Legionowo. Wpadł seryjny złodziej. Recydywista kradł rowery spod dworca

złodziej rowerów2

53-letni Bogdan S. przyznał się, że skradzione w Legionowie rowery sprzedawał na warszawskich bazarach, fot. KPP w Legionowie.

Legionowscy kryminalni na gorącym uczynku zatrzymali 53-letniego Bogdana S., który na ich oczach próbował ukraść zaparkowany pod legionowskim dworcem rower. Jak się okazało, to właśnie ten wielokrotnie karany i ścigany przez krajową policję mężczyzna, najprawdopodobniej stoi za serią kradzieży jednośladów, do których doszło w okolicach legionowskiego Centrum Komunikacyjnego w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Rabuś sprzedawał skradzione rowery na jednym z warszawskich bazarów.

Serie kradzieży rowerów przy legionowskim dworcu

Legionowska policja już od kilku miesięcy próbowała wpaść na trop złodzieja rabującego rowery zaparkowane przy legionowskim dworcu. – Policjanci traktowali wykrycie sprawcy kradzieży rowerów, jako jeden z priorytetów w swojej codziennej służbie. Obserwowali teren, w którym dochodziło do kradzieży i typowali podejrzanych. Ustalili, że kradzieży może dokonywać  mężczyzna w średnim wieku, który przyjeżdża do miasta pociągiem z Warszawy, a po upatrzeniu sobie roweru, przecina zabezpieczenie i kradnie rower – mówi podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.

 

Zrabowane rowery sprzedawał na warszawskich bazarach

Po kilku miesiącach intensywnej pracy lokalnych śledczych, prawdopodobny seryjny złodziej jednośladów sam się im wystawił w ubiegły czwartek (7 września br.), kilka minut przed godziną 10. – Kryminalni przy dworcu zauważyli mężczyznę, który przy pomocy nożyc do cięcia metalu, zasłaniając się parasolem, przeciął linkę zabezpieczającą jeden z rowerów. Po chwili zaskoczony mężczyzna był już zatrzymany. Przyznał, że faktycznie usiłował ukraść jednoślad. Rower i narzędzie zostały zabezpieczone, a 53-letni Bogdan S. trafił do policyjnej celi – relacjonuje rzeczniczka prasowa legionowskiej policji, dodając zarazem, że wnikliwe czynności jej kolegów po fachu doprowadziły do ujawnienia grabieży jeszcze 7 innych rowerów. Ich sprawstwo również przypisano zatrzymanemu 53-latkowi. – Bogdan S. przyznał się do winy i oświadczył, że skradzione rowery z terenu Legionowa i Warszawy sprzedawał na bazarze w stolicy. Wartość skradzionych jednośladów została oszacowana na kwotę ponad 5 tysięcy złotych – potwierdza podkom. Emilia Kuligowska z legionowskiej KPP.

Złodziej z doświadczeniem

Złapany 53-latek już usłyszał 8 zarzutów kradzieży rowerów. Za powyższe przestępstwa odpowie on w warunkach recydywy. W trakcie sprawdzania jego przeszłości wyszło na jaw, że był on już wielokroć karany oraz przeszło 20-krotnie ścigany przez jednostki policji działające na terenie całego kraju. – Sprawa jest rozwojowa. Policjanci sprawdzają zgłoszone kradzieże rowerów i niewykluczone, że podejrzanemu zostaną przedstawione kolejne zarzuty – ujawnia rzeczniczka prasowa lokalnej policji. Póki, co, wobec zatrzymanego 53-letniego Bogdana S. prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.