Powiat. Kradł paliwo. Tankował i uciekał ze stacji benzynowych

stacja-benzynowa-paliwo

Stacja benzynowa w Legionowie, fot. GP/kg (archiwum)

29-letni warszawiak aż 11 razy okradł działające na terenie powiatu legionowskiego stacje benzynowe z paliwa. Złodziej tankował benzynę i olej napędowy do 3 różnych aut, następnie zaś uciekał nie płacąc za pozyskany towar. Właściciele okradzionych stacji benzynowych oszacowali straty na łączną kwotę przeszło 3 tys. zł.

Lał do pełna i nie płacił

O podejrzanych kradzieżach paliwa z lokalnych stacji benzynowych legionowscy śledczy wiedzieli już od lipca br. – Sprawca kradł benzynę lub olej napędowy, jeżdżąc różnymi samochodami i nalewając je do baków aut lub kanistrów trzymanych w bagażnikach – mówi podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Z wstępnych policyjnych ustaleń wynikało, że na działających na terenie powiatu legionowskiego stacjach benzynowych dokonano, co najmniej 11 tego typu kradzieży. Powstałe na skutek tych wielokrotnych przestępstw straty oszacowano na kwotę przeszło 3 tys. zł.

 

Złodziej wpadł w Skierdach

Na trop złodzieja – dopiero po kilku tygodniach – wpadli mundurowi z Komisariatu Policji (KP) w Jabłonnie. – W minionym tygodniu, jeden z dyżurnych z jabłonowskiego komisariatu mając informację o dokonywanych kradzieżach paliwa na stacjach benzynowych przez sprawcę, który prawdopodobnie poruszał się pojazdem marki daewoo, zlecił funkcjonariuszom zespołu patrolowo-interwencyjnego pilną kontrolę oraz obserwację terenu stacji. Ponadto, aby nie dopuścić do kolejnych czynów,  polecił powiadomienie pracowników stacji paliw o mogących mieć miejsce zdarzeniach. 19 sierpnia po godzinie 13, w miejscowości Skierdy 29-letni Paweł G., mieszkaniec Warszawy, został zatrzymany – cieszy się rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.

Okradł więcej stacji benzynowych? Sprawa jest rozwojowa

29-letni warszawiak przyznał się do winy i wyznał lokalnym śledczym, że do kradzieży paliwa używał 3 aut, 2 swoich i 1 zastępczego. Na jabłonowskim posterunku, mężczyzna usłyszał zarzuty aż 11-krotnej kradzieży paliwa. – Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie, podejrzany usłyszy jeszcze kolejne zarzuty kradzieży paliwa. Policjanci ustalają teraz pokrzywdzone stacje. O dalszym losie 29-latka zadecyduje sąd – wyjaśnia podkom. Emilia Kuligowska z legionowskiej KPP, dodając, że Pawłowi G. grozi obecnie kara do 5 lat więzienia.