Legionowo. Strażnik Miejski po służbie kradł w jednym z marketów? Mężczyźnie grożą konsekwencje dyscyplinarne (aktualizacja)

Straż Miejska fot. Urząd Miasta Legionowo

Straż Miejska fot. Urząd Miasta Legionowo (archiwum GP)

Jeden z legionowskich strażników miejskich miał się dopuścić kradzieży sklepowej w markecie na terenie miasta – ustaliła Gazeta Powiatowa. Mężczyzna czeka teraz na konsekwencje swojego zachowania ze strony Komendanta Straży Miejskiej oraz Prezydenta Legionowa, Romana Smogorzewskiego.

 

 

Jak ustaliła Gazeta Powiatowa, 30 sierpnia br. w Legionowie na terenie jednego z marketów przy ulicy Zegrzyńskiej strażnik miejski po służbie miał się dopuścić kradzieży sklepowej. Na miejscu interweniowali policjanci. Mężczyzna miał zostać ukarany mandatem karnym, ponieważ kradzież ze względu na wartość zabranego towaru kwalifikowała ten czyn do wykroczenia, a nie przestępstwa.

 

 

Zwróciliśmy się w tej sprawie z pytaniami do legionowskiej policji. – 30 sierpnia w jednym z marketów przy ulicy Zegrzyńskiej w Legionowie ujęto na kradzieży 64-letniego mężczyznę. Zdarzenie to zostało zakwalifikowane jako wykroczenie, dlatego mężczyzna został ukarany mandatem z artykułu 119 Kodeksu wykroczeń. – poinformowała Gazetę Powiatową komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie strażnik miejski został odsunięty od czynności służbowych w terenie i przebywa obecnie na urlopie. O dalszym losie mężczyzny ma zadecydować Prezydent Legionowa, Roman Smogorzewski. Jak ustaliła redakcja Gazety Powiatowej cała zebrana dokumentacja w tej sprawie trafiła już do Urzędu Miasta.

Gazeta Powiatowa zwróciła się do Urzędu Miasta Legionowo z pytaniami w sprawie strażnika miejskiego, który po godzinach pracy miał się dopuścić kradzieży w jednym z marketów. Pytaliśmy m.in. o to, czy wobec mężczyzny zostały lub zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi na przesłane przez naszą redakcję pytania. Jak tylko otrzymamy odpowiedzi na nasze pytania od legionowskiego ratusza poinformujemy o tym Czytelników.

Jeżeli cała sytuacja zostanie potwierdzona przez Urząd Miasta Legionowo będzie to niestety kolejna w ostatnich latach niepokojąca sytuacja z udziałem legionowskiego strażnika miejskiego. Przypomnijmy, że we wrześniu, ale 2021 roku dwóch strażników miejskich pełniło służbę pod wpływem alkoholu. Jeden miał w organizmie blisko 3 promile, natomiast drugi mężczyzna miał w organizmie blisko 0,4 promila. Obydwaj strażnicy miejscy służyli w tej formacji po ok. 10. Kilka dni później na wniosek Komendanta Straży Miejskiej w Legionowie, Adama Nadworskiego prezydent Miasta Legionowo, Roman Smogorzewski zwolnił mężczyzn z pracy (więcej pisaliśmy TUTAJ). Czy strażnik miejski, który miał się dopuścić kradzieży sklepowej również zostanie zwolniony z pracy. Odpowiedź na to pytanie poznamy zapewne w ciągu najbliższych dni.

Aktualizacja: 04.09.2023 r. godz. 16

W poniedziałek (4 września) Gazeta Powiatowa otrzymała odpowiedzi od Urzędu Miasta Legionowo na przesłane w powyższej sprawie pytania. – Urząd został poinformowany przez Komendanta Powiatowego Policji o incydencje z udziałem jednego ze strażników. Zgodnie z prawem pracy, pracodawca może podjąć decyzję co do konsekwencji czynu, dopiero po wysłuchaniu pracownika. Z powodu jego nieobecności, dotychczas nie było to możliwe. Nie zmienia to faktu, że wskazany przez policję czyn, nawet jeśli został popełniony w dniu wolnym od pracy, stanowi naruszenie Kodeksu Etyki, ustawy o Strażach Miejskich i Samorządzie Gminnym oraz jest niedopuszczalny. Decyzję w tej sprawie podejmie prezydent w porozumieniu z komendantem Straży Miejskiej, po wysłuchaniu pracownika. – poinformowała naszą redakcję Anna Szwarczewska, Kierownik Referatu Kultury i Współpracy Urzędu Miasta Legionowo.

Do sprawy będziemy wracać.