Jeszcze jedna potyczka

520442f837810.jpg

Siatkarze z klasy sportowej legionowskiego liceum im. Marii Konopnickiej toczą zacięty bój o triumf w tegorocznej odsłonie Szkolnej Ligi Siatkówki. Wychowankowie Barbary i Andrzeja Doktorskich póki co znależli się w fazie play-off o miejsca 1-8, w której walczą z ubiegłorocznymi zwycięzcami SLS – stołecznym III LO im. generała Józefa Sowińskiego. Jak dotąd obie druźyny zanotowały po jednej wygranej i o awansie do finału zadecyduje trzeci mecz tych zespołów.

W rozgrywkach tegorocznej Szkolnej Ligi Siatkówki szkół średnich w I lidze chłopców w 2 grupach występuje 12 zespołów. Legionowscy licealiści występowali w grupie A i po rundzie zasadniczej uplasowali się na 2. miejscu. Ta lokata pozwoliła im na grę w fazie play-off, gdzie natrafili na pierwszy zespół z grupy B – triumfatora ubiegłorocznych rozgrywek, druźynę III LO im. generała Józefa Sowińskiego. Siatkarze z Woli są takźe faworytami bieźącej rywalizacji.

Uczniowie z „Konopnickiej” nie wykorzystali ogromnej szansy, jaka pojawiła się przed nimi po niespodziewanym zwycięstwie 2-0 (22,24) w pierwszym meczu na boisku utytułowanego rywala. Grając w ubiegły czwartek u siebie przed własną widownią ulegli warszawianom w dwóch setach. W kaźdym z nich legionowianom zabrakło naleźytej koncentracji w końcówkach poszczególnych partii i to rywale mogli cię cieszyć z wygranej i odzyskanej szansy na stoczenie rozstrzygającego meczu w środę w sali przy MOS Wola przy ul. Rogalińskiej 2 w Warszawie.

MVP meczu został wybrany Tomasz Urbański z III LO im. gen. Sowińskiego. Sędziował wiceprezes SLS Marek Wiśniewski.

LO „Konopnicka” Legionowo – LO „Sowińskiego” Warszawa 0-2 (20-25, 23-25).
LO Konopnicka: Paweł Dolecki, Grzegorz Oktaba, Krzysztof Piszczyk, Kamil Szlubowski, Paweł Obojski, Damian Głuch, Maciej Moch (libero).
O miejscu w finale SLS zadecyduje trzeci mecz tych druźyn, który odbędzie się w środę 9 marca o 11.30 w sali III LO im. gen.Sowińskiego.

agro

Na zdjęciu:
Powietrzny pojedynek na siatce Krzysztofa Piszczyka (nr 13) asekurują Damian Głuch (nr 16) i Paweł Dolecki (nr 11). W głębi arbiter meczu Marek Wiśniewski.