LLF. Widowiskowe zwycięstwo Pocisku Legionowo z T.N. Footroll

IV kolejka - duże_515

Grafika: Legionowska Liga Futbolu

Po emocjach związanych z turniejem halowym nadszedł czas na Legionowską Ligę Futbolu oraz cotygodniowe Podsumowanie kolejki wraz Paczką Kolejki.

Zmagania czwartej kolejki rozpoczęliśmy od starcia między Spoconym Sektorem i Hej Wesele. Biorąc pod uwagę, że żaden z tych zespołów nie doznał do tej pory porażki, można było spodziewać się wysokiego poziomu, który zgodnie z oczekiwaniami otrzymaliśmy. Zanim jednak padł pierwszy gol, minęło 10 minut meczu. Dopiero wtedy wynik spotkania otworzył Spocony Sektor za sprawą Piotra Górki. Wesele, które mimo wszystko było w tym spotkaniu lekkim faworytem, nie pozostało bierne i dość szybko odpowiedziało dwoma trafieniami. Po nich przewaga Wesela jeszcze bardziej wzrosła i to zawodnicy w żółtych koszulkach punktowali. Dopiero w drugiej części drugiej odsłony meczu w Sektorze obudziła się sportowa złość, dzięki czemu zawodnicy tej drużyny zaczęli naciskać i zmniejszyli różnicę bramkową. Kiedy na 3 minuty przed końcem Sektor zdobył czwartą bramkę, można było spodziewać się bombowej końcówki. Wesele jednak uspokoiło grę i wytrzymało do końcowego gwizdka.

Spocony Sektor – Hej Wesele 4:6

Bramki dla Spoconego Sektoru: Biernat Paweł, Górka Piotr, Krysa Łukasz, Milewski Arkadiusz

Bramki dla Hej Wesele: Banaszek Michał, Banaszek Łukasz, Kaza Konrad, Kowalski Cezary x 3

W drugim spotkaniu tego dnia zmierzyły się zespoły Veni Vidi Vici i Weteranów. Lepiej w mecz wszedł zespół Szymona Krauza, a wszystko za sprawą trafienia Arkadiusza Cegiełki. Weterani znani z wymiany wielu podań i spokojnego kreowania sobie sytuacji, właśnie w ten sposób próbowali się odgryźć. Problemem tego dnia tego zespołu była jednak wysoka nieskuteczność, świetna dyspozycja bramkarza rywali oraz…brak ławki rezerwowych, która być może pomogłaby w drugiej połowie wywrzeć na przeciwniku większą presję. Veni Vidi Vici zagrało najlepsze dotychczas spotkanie, punktując rywala za każdym razem, gdy ten się za bardzo otworzył. W ten oto sposób oba zespoły zrównały się ze sobą punktami w tabeli.

Weterani – Veni Vidi Vici 3:7

Bramki dla Weteranów: Janicki Marcin, Parcheta Kamil, Różycki Robert

Bramki dla Veni Vidi Vici: Cegiełka Arkadiusz x 2, Krauz Szymon x 2, Szczypińsi Mateusz x 2, Żemajtis Patryk

W kolejnym tego dnia spotkaniu zmierzyły się zespoły Balangi oraz Starej Gwardii Białołęka. Po 3 kolejce oba zespoły były w odmiennych nastrojach. Stara Gwardia Białołęki zagrała koncertowo z Łódką Bols J.P., wygrywając 8:4. Balanga z kolei przegrała swoje trzecie spotkanie z rzędu. Nic więc dziwnego, że za faworyta tego spotkania należało mimo wszystko uznać zespół z Białołęki. Notowania te nie obchodziły jednak zespołu Daniela Domżały. Balanga już w pierwszych minutach spotkania zakomunikowała wszystkim, że nic sobie nie będzie robiła z akcji rywala. Świetnie ustawiona obrona tego zespołu pozwoliła przetrwać ataki przeciwnika, a kiedy ten zaczął mocniej nacierać, Balanga znakomicie zaczęła to wykorzystywać kontrując. Prym w jej szeregach wiódł Kamil Kowalski, wybrany na zawodnika kolejki. To gole tego zawodnika pozwoliły jego zespołowi wyjść na prowadzenie 2:0. Zespół w czerwonych koszulkach grał konsekwentnie i dokładał kolejne trafienia nie spoczywając na laurach. Dopiero przy wyniku 5:0 padło pierwsze trafienie dla Gwardii. Balangi to jednak nie zbiło z tropu. Świetne zawody poza tym rozgrywał jej bramkarz, Kamil Stromecki. Pomimo silnego nacisku w końcówce ze strony Gwardii pewne było, że Balanga tego dnia punktów już nie straci.

Balanga – Stara Gwardia Białołęka 7:3

Bramki dla Balangi: Kowalski Kamil x 3, Michnowski Michał, Milczarek Rafał, Orłowski Maciej, Tański Daniel

Bramki dla Starej Gwardii Białołęka: Urban Wojciech x 2, Ziółkowski Daniel

Ostatnim akcentem 4 kolejki potkań był mecz Pocisku Legionowo z ekipą T.N. Footroll. Pierwsze trafienie tego dnia należało do faworyta, a jego autorem był Adrian Leszczyński. Pocisk jednak nie zamierzał składać broni i dość szybko odpowiedział dwoma trafieniami. Z biegiem czasu zawodnicy Pocisku dołożyli kolejne dwa gole, a prym w ich szeregach wiedli Robert Jarosz i Marcin Czech. Tuż przed przerwą sprytnym strzałem z rzutu wolnego popisał się wspomniany wcześniej Leszczyński i do przerwy mieliśmy wynik 4:2. Po przerwie niewiele się zmieniło do momentu żółtej kartki dla jednego z zawodników Pocisku. Grając w przewadze Footroll zdobył 3 bramki i wyszedł na prowadzenie. Od tego momentu byliśmy świadkami klasycznej wymiany ciosów, którą minutę przed końcem zakończyli gracze Pocisku zdobywając ostatniego tego dnia gola. Tak widowiskowego i otwartego spotkania jeszcze w tej edycji nie mieliśmy.

T.N. Footroll – Pocisk Legionowo 7:8

Bramki dla T.N. Footroll: Kluczkowski Karol x 2, Korczak Wojciech, Kosk Patryk x 2, Leszczyński Adrian x 2

Bramki dla Pocisku: Robert Jarosz x 4, Czech Marcin x 3, Koper Cezary