Serock Cup 2018. W Serocku gościły renomowane zespoły z Europy (galeria)

turniej-serock_73

Liverpool najlepszy! (fot. Beata Roszkowska)

W dniach 17-18 lipca na Stadionie Miejskim w Serocku odbył się I Międzynarodowy Turniej Serock Cup 2018. Na murawie serockiego stadionu zaprezentowały się drużyny Liverpoolu FC, Victorii Pilzno, Wisły Kraków i Reprezentacji Powiatu Legionowskiego.

Uroczyste rozpoczęcie turnieju odbyło się we wtorek po przemarszu drużyn biorących nim udział.
Po oficjalnym rozpoczęciu drużyny przystąpiły do rozgrywek. Mimo wysokiej temperatury zawodnicy grali z dużym poświęceniem i zaangażowaniem. Choć rywalizacja była zacięta, to mecze odbywały się zgodnie z zasadami Fair Play. Poziom rozgrywanych meczów był bardzo wysoki, a emocji było tak wiele, że można by nimi obdzielić jeszcze nie jeden turniej piłkarski – powiedział Maciej Goławski – dyrektor OSiR Serock.

Walczyli o finał

W pierwszym dniu na boisku zostały rozegrane dwa mecze. W pierwszym meczu na murawę boiska wybiegła Wisła Karków oraz Reprezentacja Powiatu Legionowskiego. Mecz zakończył się wygraną Białej Gwiazdy wynikiem 10:0. Dzięki wygranej Wisły to ona awansowała do meczu finałowego. W drugim meczu Liverpool rozegrał mecz z Victorią Pilzno. Po zaciętym i pełnym emocji spotkaniu, lepsza w tym dniu okazała się drużyna Liverpoolu, wygrywając 3:0, dzięki czemu awansowała do finału turnieju.

Walka o brąz

Drugi dzień zmagań i jeszcze większe emocje, ponieważ zawodnicy rozegrali mecze decydujące o ostatecznym miejscu w serockiej rywalizacji. O godzinie 16.00 na murawę boiska wyszły drużyny Viktorii Pilzno oraz Reprezentacja Powiatu Legionowskiego, które walczyły o 3 miejsce w Turnieju Serock Cup. Po pierwszych trzech minutach padła pierwsza bramka. Na listę strzelców zapisał się zawodnik Reprezentacji Powiatu Jacek Tkaczyk. Czeska drużyna nie zamierzała składać broni i po chwili wyrównała wynik, a w dalszej części wypunktowała rywala. Spotkanie o 3 miejsce w Turnieju Serock Cup zakończyło się wynikiem 7:2 dla drużyny z Czech.

Finałowe starcie

Wielki Finał pierwszego Serock Cup rozpoczął się o godzinie 18.00. Na przeciwko siebie stanęły dwie znane marki piłkarskie: ta wielka – Liverpool F.C z Anglii oraz Wisła Kraków z Polski. Przebieg spotkania wywoływał wielkie emocje, wśród zawodników oraz kibiców na trybunach, ponieważ był bardzo wyrównany. Obie drużyny stwarzały sobie wiele sytuacji do strzelenia bramek. Pod koniec pierwszej połowy, to Layton Stewart (jednego z wyróżniających się zawodników na boisku), wykorzystując znakomite krosowe podanie, pokonał bramkarza Wisły i otworzył wynik spotkania. W drugiej połowie Wisła Kraków nie zamierzała tanio sprzedać skóry i naciskała na zespół z Anglii, ale piłka nie znajdowała drogi do bramki. Po 8 minutach gry drugiej połowy, zespół z Wyspy wyprowadził szybki atak, czego efektem był faul na Laytonie Stewardzie i wskazanie przez sędziego zawodów na jedenasty metr. Do wykonania rzutu karnego podszedł sam poszkodowany. pewny strzał i to zespół z Wysp został pierwszym zwycięzcą I Międzynarodowego Turnieju Serock Cup 2018.

Okiem organizatora

To było niezwykle ciekawe i ogromne przedsięwzięcie, stworzone z miłości do piłki. Pełne zaangażowanie kilku osób, poparte pracą innych dało wspaniały efekt. Turniej zakończony, ale my nadal pracujemy, myśląc już o następnych spotkaniach – podsumował Maciej Goławski. I dodał: W imieniu organizatorów bardzo serdecznie dziękujemy przybyłym drużynom, wszystkim gościom, patronom, sponsorom, współorganizatorom, obsłudze medycznej, sędziom, obsłudze technicznej, kibicom oraz wszystkim tym, którzy pomogli zorganizować i przeprowadzić profesjonalnie nasz turniej.

Galeria Beaty Roszkowskiej