów unijnych, znajdziemy na to inne sposoby finansowania, takie jak środki zewnętrzne czy preferencyjne poźyczki – mówi prezydent Roman Smogorzewski.

Jaka przyszłość

Niesprzedanie udziałów w PEC stawia Urząd Miasta w sytuacji, w której prywatyzacja mogłaby być rozwiązaniem. Teraz PEC Legionowo i jego prezes Marek Zawadka staną przed zadaniem znalezienia środków, które pozwolą przystosować przedsiębiorstwo do wymogów nowych ekologicznych dyrektyw Unii Europejskiej. Od 2013 roku w źycie wejdą dyrektywy ETS, które nałoźą na przedsiębiorstwa, produkujące m.in energię cieplną, obostrzenia dotyczące emisji gazów cieplarnianych i pyłów. W przypadku ich niewypełnienia nakładane będą wysokie kary, które mogą osiągnąć wartość kilku milionów złotych. Podniesione zostaną takźe ekwiwalenty za planowaną emisję gazów, co zwiększy koszty produkcji ciepła. Rozwiązaniem moźe być wybudowanie instalacji kogeneracyjnych. Pozwoliłyby one przy wytwarzaniu ciepła wytwarzać energię elektryczną, której sprzedaź dałaby moźliwość zbilansowania działalności spółki tak, aby koszty ciepła dramatycznie nie wzrosły. Jednak, aby taka instalacja zafunkcjonowała w Legionowie, potrzebne są wielomilionowe inwestycje. W wywiadzie udzielonym spółdzielczej telewizji LTV, prezydent Roman Smogorzewski stwierdził, źe środków szukać będzie przede wszystkim na zewnątrz – w funduszach gwarantowanych przez rząd szwajcarski czy norweski. W grę wchodzą takźe pieniądze uzyskane z kredytu w WFOŚ – jednak takie rozwiązanie moźe odbić się bardzo niekorzystnie na sytuacji finansowej miejskiego budźetu i znacząco podnieść poziom zadłuźenia miasta. W tym samym wywiadzie prezydent zapewniał, źe ceny energii cieplnej nie wzrosną , a wszyscy zatrudnieni w PEC (ok 130 osób) na tę chwilę mogą spać spokojnie.

Kalendarium procesu:
Proces prywatyzacyjny rozpoczął się w 2009 roku, kiedy to firma HOLOX z Bielska Białej, wybrana w trybie przetargu nieograniczonego, przeprowadziła analizę, mającą na celu oszacowanie wartości przedsiębiorstwa spółki. Po uzyskaniu zgody Rady Miasta na zbycie 85% udziałów w spółce, uchwalonej Uchwałą nr VI/59/2011 Rady Miasta Legionowo z dnia 23 marca 2011 r. w sprawie wyraźenia zgody na zbycie udziałów Gminy Miejskiej Legionowo w Spółce Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej „Legionowo” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Legionowie, analiza została uaktualniona. Zaproszenie do negocjacji zostało opublikowane 4 pażdziernika 2011 roku. Oferenci mogli składać oferty wstępne do 28 pażdziernika 2011 r.

Oferty wstępne złoźyło ośmiu oferentów:

– SFW Energia Sp. z o.o.
– Energetyka Cieplna Opolszczyzny S.A.
– Dalkia Polska S.A.
– Albatros Aluminium Sp. z o.o. Kogeneracja Zachód Sp. z o.o.
– PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.
– PGNiG ENERGIA S.A.
– ENEA S.A.
– Konsorcjum:Burmeister &Wain, Scandinavian Contractor A/S, Inven Group Sp. z o.o.

Do ograniczonego badania dokumentów spółki i jej przedsiębiorstwa (tzw. due diligence) dopuszczeni zostali:
– Energetyka Cieplna Opolszczyzny S.A.
– PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.
– Konsorcjum: Burmeister &Wain, Scandinavian Contractor A/S, Inven Group Sp. z o.o.

23 marca 2012 r. Energetyka Cieplna Opolszczyzny S.A. złoźyła ofertę kupna, która po wnikliwej analizie została odrzucona.

/der/

List otwarty ws. sprzedaźy udziałów w PEC Legionowo przesłała do nas Społeczna Inicjatywa Lokalna – publikujemy go poniźej.

 

LIST OTWARTY

Pan Roman Smogorzewski
Prezydent Miasta Legionowo

Pan Janusz Klejment
Przewodniczący Rady Miasta Legionowo

Minął rok od podjęcia przez rządzącą w Legionowie koalicję uchwały w sprawie wyraźenia zgody na zbycie udziałów Gminy Miejskiej Legionowo w Spółce Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej „Legionowo” Sp. z o.o. Uchwała ta, dała „zielone światło” do sprzedaźy legionowskiego PEC przez Prezydenta Legionowa.
Nieco ponad miesiąc póżniej powstała Społeczna Inicjatywa lokalna, która za cel swojego działania wyznaczyła doprowadzenie – za pomocą wszelkich moźliwych przepisami prawa działań – do przeprowadzenia referendum lokalnego, w którym to my mieszkańcy opowiemy się za bądż przeciwko sprzedaźy legionowskiego PEC-u.
Jako społeczna grupa mieszkańców, niemająca funduszy i walcząca z tak duźą machiną, jaką dysponuje Ratusz, podjęliśmy wspólne działania wierząc, źe siła nie leźy w pieniądzu, a w woli walki o słuszny cel.
Dlatego, dzięki naszej wytrwałości i determinacji, zebraliśmy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w przedmiotowej sprawie niespełna sześć tysięcy (czyli prawie 150% niezbędnego minimum) podpisów mieszkańców naszego Miasta.
Niestety, zamiast wysłuchać naszego głosu, zamiast dać się w tej sprawie wypowiedzieć Mieszkańcom w sposób przewidziany Konstytucją RP, podpierając się najróźniejszymi argumentami, w tym opinią prawnika (który nota bene zasiada w Radzie Nadzorczej PEC), zapadła decyzja: referendum nie będzie. Powód? – Decyzja w sprawie sprzedaźy PEC-u juź zapadła.
Panie Prezydencie i Panie Przewodniczący: czy na pewno? Czy uchwała była decyzją o sprzedaźy, czy moźe tylko „zielonym światłem” dla Prezydenta? Czy oznacza to, źe raz podjęta uchwala jest juź nieodwołalna? Kiedy uchwalany jest np. budźet miasta (uchwałą Rady Miasta) zmieniacie go w ciągu roku kilka, a nawet kilkanaście razy. To jak to w końcu jest – moźna zmienić decyzję, uchwałę, czy teź nie moźna?
Odpowiedż jest banalna: oczywiście, źe moźna. Wystarczy trochę woli. Wystarczy usłyszeć głos Mieszkańców. Więc dlaczego obawialiście się nas, Mieszkańców? Przecieź to my Was wybieraliśmy, a nie odwrotnie. To właśnie naszego głosu powinniście słuchać najbardziej.
Sprawa trafiła więc do rozstrzygnięcia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zainteresowani wiedzą, jakie było uzasadnienie wyroku oddalającego wniosek Mieszkańców. W skrócie rzecz ujmując, Mieszkańcy po pierwsze nie zamieścili informacji o zamiarze przeprowadzenia referendum na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta (a niby jak mieliśmy jako Mieszkańcy to zrobić, skoro to nie my jesteśmy jej właścicielem, a tablica zamknięta jest na klucz?!), a do tego sformułowane pytanie: „czy jesteś za bądż przeciwko zbyciu udziałów Gminy Miejskiej Legionowo w Spółce Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej „Legionowo” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Legionowie” wprowadzało (cokolwiek by to oznaczało) mieszkańców w błąd.
W tej chwili oczekujemy ostatecznego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jest więc czas i miejsce, aby zwrócić się do Panów, ale równieź wszystkich radnych, głosujących przeciwko przeprowadzeniu referendum, do zmiany szkodliwej dla nas – Mieszkańców – decyzji. Niezaleźnie od wyroków sądów, od uchwał Rady Miasta, Rada zawsze moźe podjąć decyzję, źe referendum jednak się odbędzie. O to właśnie, tym listem, apelujemy.
Panie Prezydencie. Niespełna dekadę temu powiedział Pan publicznie, źe PEC jest potrzebne temu miastu. Pracuje w nim 160 mieszkańców miasta i powiatu. Przedsiębiorstwo jest w dobrej kondycji finansowej. Moźe ono wspomóc rozwój miasta. Pracownicy nie chcą prywatyzacji. Wiąźe się ona ze zwolnieniami i podwyźką cen dostarczanej energii cieplnej. (…) Szkoły płacą PEC-owi ok. 400 tys. zł rocznie za ogrzewanie. Trzeba wprowadzić pewne preferencyjne stawki dla oświaty. To moźe nie być łatwe, ale musimy znależć rozwiązanie prawne. Były pomysły poprzedniej ekipy, aby sprzedać PEC, a pieniądze zainwestować w rozwój miasta. To byłoby ok. 30-40 mln zł. Owszem, Legionowo stałoby się ładniejsze i atrakcyjniejsze, ale nie przyniosłoby to dochodów w dłuźszym okresie. Nie spowoduje to przyciągnięcie zewnętrznego kapitału.” Panie Prezydencie – to są Pańskie słowa.
Co się stało z Prezydentem, który tak martwił się o oświatę, o preferencyjne stawki za ogrzewanie? Gdzie jest Prezydent, który stał po naszej stronie, po stronie Mieszkańców?
Dziś Pan nas przekonuje, źe sprzedaź PEC-u wcale nie wiąźe się z podwyźkami, źe ze sprzedaźy PEC-u zostanie zbudowany szpital. Czy naprawdę za pieniądze ze sprzedaźy PEC-u, da się pobudować szpital? Jeźeli tak, to dla ilu pacjentów, na ile łóźek? Dziesięć, dwadzieścia, sto? Czy docelowym pacjentem ma być kaźde legionowskie dziecko, osoby zarówno pracujące, jak i bezrobotni, będący na emeryturze czy rencie? A moźe pacjentami w większości będą mogli być ci, których zwyczajnie na wizytę będzie stać? I czy w szpitalu będą świadczone wyłącznie usługi medyczne opłacalne finansowo, czy takźe niedochodowe, a na które niejednokrotnie trzeba czekać miesiącami? Czy szpital ma być naszym wspólnym dobrem, czy tylko „maszynką do robienia pieniędzy” dla publiczno-prywatnego inwestora?
My, Mieszkańcy Legionowa, zasługujemy na odpowiedż na pytanie, co nas czeka za wyzbycie się naszego wspólnego majątku, jakim jest PEC i za ewentualne podwyźki cen ciepła.
Panowie. Czy nie warto zapytać nas – Mieszkańców – o zdanie? Czy naprawdę wierzycie, źe posiadacie monopol na mądrość i nieomylność? Skąd w Panach bierze się brak wiary w mądrość naszą, mądrość Mieszkańców Legionowa?
Panie Prezydencie i Panie Przewodniczący: nie bójcie się nas Mieszkańców. Apelujemy – pozwólcie nam, Mieszkańcom Legionowa, podjąć decyzję.
Członkowie i Sympatycy
Społecznej Inicjatywy Lokalnej