Legionowo. Czy w mieście powinny powstać płatne strefy parkowania? Radni z komisji rozwoju miasta poruszą tę kwestię już w ten wtorek

Zakaz parkowania pow. 2 godz. na ul Piłsudskiego 1

Zakaz parkowania pow. 2 godz. na ul Piłsudskiego fot. GP/kj

W najbliższy wtorek, 17 stycznia 2023 r. radni z komisji rozwoju miasta porozmawiają o braku wystarczającej liczby miejsc parkingowych w Legionowie. Jednym z rozważanych przez nich rozwiązań będzie m. in. uruchomienie w wybranych częściach miasta płatnych stref parkowania.

Z udziałem mieszkańców?

O problemach komunikacyjnych Legionowa, w tym tych związanych z utrudnionym parkowaniem w mieście w przeszłości informowaliśmy wielokrotnie, w m. in. tej wiadomości. Już za kilka dni, bo w najbliższy wtorek, 17 stycznia 2023 r. ten problem będą się starali rozwiązać radni z komisji rozwoju miasta. Spotkanie w tej sprawie zaplanowano w sali konferencyjnej Urzędu Miasta (UM) w Legionowie o godzinie 18. Legionowianie zainteresowani tą sprawą mogą przyjść do ratusza i przysłuchiwać się dyskusjom samorządowców.

 

Co z tymi parkometrami?

Z sygnałów wysyłanych przez legionowskich samorządowców wynika, że na powyższym posiedzeniu komisji rozwoju miasta poruszony zostanie temat uruchomienia w wybranych częściach Legionowa stref płatnego parkowania. Do tego rodzaju rozwiązań ucieka się coraz więcej lokalnych przedsiębiorców, którzy wokół swoich obiektów handlowych albo już ustawili parkometry np. na parkingu, na którym funkcjonuje postój taksówek przy ulicy generała Józefa Sowińskiego, albo lada dzień to zrobią np. na parkingach należących do Błękitnego Centrum.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 17

  1. Odpowiadam na tytułowe pytanie NIE POWINNY (to wyróżniało Legionowo spośród wielu miast gdzie są parkometry). Mówiąc wprost to tyko para podatek – „lewe pieniążki dla zarządcy”, a nic nie wnoszą. Kto będzie musiał zaparkować to wniesie opłatę. A to przykład na co pójdą pieniążki kierowców:
    wyposażenie biura/urzędu;
    wynagrodzenia parkingowych i urzędników;
    koszty egzekucji nieopłaconych należności;
    księgowość;
    czynności kontrolne (no i odpowiednie premie za „ściągalność”).
    Nie chodzi tu o zmniejszenie ruchu tylko o KASĘ – np. w Warszawie są parkomaty a i tak nie ma gdzie zaparkować – w tym jest problem, a nie w opłatach za parkowanie.

    • Racja nic za darmo, ziemia w centrum miasta warta miliony zamieniana na parkingi za fri

  2. Oczywiście, że powinny. Skończy się zostawianie pojazdów na cały dzień np. przy dworcu czy też traktowanie ulic jak całodobowych parkingów, co powoduje że nie da się zrobić zakupów w okolicznych sklepach na czym tracą mieszkańcy oraz przedsiębiorcy. Pierwsza np. bezpłatna godzina parkowania pozwoli zrobić zakupy bez konieczności płacenia tego para podatku ale wyelimunje parkujących cały dzień. Nieodłącznym kosztem posiadania samochodu jest koszt jego parkowania. To co wyróżnia Legionowo negatywnie niestety jest brak takich stref a ponoszenie kosztów administracji takich stref jest zupełnie uzasadnione skoro nie udało się tego problemu rozwiązać i on narasta. Jak np. pierwsza godzina parkowania bezpłątnego będzie bezpłatna, mieszkańcy nie poniosą żadnych dodatkowych kosztów a koszty utrzymania biura sfinasuje się z opłat od tych, którzy zdecydowali się pozostawić samochód długoterminowo.

    • Czasowe parkowanie było już „ćwiczone” przy dworcu i co? jest gdzie parkować? Jadąc do miasta 15 min. a nawet godzina nie jest gwarantem załatwienia sprawy (fryzjer, bank, czy Urząd miasta albo kolejka na poczcie, czy chociażby kino z dziećmi – wyrobisz się w godzinkę?- chyba nie i trzeba będzie „wrzucić piąteczkę do maszyny”). W mojej opinii to tylko drenowanie kieszeni kierowców i tylko o to chodzi! – „daj piątaka dla cwaniaka”. No cóż wygląda na to że będziemy parkowali odpłatnie i już (Legionowo nie jest pionierem takich rozwiązań-szkoda, że chce dołączyć do innych „zaradnych, ale kosztem innych” samorządowców). No ale głowa do góry pozostaje jeszcze dla zdrowia i naszego dobra spacer albo rower (chociaż z rowerem to też „do czasu”)

  3. To jest jasne jak słońce, że powinny.

  4. Przez 90 minut bezpłatnego parkowania w Legionowie mieście 15 minutowym można załatwić praktycznie wszystko
    Skończy się za to możliwość całodniowego parkowania i blokowania miejsc dla tych którzy chcą jedynie zrobić zakupy

    • oczywiście to sarkazm z tym ‚miastem 15 minutowym’…. jakby kto nie zauważył

  5. Hahah pierwsza godzina bezpłatna.. zdziwicie się hahaha

  6. Oczywiście że powinny być płatne. Skończy się parkowanie gruzów przez słoików przez cały dzień żeby skm dojechać do pracy. BRAWO

    • Nic się nie skończy po prostu będziemy zasilać kasę miasta – czegoś nie rozumiesz? bo dla mnie wszystko jasne. (Ja moim „gruzem” wypełnionym „słoikami” będę parkował jak do tej pory). A swoją drogą to wielu Legionowian dojeżdża do pracy do Warszawy i wcale nie są „słoikami”- a komunikację lokalną mamy jaką mamy. Pozdrawiam

  7. Problem z miejscami do parkowania zwłaszcza w centrum Legionowa narósł już do takiego stopnia że został wreszcie zauważony
    Szkoda tylko że po tak długim czasie, szkoda że nikt z władz nie wyciąga z tego wniosków
    Rozumiem obie strony przeciwników i zwolenników płatnego parkowania, mam tylko pytanie w jaki sposób można zwolnić miejsca w centrum Legionowa zajęte przez tych którzy zrobili sobie z tych miejsc wielogodzinny parking ?
    Generalnie korzystam z komunikacji miejskiej ale w Legionowie komunikacja lokalna praktycznie nie istnieje.
    Prezydent na zarzuty odpowiada że Legionowo to miasto 15 minutowe gdzie z każdego miejsca do centrum można dotrzeć w 15 minut
    Parkingi przy centrum komunikacyjnym w większości zapełniają mieszkańcy okolic Legionowa ale trudno im się dziwić bo wszyscy chcą nowych mieszkańców ale tam komunikacja kuleje
    Za jakiś czas całe Legionowo utknie w jednym wielkim, totalnym korku

  8. Jak najbardziej tak. Obecnie miejsca postojowe należące do miasta są zajmowane przez samochody z okolicznych bloków. Mają darmowe miejsca na drugi i trzeci samochód w rodzinie. Przez nich nigdy nie ma miejsca kiedy jrdzie się np na zakupy do centrum muasta.

  9. Oczywiście że NIE. W żadnym. wypadku nie spowoduje to rozwiązania problemów z parkowaniem
    Wystarczy popatrzeć czy takie strefy coś dają w Warszawie czy innych miastach. Generalnie jest to dodatkowa opłata, parapodatek. Co do „gruzów” zajmujących miejsca, to jeżeli ktoś musi dojechać do pracy to i tak to będzie musiał zrobić. Mieszkańcy bloków też są obywatelamiiasta i płacą podatki i mają prawo oczekiwać czegoś w zamian. Najczęściej koszty ponoszone przez kierowców na płatną strefę parkowania zasilają kasę firm zarządzających, a jeżeli miasto samo się za to bierze to są koszty związane z obsługą, wyznaczeniem granic, urządzeniami do opłat administrowaniem, ściągalnością. Po zachłyśnięciubsię się możliwością ustanawiania takich stref niektóre miasta zrezygnowały z ich dalszego funkcjonowania. np. Łowicz. gdyż koszty, w tym społeczne przeważały nad zyskami. Zresztą sami przedsiębiorcy prowadzący działalność w centrum są z reguły przeciwni bo taka strefa oznacza automatyczny spadek liczy klientów. Druga sprawa ża nawet w przypadku 1 godziny gratisowej i tak trzeba wydrukować bilet co generuje w skali masowej koszt. Natomiast zwolennikom opodatkowania wszystkiego przypomnę że chodniki też można y opodatkować i pobierać opłaty za chodzenie po mieście. W końcu czemu nie pójść na całość. Akurat Legionowo wcale nie należy do najbardziej zakorkowanych miast a problem z parkowaniem występuje w zasadzie tylko w okolicach dworca PKP. ale tam ludzie i tak będą zostawiać auta. a jak wprowadzicie tam opłaty to zaczną parkować poza strefą co ma miejsce w Warszawie. dlatego tam strefa ciągle się powiększa. Zresztą wprowadźcie tę strefę to ludzie podziękują na wyborach.

    • 100% racji!!! Słyszę jeszcze o wprowadzeniu podatku od pojazdów spalinowych, deszczówki itd…

  10. Strefa płatnego parkowania w Legionowie to duży błąd i kolejny wydatek w tej drożyźnie. W centrum miasta jest rotacja samochodów, a konkurencja Błękitnego Centrum opłat nie wprowadza.
    Wystarczy stanąć przy Gondoli, albo w jej parkingu podziemnym i podejść do Błękitnego Centrum. Kierownictwo marketów przy osiedlach mogło by udostępnić bezpłatnie parkingi mieszkańcom i gościom chociaż by wieczorami, czy w niedziele i święta, kiedy sklepy są nieczynne. Podobnie wokół ratusza zawsze znajdą się miejsca. Wprowadzając płatne parkingi dajemy zarobić nie tyle miastu, co prywatnym firmom obsługującym te parkingi jak np. Apcoa. Oprócz tego uderzamy w młodzież dojeżdżającą do LO Konopnickiej, seniorów oraz pacjentów Mediq-a,którzy parkują wzdłuż Piłsudskiego i wokół wspomnianych miejsc. Lekarze Mediq-a, nauczyciele Konopnickiej, czy obsługa punktów handlowych i usługowych w głównych miejscach miasta mają parkingi na podwórkach bądź w garażach podziemnych, ale dostępne wyłącznie dla siebie.

  11. Koniec z parkowaniem za darmo i blokowaniem miejsc parkingowych na kilka godzin.

  12. Powinny ale tylko dla turystów.My jak jedziemy do innego miasta wszędzie płacimy za postój .Także wszystkie pojazdy z rejestracjami ,które nie są WL powinny podlegać opłacie

Dodaj komentarz