Legionowo. „Jak rozpętałem III wojnę światową?” okiem Tomasza Sakiewicza

sakowicz2

Spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, redaktorem naczelnym "Gazety Polskiej" 7 kwietnia godz. 19.00, fot. GP/ms

Czy grozi nam III wojna światowa? Czy Rosja rzeczywiście jest potęgą zagrażającą światu? – w dniu wczorajszym (7 kwietnia) na te główne pytania odpowiedział legionowianom publicysta Tomasz Sakiewicz, będący zarazem redaktorem naczelnym m. in. 2 periodyków, „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”.

Wczorajsze (7 kwietnia) blisko 2-godzinne spotkanie z publicystą Tomaszem Sakiewiczem, twórcą takich książek jak „Partyzant wolnego słowa” i „Testament I Rzeczypospolitej. Kulisy śmierci Lecha Kaczyńskiego”, zorganizowali w legionowskim kościele garnizonowym działacze z lokalnego klubu „Gazety Polskiej”. Nieco ponad 30 legionowian, sympatyzujących m. in. i z tym periodykiem, miało okazję na żywo podyskutować o aktualnej sytuacji geopolitycznej na świecie, a także dowiedzieć się, które z mocarstw światowych najbardziej korzysta z konfliktu zbrojnego trwającego na Ukrainie.

Na konflikcie na Ukrainie zyskują Chiny…

Dywagacje na temat, które ze światowych mocarstw najbardziej korzysta z konfliktu zbrojnego toczącego się w obecnym kształcie na Ukrainie, wywołane przez jednego z legionowskich sympatyków „Gazety Polskiej”, zdaje się, że doprowadziły wszystkich do jednego tzw. wspólnego mianownika. Mianowicie, okazało się, że tym światowym mocarzem, który w tym momencie, najwięcej „geopolitycznie” zyskuje na tym konflikcie są potężne Chiny.

Ważne geopolityczne pytania

Głównym przedmiotem wczorajszej (7 kwietnia) dyskusji była aktualna sytuacja międzynarodowa. Redaktor naczelny m. in. „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz próbował udzielić odpowiedzi na nurtujące nie tylko legionowian, ale i z pewnością zdecydowaną większość rodaków pytania typu, czy grozi nam III wojna światowa, czy Rosja jest gotowa na przeprowadzenie silniejszej ofensywy na Ukrainie, jak w tej sytuacji powinna zachować się Polska i jak ma się przygotowywać do ewentualnej wojny.

Broń dla Ukraińców to pokój dla Polski?

Zdaniem Tomasza Sakiewicza, III wojny światowej, w dosłownym rozumieniu tego słowa, raczej nie będzie, choć nasilający się na Ukrainie konflikt zbrojny wszystkim zainteresowanym współczesnym mocarzom, nie tylko Władimirowi Putinowi, może wymknąć się spod kontroli. Rosji za bardzo zależy na całej Ukrainie, a nie tylko na obecnie „podbijanym” Donbasie, więc z już raz podjętych działań na pewno się ona nie wycofa. Jakie będą jej kolejne kroki, na ten moment nie wiadomo. Według publicysty, szansą na życie w pokoju w Polsce jest odepchnięcie tego „kolosa na glinianych nogach” jak najdalej od granic naszego kraju, zaś interesem narodowym wszystkich Polaków powinno stać się udzielenie odpowiedniej pomocy, głównie zaś tej militarnej w postaci choćby nawet tylko samej odpowiedniej jakości broni walczącym Ukraińcom. W jego opinii, chowanie głowy w piasek w tym temacie nie tylko doprowadzi do jeszcze większej masakry na Ukrainie, ale także, wcześniej czy później, bezpośrednio czy też pośrednio dotknie Polskę.

Manipulanci z rosyjskiej agentury

Tomasz Sakiewicz z „Gazety Polskiej” podczas wczorajszej (7 kwietnia) dyskusji wspomniał też, że Rosji kończą się pieniądze, ale nie z powodu nałożonych nań przez Europę sankcji, ale dlatego, że ceny ropy i gazu poszły mocno w dół. Władze na Kremlu oczywiście wiedzą o tym i dlatego też postawiły na awanturniczą politykę, wykorzystując przy tym dobrze rozpoznane już wcześniej słabości swych „europejskich” przeciwników. Zdaniem Sakowicza Rosjanie szczególnie mocno korzystają z zainstalowanych na terytorium wroga agentów, lobbystów i „pożytecznych idiotów”, których działalność nie tylko ułatwia im załatwianie interesów, lecz także przygotowuje okazję do bezpośredniego zaangażowania militarnego. Aby nie mnożyć tych okazji, trzeba oczywiście skutecznie przeciwdziałać m. in. ujawniając i ograniczając środkami polityczno-prawnymi działalność rosyjskiej agentury oraz odbierając prorosyjskim lobbystom możliwość działania.

W finale autografy

W finale panelu pt. „Czy grozi nam III wojna światowa?” Tomasz Sakiewicz podpisywał zainteresowanym legionowianom książki swojego autorstwa.