Legionowo. Trzeźwieją na korytarzach policyjnej komendy pod okiem strażników miejskich?

pijany-mezczyzna

Pijany mężczyzna, fot. GP (archiwum)

W legionowskiej komendzie policji dochodzi do nietypowych sytuacji. Zdarza się bowiem, że jej korytarze zamieniają się w izbę wytrzeźwień dla bezdomnych, zaś osób upojonych alkoholem pilnują nań strażnicy miejscy…

Policja nie chce aresztować pijaków

Od wiosny br. Straż Miejska (SM) w Legionowie boryka się z problemem pijanych bezdomnych odnalezionych na terenie naszego miasta. Od momentu rozwiązania kontraktu z działającą przy ulicy Skaryszewskiej w Warszawie izbą wytrzeźwień, strażnicy miejscy nie mają, bowiem gdzie takich osób wozić. W 2017r. obsługa pijanych legionowian w „żłobku” przy Skaryszewskiej w Warszawie kosztowała miasto łącznie blisko 53 tys. zł. – Po wypowiedzeniu umowy przez Monar, Straż Miejska nie ma gdzie przewozić osób nietrzeźwych. Policja odmawia ich przyjęcia do aresztu, Izba Wytrzeźwień w Warszawie przy ulicy Kolskiej przyjmuje nietrzeźwych tylko z terenu Warszawy. W tej chwili osoba nietrzeźwa z terenu Legionowa, po badaniach lekarskich, przewożona jest na teren Komendy Powiatowej Policji i jeśli dyżurny nie przyjmie jej do aresztu, strażnicy na korytarzu pilnują tej osoby do momentu wytrzeźwienia – informuje radnego Mirosława Grabowskiego wiceprezydent Marek Pawlak w odpowiedzi na jego ostatnią interpelację.

 

Na Kozłówce nie będzie wytrzeźwiałki!

Latem br. w przestrzeni publicznej pojawiały się sygnały sugerujące chęć utworzenia noclegowni dla nietrzeźwych legionowian na Kozłówce. Władze miasta nawet podjęły niewiążące rozmowy w tym temacie z działającym na tym osiedlu „Legionowskim Centrum Charytatywno-Opiekuńczym Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej”. Powyższe sygnały mocno zaniepokoiły radnego Mirosława Grabowskiego, który w przedmiotowej sprawie napisał interpelację do prezydenta. – Wielokrotnie informowaliśmy, także podczas spotkania z mieszkańcami os. Kozłówka, że na ich osiedlu nie będzie Izby Wytrzeźwień. Prowadzone były wstępne rozmowy z Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej na temat utworzenia pokoju dla podopiecznych Caritas, będących pod wpływem alkoholu. Naszym zdaniem Osiedle Kozłówka nie jest właściwym miejscem do utworzenia Izby Wytrzeźwień – pisemnie zapewnił wspomnianego radnego wiceprezydent Marek Pawlak. W obliczu powyższych zapewnień, legionowski magistrat musi szukać innych rozwiązań. Obecnie zdarzające się sytuacje, polegające na pilnowaniu przez strażników miejskich pijanych bezdomnych na legionowskiej komendzie i to aż do czasu ich wytrzeźwienia są zdaje się nie do przyjęcia na dłuższą metę.