Legionowo. Ekspedientka zatrzymała pijaną klientkę, która chciała odjechać samochodem

TOP_MARKET_ABC (2)

Pracownica sklepu ABC na legionowskim Przystanku powstrzymała przed odjechaniem jedną z klientek, której stan ewidentnie wskazywał na to, że jest pijana. Okazało się, że kobieta ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu we krwi.

 

We wtorek (30 lipca br.) przed godz. 20 do sklepu ABC na Legionowskim Przystanku samochodem osobowym przyjechała kobieta w średnim wieku. Po wizycie w sklepie zamierzała ruszyć w dalszą podróż autem. Zachowanie kobiety wzbudziło jednak podejrzenie jednej z ekspedientek sklepu. Pracownica sklepu doszła do wniosku, że stan i zachowanie klientki wskazuje na to, że jest ona pod wpływem alkoholu i bez chwili wahania zabrała jej kluczyki od samochodu. Na parkingu, a potem w sklepie doszło do sprzeczki. Inna z klientek sklepu widząc to, wezwała na miejsce policję. Przybyli do sklepu funkcjonariusze po zapoznaniu się z informacjami i przebadaniu na zawartość alkoholu we krwi podjęli decyzję o zabraniu jej na komendę. Ponadto przeanalizowali oni nagranie z monitoringu, na którym widać jak kobieta podjeżdża pod sklep samochodem.

 

 

Badanie na komendzie

Na Komendzie Policji w Legionowie dokonano dokładnych badań na zawartość alkoholu. Okazało się, że kobieta ma w organizmie aż 3,3 promila alkoholu. Po zakończeniu czynności z kobietą została ona przekazana osobie zaufanej pod opiekę. Teraz może grozić jej kara do 2 lat pozbawienia wolności z art. 178a kodeksu karnego za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo sąd orzeka w takich przypadkach o zatrzymaniu prawa jazdy i zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych (minimalnie na 3 lata, maksymalnie do lat 15).

Ponadto okazało się, że auto którym poruszała się kobieta, miało nieaktualne badanie techniczne, które skończyło się w ubiegłym miesiącu. W związku z tym zatrzymany został dowód rejestracyjny auta.

Postawa obywatelska godna pochwały

Zachowanie pracownicy Sklepu ABC na Legionowskim Przystanku jest godne pochwały, pokazuje, że nie trzeba się obawiać działania w takiej sytuacji. Dzięki niej i jednej z klientek być może uratowane zostało zdrowie lub życie tej kobiety lub innych uczestników ruchu drogowego.