Wielomilionowe rozbieżności – MOSiR skończy w niesławie?

520468bf9e5a6.jpg

Tragiczne wyniki kontroli rachunkowości legionowskiego MOSiR. W wyniku kontroli prowadzonej przez UM Legionowo dopatrzono się wielu rażących błędów. Kontrolerzy wykryli nierzetelne prowadzenie księgowości. Rozbieżności w rachunkach sięgają niekiedy 7 milionów złotych. Jednak prawdopodobnie nikt nie poniesie konsekwencji.

 

MOSIR jest placówką podlegającą bezpośredniemu nadzorowi prezydenta Legionowa. Za działania placówki odpowiada dyrektor MOSiR Grzegorz Gutkowski, który pełnił tę funkcję od 1 stycznia 2006 roku. Kontrola została przeprowadzona od 27 sierpnia do 30 listopada 2012 roku. Obejmowała sprawdzenie gospodarki finansowej, w tym m.in. księgi rachunkowe, obroty i salda, druki ścisłego zarachowania, inwentaryzację i wydatki jednostki. Ponad dwustustronicowy protokół z kontroli został podpisany przez strony w marcu 2013 roku.

Co zawiera protokół?
Kontrola wykazała szereg nieprawidłowości, a dokumentacja finansowa, wg kontrolujących nie spełniała wymogów wynikających w ustawy o rachunkowości. Wśród istotnych zarzutów znalazł się fakt, że zapisy księgowe w placówce nie pozwalają na powiązanie ich z dowodami księgowymi. – Na tę okoliczność zbadano zamknięcie ksiąg roku 2010 i 2011. Potwierdzeniem tego stanu rzeczy są wydruki z oznaczeniem „roboczy” i możliwość dokonywania modyfikacji w zapisach księgowych (…) – czytamy w raporcie. Opisano też rozbieżności w ewidencji składników majątkowych MOSIR-u. Bałagan dotyczy błędów rachunkowych, różnic w saldach, braku zestawień obrotów i sald kont księgi głównej i pomocniczej. W 2012 roku MOSIR złożył sprawozdanie finansowe, które pomimo dwóch korekt i według kontrolujących zawierał nierzetelne dane m.in. niezgodności środków pieniężnych na rachunkach ze stanem ujętym w urządzeniach księgowych. Różnice sumy sald końcowych wg urządzeń księgowych i bilansu wyniosły w 2010 roku ponad 7 mln zł. Jak zauważają kontrolujący, błędy w księgowaniu niektórych operacji gospodarczych uniemożliwiają sprawdzenie niektórych faktów, a kwoty są nierealne i nieprawidłowe.

Wyrywkowo i krytycznie
Bardzo krytycznie oceniono funkcjonowanie kasy MOSIR-u, do której miały dostęp osoby nieupoważnione. Kontrolujący przytaczają nieudokumentowane rozchody gotówkowe, zmiany dat, braki podpisów, dokonywanie niedozwolonych korekt i wskazują brak bieżącej kontroli i inwentaryzacji środków pieniężnych w kasie w latach 2007-2011. Nie pobierano też odsetek za zwłokę w przypadku płatności niektórych kontrahentów i wystawiano faktury z niezgodnym terminem płatności lub z dużym opóźnieniem. Kontrolujący zarzucają dyrekcji zbyt pochopne stosowanie ulg dla niektórych kooperantów, oraz nieprawidłowości w rozliczeniu wyjazdu służbowego dyrektora Gutkowskiego do Austrii. Dyrektorowi zarzucono, że wydatki ponoszone przez pracowników na telefony służbowe (ok. 7,6 tys.) nie były ponoszone w sposób oszczędny i celowy. Kontrola nie oszczędziła również środków trwałych i wykazała, że w latach 2006-2011 nie była przeprowadzana inwentaryzacja sprzętu sportowego poniżej 1000 zł wartości. Kontrolującym nie przedstawiono też dokumentów potwierdzających fakt rozliczania się i inwentaryzacji materiałów, w tym paliwa.

Bałagan z biletami
Na przykładzie dystrybucji biletów na mecz Polska – Czechy w 2011 roku, okazało się, że nie była prowadzona ewidencja zakupu biletów. Nie wiadomo, który z pracowników sprzedawał bilety, czy wszystkie bilety z puli MOSIR zostały sprzedane, a kwoty wpłacone do kasy są wyższe niż wynika z zestawień. Pracownicy nie byli bowiem zobowiązani do rozliczenia się z ilości i wartości biletów przekazanych im do sprzedaży. Jak stwierdzili kontrolujący, bilety nie były drukami ścisłego zarachowania, co sprowadza się do dużej swobody w ich obrocie i stwarza realne zagrożenie wystąpienia strat w majątku jednostki. Stwierdzono również nieudokumentowane wypłaty gotówki z kasy oraz niezgodności w postępowaniach przetargowych przy zakupach i zamówieniach publicznych.

Po kontroli dyrektor Grzegorz Gutkowski otrzymał od prezydenta Romana Smogorzewskiego 100 stron zaleceń do wykonania. MOSIR miał dokonać rewolucji w procedurach księgowych m.in. zamknąć księgi rachunkowe, poprawić system, ponieważ dotychczasowe zapisy w dzienniku uniemożliwiają jednoznaczne ich powiązanie z dowodami księgowymi.

Likwidacja MOSIR-u
Z początkiem lipca MOSiR zostanie zlikwidowany, a jego obowiązki przejmie wydział Edukacji i Sportu UM Legionowo oraz spółka KZB Legionowo: – Wszystkie kroki związane z likwidacją zostaną poczynione do końca czerwca: tj. przejęcie obiektów czy umowy z pracownikami.Likwidacja MOSiR-u planowana jest z końcem czerwca br. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni na sesji 26 czerwca br. – informował UML. Od 15 maja KZB przejęło administrowanie Stadionem Miejskim, boiskami i placami zabaw. – Pod nadzorem MOSiRu znajduje się obecnie wyłącznie Arena Legionowo.. Po rozwiązaniu MOSiR-u Areną administrować będzie Wydział Administracyjno-Gospodarczy UM. Zadania związane z organizacją i rozwojem sportu w Legionowie przejmie natomiast Wydział Edukacji i Sportu. Zmiany formalne zostaną przeprowadzone w sposób jak najmniej zauważalny dla mieszkańców i wszystkich klientów – informuje kierownik marketingu UML Anna Szczepłek.

Jakie konsekwencje?
Zwróciliśmy się z prośbą o informację, czy urząd zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec pracowników i dyrektora. – Wiele spraw i nieprawidłowości wskazanych w protokole z kontroli, jak i w wystąpieniu pokontrolnym, zostało już wyjaśnionych, w tym uregulowano wszystkie zobowiązania finansowe. Wdrożono również proces naprawczy, który uwzględnia zalecenia skierowane przez Prezydenta Miasta, a realizacja procesu jest niezbędna, by po zakończeniu likwidacji MOSiR-u do archiwum trafiła kompletna dokumentacja – tłumaczy Anna Szczepłek. – Z końcem czerwca MOSiR ma zostać zlikwidowany, zatem wszyscy pracownicy, którzy mogliby być odpowiedzialni za powstanie nieprawidłowości, przestaną tam pracować. W tej sytuacji wyciąganie dodatkowych konsekwencji traci sens. Być może dyrektor stosował wobec pracowników jakieś kary przewidziane kodeksem pracy, ale z tym pytaniem proszę zwrócić się do niego, bowiem zarządzanie personelem leży w gestii dyrektora. Księgowa, która była pracownikiem MOSiR w okresie objętym kontrolą, nie pracuje już od wielu miesięcy, podobnie jak kadrowa. Dyrektor MOSIR złożył wypowiedzenie, które zostało przyjęte. – mówi Anna Szczepłek z UM Legionowo.– Niefortunnie termin zakończenia kontroli w MOSiR zbiegł się w czasie z podjęciem decyzji o jego likwidacji, lecz te dwa fakty nie mają ze sobą nic wspólnego i prosimy ich nie łączyć – dodaje Szczepłek.

Iwona Wymazał

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 36

  1. Konsekwencje to poniosą podatnicy – jak zwykle.

  2. Ha.Ha- takie kontrole ,to by się częściej przydało robić,a nie raz na kilka lat.Podobnie bylo z Kasą Zapomogowo Pożyczkową w Nowym Dworze Maz.,gdzie księgowa okradała od lat pracowników oświaty ,którzy co miesiąc wplacali tz.wklad,a który przepadl na amen.Pani księgowa ,po rozprawie w sądzie śmieje się wszystkim w nos,bo nie ma z czego nie ściągnąc, bo cwaniara wszystko przepisała na rodzinę.Niewiadomo co dalej z ta sprawą,bo sąd nie udziela informacji.Tak też jest właśnie w naszym kraju -nie ma bieżącej kontroli, to cwaniacy sobie nieżle radzą wtedy,.Niema kontroli -jest interes.

  3. wiadomo!A zciągną róznicę z najbiedniejszych.-bo im można zawsze.

  4. Samorządy są znane, jako solidny i dbający o pracowników pracodawca. Według oświadczeń majątkowych – dostępnych na BIP miasta – dyrektora MOSiR (urodzony 05.04.1980) z lat 2008-2013 dochód z tytułu zatrudnienia na tym stanowisku w kolejnych latach był następujący: 64358,01; 69935,63; 85179,50; 87427,65; 92068,81; 102835,97 – razem w tym okresie 501805,57zł. Wynagrodzenie Pana dyrektora rosło z roku na rok, co można uznać za wyraz uznania jego pracodawcy i docenienie jego rosnących wysiłków w pracy na rzecz lokalnej społeczności Legionowa. Może to nie kontrola spowodowała złożenie wypowiedzenia przez Pana dyrektora ale np. stan kasy miasta, którą nie było już stać na dalsze finansowanie podwyżek dla takiego fachowca?

  5. Kolejny przykład bałaganu i braku nadzoru w mieście zarządzanym przez Platformę Obywatelską, Porozumienie Samorządowe oraz Nasze Miasto Nasze Sprawy.Co nam zaproponuje prezydent Smogorzewski? Kolejne podwyżki i wyprzedaż majątku? Bezpośredni nadzór nad MOSiR-em sprawował prezydent.Czy nie powinien podać się do dymisji?

  6. Siedem milionów złotych to tylko ok. 140zł na statystycznego mieszkańca miasta i lekka podwyżka podatków z łatwością załatwi sprawę. Ma rację kierownik marketingu UML Anna Szczepłek, że to niefortunne, nie ma nic wspólnego i nie trzeba łączyć. Urząd Miasta czuwa i podejmuje słuszne decyzje, a mieszkańcy do roboty i zarabiać na podatki.

  7. re Robuś: czyli 30 letni „znajomek”, jak widać na załączonym obrazku „z doświadczeniem” dostawał za „kompetentną” pracę, ok. 85000 na miesiąc bez odpowiedzialności żadnej….Brawo Made in Catholic Poland! P.S. Ja też poproszę takie stanowisko.

  8. Od trenera do milonera….czyli trenera na Dyrektora ds finansów zatrudnię. A myślałam, że takie awanse i angaże to tylko w filmach…serio. A kto przeprowadzał rekrutację….Mdli…
    goldenline.pl/grzegorz-gutkowski/

  9. Od zera do ….. zera.
    Czyli pięcioletnia historia „rządów” trenera bez pojęcia o pracy na stanowisku dyrektorskim….
    Tak to jest, jak konkurs na stanowisko wygrywa się dzięki poparciu mamusi …

  10. Dyrektor MOSiR (obecny/były?) swój profil goldenline.pl/grzegorz-gutkowski/ założył najprawdopodobniej niedawno, bo pisze o sobie „dyrektor od 7 lat i 6 miesięcy Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Legionowie (od stycznia 2006)” i wynika z niego, że na stanowisko dyrektora przyszedł ze stanowiska „Trener/Inspektor Sportu przez 3 lata i 12 miesięcy(lipiec 2003 – czerwiec 2007)” oraz „Trener zespołu juniorów młodszych i asystent trenera zespołu seniorów”, które pełnił w Klubie Sportowym Warszawianka. Znajduje to potwierdzenie w oświadczeniu majątkowym (BIP miasta) złożonym w 2008r. za rok 2007 i wykazuje w nim dochód 3000zł z tytułu umowy zlecenia w K.S. Warszawianka.
    Młody człowiek prawdopodobnie bez żadnego doświadczenia w zarządzaniu tak dużymi obiektami sportowymi i być może bez kwalifikacji zawodowych na stanowisko dyrektora, został przyjęty do MOSiR w okresie szczególnie trudnym: duże inwestycje na stadionie, obiekty towarzyszące, Arena dofinansowywana ze środków unijnych i duża reorganizacja MOSiR. I w tym artykule można poczytać, co przy okazji jeszcze z tego wyszło.
    Te nieprawidłowości w zarządzaniu MOSiR mogły powstawać od początku objęcia stanowiska dyrektora i teraz już chyba tylko dobry i zewnętrzny audytor finansowo-księgowy, będzie w stanie jakoś je rozsupłać. Przyjęcie na słowo uspokajających wyjaśnień kierowniczki miejskiego marketingu, wydaje mi się zbyt dużym uproszczeniem i zbyt daleko idącym zaufaniem, zwłaszcza że chodzi tu o publiczne pieniądze.

  11. Skontrolowaliśmy MOSiR, więc go zlikwidujemy, a problem zamieciemy pod dywan. Taki jest – mówiąc najprościej – wydźwięk artykułu „Wielomilionowe rozbieżności – MOSiR skończy w niesławie?” autorstwa red. Iwony Wymazał. Tylko po co zadaliśmy sobie tyle trudu, by przez kilka miesięcy przeprowadzać żmudną i pracochłonną kontrolę? Dodajmy – zainicjowaną przez organ nadzorujący, czyli Prezydenta Miasta Legionowo, który zaniepokojony nieprawidłowo przygotowanymi dokumentami przy okazji corocznych rozliczeń, postanowił sprawdzić, czy problem nie sięga głębiej. I okazało się, że problem rzeczywiście istnieje – popełniono błąd przy sporządzaniu dokumentu księgowego, jakim jest bilans. Pani redaktor oczekuje teraz, aby w trybie pilnym zadeklarować, jakie konsekwencje czekają winnych tego bałaganu. Możliwości jest wiele, ale na szybkie pytanie – szybka odpowiedź: po likwidacji MOSiRu osoby winne (o ile jeszcze tam pracują) stracą pracę. Czyli konsekwencje jednak poniosą i to takie, które byłyby nieuniknione w przypadku, gdyby MOSiR dalej istniał. Nie zamyka to jednak dodatkowych możliwości prawnych w tej sprawie.
    Teraz wdrażany jest program naprawczy, bo on tu jest najbardziej potrzebny. Od lipca br. planowana jest likwidacja MOSiRu i wszystkie nieprawidłowości muszą być usunięte do końca wakacji. Na konsekwencje będzie jeszcze czas, jednak trzeba najpierw ustalić winnych, a tego zakres kontroli nie obejmował. Przed nami również analiza wyjaśnień instytucji skontrolowanej, w ślad za nią pójdą decyzje o konsekwencjach formalno-prawnych. Pragnę też uspokoić panią redaktor – nie szykujemy biurka dla „atrakcyjnego Grzegorza”, jak określa go w jednym z felietonów w Gazecie Powiatowej, ani w klimatyzowanym ratuszu (mamy taki w Legionowie? chyba o inny budynek chodzi), ani w żadnej innej legionowskiej gminnej jednostce. A jeśli chodzi o MOSiR, likwidujemy go nie dlatego, że źle prowadził księgowość, ale z powodów organizacyjnych i racjonalizacji kosztów. Te same pieniądze na sport można wydać lepiej.

  12. Ale tu żadna kasa nie wypłynęła. Jest nieprawidłowo księgowana ale nie znaczy, że się ktoś nachapał

  13. RE Księgowa:

    Nie do końca, ponieważ m.in. „…Stwierdzono również nieudokumentowane wypłaty gotówki z kasy oraz niezgodności w postępowaniach przetargowych przy zakupach i zamówieniach publicznych….” oraz „…Kontrolujący przytaczają nieudokumentowane rozchody gotówkowe, zmiany dat, braki podpisów, dokonywanie niedozwolonych korekt i wskazują brak bieżącej kontroli i inwentaryzacji środków pieniężnych w kasie …”.

    Tak więc do końca nie wiadomo, co tam się działo i na jakich zasadach…

  14. Kontrola MOSiR była przeprowadzona w związku z wnioskiem z dnia 25 lipca 2012 r., zgłoszonym przez Skarbnika Miasta
    Legionowo i już niedługo będzie rok od zgłoszenia tego wniosku. I jeszcze było mało czasu na wyjaśnienie tej sprawy do końca?.
    Co tam się stało w MOSiR, że przez rok nie można tego całkowicie wyjaśnić?
    http://www.bip.legionowo.pl/file.php?attachment=12727

  15. Rzecznik UML…….. A jeśli chodzi o MOSiR, likwidujemy go nie dlatego, że źle prowadził księgowość, ale z powodów organizacyjnych i racjonalizacji kosztów. Te same pieniądze na sport można wydać lepiej.

    obserwujemy kolejny upadek rodu „Romanowów”.

  16. @DW – zaniepokojenie i zgłoszenie wniosku o kontrolę w MOSiR przez skarbnika miasta jest zrozumiałe, bo jak można prawidłowo rozliczać budżet miasta przy wielomilionowych wątpliwościach do prawidłowości rozliczeń MOSiR – jednostki organizacyjnej gminy?

  17. MOSiR TO TYLKO KAWALEK TORTU, to teraz sobie proszę pomysleć jak prowadzony jest budżet miasta :)))

  18. niezłe jaja – nie zgadza się 7 mln złotych i nie ma doniesienia do Prokuratury? Ani działania z urzędu? Nic dziwnego, w końcu gangrena toczy nie tylko UM Legionowo, ale i Prokuraturę Rejonową w Legionowie. I Mara ma mnóstwo racji – jak można zamknąć sprawozdawczość Miasta, jeśli w podległej miastu spółce brakuje bagatela – 7 mln zł?

  19. Mam nadzieję Pani autorko artykułu bo jak już pisałem dziennikarką Pani nie nazwę, że po przeczytaniu komentarzy wyjaśni Pani nam wszystkim jak jest naprawdę. Proszę zacytować fragment raportu który wskazuje że w mosirze ktoś zapierniczył 7 baniek. Jeśli tego nie ma a mogę się założyć że nie ma to jest Pani zwykłą manipulantką i mam nadzieję że Panią pozwą. P.s. Oczywiście jeśli potwierdzi Pani swoje słowa to Panią przeproszę. Mam honor i umiem przyznać się do błędu a Pani? Wiem co jest w treści artykułu ale proszę przeczytać jaki jest oddźwięk Pani domysłów… tu cytat ” I Mara ma mnóstwo racji – jak można zamknąć sprawozdawczość Miasta, jeśli w podległej miastu spółce brakuje bagatela – 7 mln zł?” Ale jak napisałem czekam na fakty od autorki…

  20. Mam nadzieję Pani autorko artykułu bo jak już pisałem dziennikarką Pani nie nazwę, że po przeczytaniu komentarzy wyjaśni Pani nam wszystkim jak jest naprawdę. Proszę zacytować fragment raportu który wskazuje że w mosirze ktoś zapierniczył 7 baniek. Jeśli tego nie ma a mogę się założyć że nie ma to jest Pani zwykłą manipulantką i mam nadzieję że Panią pozwą. P.s. Oczywiście jeśli potwierdzi Pani swoje słowa to Panią przeproszę. Mam honor i umiem przyznać się do błędu a Pani? Wiem co jest w treści artykułu ale proszę przeczytać jaki jest oddźwięk Pani domysłów… tu cytat ” I Mara ma mnóstwo racji – jak można zamknąć sprawozdawczość Miasta, jeśli w podległej miastu spółce brakuje bagatela – 7 mln zł?” Ale jak napisałem czekam na fakty od autorki…

  21. Artykulik napisany jak za ubeckich czasów. Zrobić z kogoś wroga publicznego, obsmarować, zrobić spekulanta bo dostawał za to pieniądze a wszystko to na domysłach oparte, zero konkretów. Mam nadzieję że jeśli podane informacje przez panią redaktor nie są prawdziwe, nastąpi zadośćuczynienie za obsmarowanie pracowników mosiru i dyrektora. Gdyby to była prawda na pewno sprawa trafiłaby od razu do prokuratury . Jeśli nie, to znaczy ze są to pomówienia i proponuję wszystkim podekscytowanym członkom sterowanego tłumu wstrzymanie się od wyrokowania innych.

  22. No już dobrze Grzesiu, już dobrze. Spokojnie, wszystko jakoś się ułoży, mamusia pomoże i tym razem.
    Tylko trzymaj się z daleka od Legionowa, wystarczająco „dobre” wspomnienia po sobie zostawiłeś.

  23. 7 milionów . Nick masz dobry ale dyrektor nie jest dla ciebie chyba grzesiem. Jesteś lepszy to pokaz co potrafisz. Szkalowanie i mamusiowanie potrafi każdy asshole. Napisz konkret i podaj szczegóły które bedą nadawać sie do oskarżenia typa. A wspomnienia…. zapisz sie lepiej, jeśli tylko potrafisz, nie potrafisz bo jesteś zwykłym plebejuszem internetowym. Jeszcze wspomnimy dobre lata Legionowa na mapie sportu ale wtedy będzie za późno . Oby to była pomyllkabz mojej strony. Oby.

  24. Krowa – nick też dobry…
    Jeśli chodzi wspomnienia, to wystarczy spojrzeć na wcześniejsze artykuły i posłuchać opinii ludzi związanych z legionowskim sportem. Zdecydowana większość ma podobne odczucia i nikt nie będzie tęsknił za osobą, która potrafi zjednoczyć przeciwko sobie ok. 2000 osób i większość organizacji z nim współpracujących….. A winnego, mam nadzieję, wskaże UM albo prokuratura. Póki co wszelkie błędy idą na konto dyrektora, jako dowodzącego i odpowiedzialnego za całokształt….

  25. co za bzdury

  26. co za bzdury

  27. co za bzdury

  28. co za bzdury

  29. ale ta krowa śmiesznie ryczy

  30. spytajcie Grzesia ile lat w jednym pokoju funkcjonowała Księgowość z klubem!Często księgowa musiała wychodzić z pokoju ,bo w pokoju przebierali się trenerzy !! Fakt !!

  31. ogromny smród padł na MOSIR Legionowo i wszystkich jego pracowników.Oczekujem dokładnego wyjaśnienia wszystkich spraw.Trzeba dokładnie rozliczyć pana Dyrektora ,a potem resztę,bo to jest smród na Legionowie też……..

  32. dyrektor MOSIR brał ogromną kasę za 7 godzin pracy dziennie (słownie siedem),ale ma usprawiedliwienie- daleko mieszkał ,na Mokotowie,więc musiał przeczekać godziny szczytu,dopiero po kontroli zaczął bywac w pracy nawet przed 8.00,jaki porządny gościu …..

  33. już niedługo przyjdzie czas,żebym troszkę więcej powiedziała na temat działalności G.Gutkowskiego,jeszcze trochę cierpliwości,a jest jeszcze trochę do powiedzenia……

  34. Plotki niosą z miasta, że nad sprawozdaniami oraz zaleceniami pokontrolnymi usiadł prawdziwy specjalista. Tak się składa, że go znam i przyznaję – bardzo trudny przeciwnik dla ściemniaczy. Z tabel wyciągnie wszystko. Dajmy mu czas i zaraz będziemy wiedzieli, na czym stoimy z MOSiR Legionowo, bo propaganda sukcesu ws szybka likwidacja podmiotu śmierdzi z daleka.

  35. No i jak wyglądają wnioski po badaniu ? Sprawa zamieciona, że tak cicho ? A może z dużej chmury mały deszcz ?

Dodaj komentarz