Powiat. Zaginięcia i wypadki dzieci na „Dzikiej Plaży” w Nieporęcie. LWOPR apeluje do rodziców o większą rozwagę

dzika plaża

Dzika Plaża w Nieporęcie, fot. GP (archiwum)

Ostatnie dni przyniosły temperatury powietrza przekraczające 30°C. Takie warunki pogodowe sprawiają, że wielu mieszkańców powiatu legionowskiego szuka wytchnienia na plażach Jeziora Zegrzyńskiego. Jednym z najbardziej obleganych miejsc jest “Dzika Plaża” w Nieporęcie. Mimo obecności ratowników LWOPR na kąpieliskach dochodzi do wielu niebezpiecznych sytuacji. Ratownicy Legionowskiego WOPR apelują szczególnie do rodziców małych dzieci o rozwagę i pilnowanie swoich pociech. Tylko w ostatnich dniach doszło w okolicach plaży w Nieporęcie do kilku groźnych zdarzeń z udziałem małych dzieci, a jedno z nich trafiło do szpitala.

 

 

Połowa sierpnia br. przyniosła tak bardzo oczekiwane przez wiele osób ciepłe i słoneczne dni z temperaturą przekraczającą 30°C. We wtorek (15 sierpnia) Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) poinformował, że w Legionowie odnotowano temperaturę przekraczająca 35°C w cieniu (więcej pisaliśmy TUTAJ). To jednak nie koniec tak wysokich temperatur w najbliższym czasie w powiecie legionowskim. Jak informuje IMGW również dzisiaj (16 sierpnia) i w czwartek (17 sierpnia) termometry mogą w ciągu dnia wskazać ponad 30°C w cieniu. Według synoptyków “ochłodzenie” prawdopodobnie zawita do powiatu legionowskiego od piątku (18 sierpnia), kiedy to termometry wskażą trochę poniżej 30°C w cieniu.

 

 

Słoneczna pogoda z wysoką temperaturą powodują, że w ostatnich dniach na plażach powiatu legionowskiego pojawia się bardzo dużo osób, które szukają chwili wytchnienia nad wodą. Przypomnijmy, że w powiecie legionowskim funkcjonują trzy oficjalne kąpieliska:

  • na Dzikiej Plaży w Nieporęcie,
  • na plaży miejskiej przy ulicy Retmańskiej w Serocku,
  • na plaży przy ulicy 600-lecia w Wieliszewie.

Ratownicy LWOPR apelują do rodziców o pilnowanie dzieci na plaży

Tłumy osób, które w czasie ostatnich upalnych dni odwiedzają kąpieliska w powiecie legionowskim zlokalizowane na plażach nad Jeziorem Zegrzyńskim powodują, że ratownicy Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mają bardzo dużo pracy.

W rozmowie z Gazetą Powiatową prezes Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Krzysztof Jaworski zaapelował bardzo mocno do rodziców, którzy spędzają wolny czas nad wodą ze swoimi dziećmi o bardzo dokładne pilnowanie swoich pociech.

– Zwracamy się z apelem do rodziców o pilnowanie swoich dzieci, szczególnie podczas przebywania nad wodą. – zaapelował do rodziców prezes Legionowskiego WOPR.

Jak opisuje prezes Krzysztof Jaworski w sytuacji, kiedy ratownicy dostają informację o zaginięciu dziecka na plaży natychmiast zarządzane jest wyjście z wody wszystkich osób, żeby możliwie jak najszybciej zlokalizować dziecko w wodzie, jeżeli do niej weszło. Standardowo prowadzone jest również w tym czasie przeszukiwanie dna Jeziora Zegrzyńskiego w pobliżu plaży i kąpieliska. Często ratowników wspomagają sami plażowicze tworząc tzw. “łańcuch życia” w wodzie.

Na potwierdzenie swoich słów i apelu do rodziców o pilnowanie dzieci prezes Legionowskiego WOPR przytoczył w rozmowie z reporterem Gazety Powiatowej trzy przykłady z ostatnich kilku dni. Pierwsze niebezpieczne zdarzenie z udziałem małego chłopca miało miejsce w sobotę (12 sierpnia) na placu zabaw przy “Dzikiej Plaży” w Nieporęcie. Dziecko spadło z drabinki z wysokości ok. 2 metrów i doznało urazu miednicy. Po udzieleniu pomocy przez ratowników LWOPR i zespołu ratownictwa medycznego chłopiec został przetransportowany do szpitala.

Kolejne niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (14 sierpnia) również na “Dzikiej Plaży”. Przed godz. 13 ratownicy odebrali zgłoszenie, że 3-letnia dziewczynka zniknęła z oczu matki w okolicy placu zabaw. Natychmiast zostały wdrożone przez ratowników powyższe procedury. Po jakimś czasie okazało się, że dziewczynka była już po pas w wodzie poza kąpieliskiem w okolicach pobliskiego molo. Dziecko udało się szybko wyciągnąć z wody. Dziewczynka nie doznała żadnych obrażeń, a cała sytuacja skończyła się na strachu.

Ostatnie zdarzenie miało miejsce we wtorek (15 sierpnia) o godz. 15. Podobnie jak dzień wcześniej ratownicy LWOPR dostali zgłoszenie, że na plaży w Nieporęcie zgubiła się 4-letnia dziewczynka. Od razu zaczęły się poszukiwania dziecka, również w wodzie. Na szczęście szybko cała akcja została odwołana, ponieważ dziewczynka została przyprowadzona do ratowników przez postronną osobę, która zainteresowała się losem błąkającego się po plaży małego dziecka.

Gazeta Powiatowa przyłącza się do apelu Legionowskiego WOPR o zachowanie rozsądku i ostrożności spędzając czas nad nad wodą, a szczególnie do rodziców małych dzieci, żeby uważnie pilnowali swoich pociech.