Legionowo. Nie będą wycinać drzew, by zrobić więcej miejsc parkingowych przy Sowińskiego

sowinskiego_parking

Zastąpienie równoległych parkingów tymi skośnymi wzdłuż ulicy generała Józefa Sowińskiego w Legionowie jest niemożliwe. Zmiana ta zbyt mocno ingerowałaby w tereny należące do spółdzielni i łączyłaby się z koniecznością wycinki wielu drzew.

Przybliżmy. Zdaniem Dariusza Petryki z Prawa i Sprawiedliwości (PiS) antidotum na zwiększenie miejsc parkingowych w centrum Legionowa byłoby ich wygospodarowanie wzdłuż ulicy generała Józefa Sowińskiego, poprzez przeprojektowanie dotychczasowych równoległych parkingów znajdujących się przy tej drodze na parkingi skośne. Propozycja padła podczas jednego z wrześniowych posiedzeń komisji rozwoju miasta, na kilka dni przez remontem tej jednej z ważniejszych miejskich arterii.

 

 

Mieszkańcy nie chcieli, to nie będą mieli

Dzięki przeprojektowaniu parkingów równoległych na skośne miasto zyskałoby przynajmniej kilkanaście dodatkowych miejsc parkingowych. Okazuje się, że zmiana ta nie jest jednak możliwa, ponieważ zbyt mocno ingeruje w tereny należące do Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej (SMLW) i łączy się z koniecznością wycinki wielu drzew. – Rozmawialiśmy z SMLW o takiej możliwości w przeszłości. Dowiedzieliśmy się, że mieszkańcy pobliskiego bloku nie godzą się na taką inwestycję. Na usunięcie drzew nie zgodzili się też pracownicy ochrony środowiska w Urzędzie Miasta w Legionowie. Dlatego też takie miejsca parkingowe tam nie powstaną – w miniony poniedziałek (14 października) wyjaśniała radnym z komisji rozwoju miasta Elżbieta Głos, szefowa wydziału inwestycji. – To nie jest inwestycja polegająca na przebudowie ulicy Sowińskiego, tylko na jej remoncie. Mieszkańcy nie zgodzili się na wycinkę alei drzew rosnących wzdłuż bloków. Dlatego robimy tylko remont, a nie przebudowę tej drogi – dodał radny Andrzej Piętka z Koalicji Obywatelskiej, przewodniczący komisji rozwoju miasta.