Jennifer Lopez wyprodukuje film o „Bobie Budowniczym”

Zrzut ekranu (17)

Jennifer Lopez zajmie się produkcją filmu.

Jak podaje The Guardian, nowym projektem Mattela, który ma zdominować kulturę, okazał się „Bob Budowniczy”. Radosny robotnik budowlany, który zadebiutował  na ekranach telewizorów 25 lat temu, jest przenoszony na duży ekran przez Jennifer Lopez.

Film produkowany przez latynowską gwiazdę kina ma być czym w  rodzaju spin offu oryginalnej serii. Ekranizacja będzie przedstawiać Roberto (Bob) podróżującego do Puerto Rico w celu wykonania ważnej pracy budowlanej. Ma tam „zająć się sprawami ważnymi dla wyspy i zagłębić się w to, co to znaczy budować „. Jego podróż będzie podobno „celebrować żywe i kolorowe struktury karaibskich narodów latynoskich i ich mieszkańców”. Reżyser nie został jeszcze wybrany, ale scenariusz napisze Felipe Vargas, którego ostatnim filmem był krótkometrażowy horror o wróżce zbierającej nie tylko zęby.

 

Głównemu bohaterowi głosu użyczy Anthony Ramos, znany z musicalu „Hamilton”. Ramos, który jest producentem wraz z Lopez, dodał, że elementy filmu zostały zainspirowane jego własnym życiem, a film złoży hołd znanemu powiedzonku: „Damy radę? Tak, damy radę!”

 

Co dalej?

W 2011 roku „Bob Budowniczy” i „Tomek i przyjaciele” zostali sprzedani firmie Mattel za 680 milionów dolarów. Odświeżony serial miał swoją premierę trzy lata później, co spotkało się ze sporym niezadowoleniem ze strony fanów oryginału.

Ogromny sukces satyrycznej adaptacji Barbie autorstwa Grety Gerwig, która pobiła wiele rekordów kasowych, a na początku tego tygodnia została nominowana do ośmiu Oscarów, zrodził mnóstwo pomysłów na inne adaptacje Mattela.

Oczekuje się, że wiele z nich będzie tradycyjnym podejściem do zabawek, ale przewiduje się, że kilka projektów będzie znacznie bardziej surowych. Obejmują one „Polly Pocket” Leny Dunham, „dorosłe” podejście Daniela Kaluuyi do dinozaura Barneya, oraz film „Hot Wheels” JJ Abramsa, który obiecuje, że będzie „emocjonalny i szorstki”.