Legionowo. Czy grozi nam awaria sieci ciepłowniczej jak w Warszawie? Radni składają interpelację

radni PiS

Radni PiS przygotowali interpelację, która pozwoli określić stan legionowskiej sieci ciepłowniczej i ocenić czy miastu grozi awaria podobna do tej, która w ostatnim czasie wydarzyła się w Warszawie.

PEC jest jedynym dostawcą ciepła w starszych blokach SMLW. Ich mieszkańcy ponoszą ogromne koszty kredytów związanych z ociepleniem budynków, a ceny za ogrzewanie i tak rosną. Prezes SMLW wytłumaczył, że to z powodu tzw. kosztów stałych PEC. To niedbałość o pieniądze spółdzielców oraz spółki. Od nas oczekuje się płacenia w zamian nie dając nic. PEC musi wyjść ze swojego skostnienia i zająć się modernizacją źródeł ciepła i sieci ciepłowniczej oraz pozyskiwaniem nowych odbiorców. SMLW w trosce o spółdzielców musi zająć się dywersyfikacją źródeł ciepła wzorem innych miast w Polsce – mówi radny Artur Pawłowski z Prawa i Sprawiedliwości (PiS), który wraz z kolegami z klubu, radnymi Dariuszem Petryką i Sławomirem Traczykiem w interpelacji domagają się ujawnienia danych umożliwiających obiektywną ocenę rozwoju miejskiej spółki ciepłowniczej na przestrzeni kilku ostatnich lat.

 

 

 

Ważne pytania

Radni PiS chcą m. in. wiedzieć ilu nowych klientów legionowski PEC pozyskał w ciągu ostatnich 2 lat, ilu ich zamierza pozyskać i jakie rynki zdobyć w przyszłości. W ślad za pytaniami o liczbę odbiorców miejskiej spółki ciepłowniczej posypały się również dociekania o procentowy udział legionowskiej spółdzielni w tym rynku oraz zmiany w jego strukturze na przestrzeni ostatnich 5 lat. Legionowska opozycja chce się również dowiedzieć, w jakim stanie technicznym znajduje się obecna infrastruktura miejskiej sieci ciepłowniczej, a co za tym idzie ile kilometrów nowych rur oraz jakie prace modernizacyjno-konserwatorskie wykonano na całej sieci w ciągu ostatnich 2 lat. Radni chcą także poznać wiek, długość i lokalizację najstarszych tj. niewymienianych od początku istnienia tej sieci rur. Zawarte w interpelacji pytania dotyczą również efektywności przesyłu i strat ciepła. Nieoficjalnie mówi się, że legionowska instalacja jest nieszczelna i słabo izolowana, a straty ciepła sięgają 30%

Prezydent Roman Smogorzewski ma 30 dni na ustosunkowanie się do pytań ujętych w powyższej interpelacji.