Legionowo. Boisko wbrew deklaracjom wciąż zamykane na klucz. Czy na osiedlu Piaski czeka nas powszechne grodzenie działek?

boisko na osiedlu piaski

Boisko sportowe na osiedlu Piaski w Legionowie, fot. Mirosław Grabowski (archiwum własne)

Boisko sportowe zbudowane wraz z blokiem na tzw. klepisku na legionowskich Piaskach wciąż jest zamykane na klucz. Dodatkowo działka, na której znajdują się te obiekty została w ostatnim czasie ogrodzona. Miasto Legionowo ma udziały w tej nieruchomości w wysokości około 16 procent. 

 

Przybliżmy. Wraz z wybudowanym w 2017r. blokiem, na osiedlu Piaski w Legionowie na jego parterze powstały m. in. przedszkole i przychodnia. Na terenie przy budynku urząd miasta wybudował plac zabaw i mini boisko sportowe.  Teren, na którym zbudowano boisko był własnością miasta Legionowa. Wraz ze sprzedażą mieszkań powstałych w nowym bloku, miasto sprzedało także działkę, na której się ono teraz znajduje.  – Działka oznaczona nr ew. 1/30 w obrębie 63 położona w Legionowie przy Alei 1 Dywizji Zmechanizowanej przed zbudowaniem budynku wielomieszkaniowego stanowiła własność gminy miejskiej Legionowo. Po przeprowadzeniu przetargów i rokowań na sprzedaż 30 lokali mieszkalnych i 45 miejsc postojowych w garażu podziemnym gmina miejska Legionowo posiada udział wynoszący 57606/348774 części w nieruchomości wspólnej, wynikający z własności trzech lokali użytkowych w tym budynku, w których mieszczą się przedszkole, przychodnia i klub osiedlowy. Obecnie właścicielem działki nr 1/30 w obrębie 63 jest wspólnota mieszkaniowa przy Alei 1 Dywizji Zmechanizowanej 16 w Legionowie – informował w kwietniu tego roku wiceprezydent Legionowa, Marek Pawlak. Oznacza to również, że właścicielami boiska sportowego są mieszkańcy bloku. Z uwagi na kosztowne obowiązki utrzymania tego terenu i konserwacji obiektu sportowego leżące po stronie wspólnoty mieszkaniowej, boisko nie jest terenem ogólnodostępnym i jest zamykane na klucz. Często zdarza się, że dzieci zamieszkałe w sąsiednich blokach próbują dostać się na teren boiska przez ogrodzenie, co rodzi wiele niebezpiecznych sytuacji. Zdarza się również, że gdy są już na  boisku, to są z niego przeganiane. W czerwcu, wspólnota mieszkaniowa wykonała dodatkową inwestycję. Wokół bloku wybudowała płot.

 

Są obietnice, działań wciąż brak

W kwietniu tego roku odbyło się spotkanie w sprawie udostępnienia  boiska sportowego przez wspólnotę mieszkaniową z Alei 1 Dywizji Zmechanizowanej 16 dzieciakom z pozostałych bloków na Piaskach. W przeddzień tego spotkania władze Legionowa zapewniały, że są żywo zainteresowane przekształceniem tego boiska w obiekt ogólnodostępny. – Po kwietniowym spotkaniu z przedstawicielami wspólnoty padły zapewnienia, iż boisko to może zostać udostępnione jednak pod pewnymi warunkami, jak zapewnienie opieki korzystającym z tego boiska dzieciom. Przedstawiciele wspólnoty czekają na konkrety ze strony władz miasta – relacjonuje radny Mirosław Grabowski ze stowarzyszenia NM NS.  – Szanując prawo własności i uznając prawo do decydowania o wykorzystaniu należącego do współwłaścicieli terenu, zwracam się z prośbą o ponowną analizę możliwości udostępnienia tego boiska wszystkim mieszkańcom osiedla Piaski. Wielokrotnie składane przez Pana Prezydenta obietnice w tym zakresie, do chwili obecnej nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości. Myślę, że miasto, jako współwłaściciel części tego terenu ma wpływ na jego przeznaczenie. Od kilkunastu lat z powodzeniem w naszym mieście funkcjonuje forma użyczenia terenu i takie rozwiązanie mogłoby być również w tym przypadku zastosowane. Podobne udostępnienia gruntu zostały zastosowane przez innych współwłaścicieli gruntów na naszym osiedlu i dotyczą m. in. działki, na której znajduje się pobliski plac zabaw – napisał 17 czerwca do prezydenta Romana Smogorzewskiego wspomniany samorządowiec.

Najpierw ogrodzili boisko, teraz całą działkę. Co z chodnikiem?

Radny Grabowski podniósł również kwestię ostatniego dodatkowego wygrodzenia działki, na której znajdują się i blok i boisko sportowe. W jego opinii przedsięwzięcie, które najpierw uwzględniono w budżecie Legionowa w 2018r., potem zaś pod wpływem protestów społecznych się z niego wycofano, a które obecnie zrealizowała wspólnota mieszkaniowa może skomplikować budowę chodnika przy tym boisku i tym samym znacznie wydłużyć dzieciom bezpieczną drogę do pobliskiej szkoły. A możliwość realizacji tej ostatniej inwestycji przecież jeszcze w kwietniu tego roku zasygnalizował wiceprezydent Legionowa, Marek Pawlak.  – Czy władze miasta, jako udziałowiec terenu wyraziły zgodę na ogrodzenie tej działki? Jakie koszty poniosło miasto z tego tytułu? – takie pytania stawia prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu radny Grabowski w swoim ostatnim piśmie w tej sprawie. – Szkoda, że takimi działaniami doprowadza się do podziałów pomiędzy mieszkańcami osiedla Piaski. Takie odgrodzone enklawy nie służą integracji społecznej. Co będzie, jeżeli w ślady tej wspólnoty pójdą inni i zaczną grodzić własne działki. Zostanie wyłączonych wówczas wiele ciągów komunikacyjnych dla pieszych i pojazdów. Wracając do sprawy boiska to przecież przy odrobinie dobrej woli z obu stron, czyli władz miasta i wspólnoty mieszkaniowej może nastąpić użyczenie tego terenu. Tak postąpiły inne wspólnoty na osiedlu Piaski, użyczając swój teren pod jedyny na tej części osiedla plac zabaw. Wierzę, że sprawa zostanie pozytywnie rozwiązana z korzyścią dla wszystkich mieszkańców osiedla – podsumowuje w rozmowie z Gazetą Powiatową radny Mirosław Grabowski.