Roman Smogorzewski – przeciętnie zamożny

Roman Smogorzewski

41-letni Roman Smogorzewski jest prezydentem Legionowa już 3. kadencję od 2002r. Pochodzący z Żyrardowa, absolwent Wydziału Historycznego i Psychologii Zarządzania Personelem na Uniwersytecie Warszawskim oraz Studium Prawno-Samorządowego Polskiej Akademii Nauk (PAN) swoją przygodę z polityką rozpoczął mając niespełna 22 lata, angażując się jako dyrektor biura poselskiego posła Andrzeja Smirnowa. Dość szybko stał się radnym miejskim, a następnie powiatowym. Równie szybko funkcję wicestarosty legionowskiego zamienił na urząd samego starosty.

 

Roman Smogorzewski stabilny politycznie

W przeszłości politycznie związany był z „Porozumieniem Centrum”, „Akcją Wyborczą Solidarność” i ze „Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym”. Od 2001r. Zaś, jednoznacznie identyfikowany jest z „Platformą Obywatelską”. Sam nawet jest twórcą lokalnego stowarzyszenia „Platforma Samorządowa”.

Przeciętnie zamożny

Prezydent ponad 60-tysięcznego miasta powiatowego zarobił w 2012r. prawie 162 tys. zł. Jego dochody w 2012r. za piastowany w mieście urząd zmniejszyły się podług jego zarobków zeszłorocznych o nieco ponad 3 tys. zł. Oprócz tego w 2012r. prezydent nie zarobił na wynajmie swoich nieruchomości. Rok wcześniej wykazał bowiem 17 tys. zł dodatkowego dochodu właśnie z tego tytułu. Prezydent Roman Smogorzewski zgodnie ze złożonym oświadczeniem majątkowym za 2012r. nie posiada żadnych udziałów oraz akcji w spółkach prawa handlowego. Nie jest też członkiem zarządu żadnej spółdzielni ani fundacji. Osobiście nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej ani też „nie dorabia” na żadnym innym etacie. Nie posiada także żadnych cennych ruchomości, w tym aut, o wartości przekraczającej 10 tys. Z kolei w ramach wspólnoty majątkowej ze swoją małżonką jest współwłaścicielem zgromadzonych oszczędności. Z 120 tys. zł oszczędności zgromadzonych na koncie w 2011r., w 2012r. prezydenckiej parze zostało jedynie ok. 10 tys. zł.

Kłopot z podaniem wartości swoich nieruchomości…

Wszystkie nieruchomości wykazane przez prezydenta Romana Smogorzewskiego w oświadczeniach majątkowych za 2011r. i 2012r. są jedynie jego współwłasnością w ramach niepodzielnej ustawowej wspólnoty majątkowej z małżonką, zaś ich liczba nie zmieniła się we wskazanym czasie. Lokalna para prezydencka, oprócz 130 m² domu stojącego na 2700 m² działce, wartego ok. 1 mln zł. posiada jeszcze 8 różnych innych nieruchomości gruntowych. Wśród nich znajdują się warte ok. 210 tys. zł 2 działki rolne o łącznej powierzchni nieco większej od 1ha. Oprócz tego, prezydencka para w latach 2002-2011 kupiła 4 działki budowlane o łącznej powierzchni rzędu prawie 8 tys. m². Łączna orientacyjna wartość ich zakupu, podana w kwocie 440 tys. zł w prezydenckim oświadczeniu majątkowym za 2011r., w oświadczeniu za 2012r. zmieniła się na ich wartość rynkową oszacowaną w br. na prawie 2,5 mln zł. Pozostałe 2 prezydenckie działki o łącznej powierzchni nieco większej niż 1,5 ha są zabudowane jedynie w części. Kwota ich kupna w latach 2007-2009, podana przez prezydenta w oświadczeniu majątkowym za 2011r. w wysokości ok. 140 tys. zł, w oświadczeniu za 2012r. stała się ich wartość rynkową oszacowaną w br. na ok. 0,5 mln zł.

Nie kupił żadnej działki w 2012r.

– Nieprawdziwym jest stwierdzenie, że „Prezydent Roman Smogorzewski popełnił błąd w swoim oświadczeniu majątkowym za 2012 r. Nie wpisał bowiem do niego działki, na zakup której zaciągnął w 2012r. kredyt”. Do wskazanej transakcji nie doszło, a prezydent w 2012r. nie zakupił działki – wyjaśniła 21 listopada br. Anna Szwarczewska, rzecznik prasowy legionowskiego magistratu, chcąc sprostować informację zawartą w artykule pt. „Kurs z oświadczeń majątkowych zbiera swoje plony”, opublikowanym w 18-listopadowym wydaniu „Gazety Powiatowej”.

Oświadczenie majątkowe prezydenta są do wglądu przez Internet

Pomimo powyższych zapewnień, pragniemy jednak podkreślić, że w oświadczeniu majątkowym prezydenta Romana Smogorzewskiego za 2012r. podano jego nowe, nie uwzględnione w oświadczeniu za 2011r. zobowiązania finansowe. Kredyt w jednym z banków w kwocie 550 tys. zł miał właśnie posłużyć zakupowi jakiejś nieruchomości. Tak brzmiące i wyglądające oświadczenie majątkowe prezydenta za 2012r. stanowi informację publiczną dostępną np. w Internecie dla wszystkich wścibskich i ciekawskich obywateli. Jeśli nie doszło do zakupu danej nieruchomości, z oświadczenia majątkowego prezydenta za 2012r., powinno wykreślić się, albo kredyt służący takiej transakcji, albo przynajmniej samo precyzyjne określenie jego celu. Wobec powyższych nieścisłości, z oświadczenia majątkowego prezydenta Romana Smogorzewskiego nadal wynika, że do posiadanych nieruchomości nie wpisał on tej, na zakup której w 2012r. pożyczył od banku przeszło pół mln zł.