KPR Legionowo S.A. Rozpoczęli sezon w 1 Lidze, przegrali w Płocku

kpr-radzymin_16

Oskar Niedziółka w Białej Podlaskiej rzucił 7 bramek (fot. arch. GP/MM)

Sezon w I Lidze piłkarzy ręcznych rozpoczęty. KPR Legionowo pojechał na derby Mazowsza do Płocka, by zmierzyć się z drugą drużyną Wisły. Obie drużyny rywalizują w Grupie C rozgrywek w sezonie 2018/2019.

Legionowianie weszli dobrze w mecz, bo prowadzili 2:0, po celnych rzutach Oskara Niedziółki i Pawła Gawęckiego. Praktycznie przez całą pierwszą połowę żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż bramkę. Dopiero w samej końcówce płocczanie, za sprawą Mikołaja Czaplińskiego, wyszli na prowadzenie 15:13. Trzeba wspomnieć, że blisko połowę bramek dla KPR-u rzucił Niedziółka, który sześciokrotnie celnie trafiał do bramki rywali.

Nafciarze lepsi o trzy bramki

Podopieczni trenera Smolarczyka po przerwie rzucili się do odrabiania strat. Spotkanie było bardzo zacięte i dopiero w samej końcówce, a dokładnie na 6 minut przed końcem meczu miejscowi szczypiorniści odskoczyli swoim przeciwnikom, ostatecznie wygrywając 27:24. Nie pomogła skuteczność Niedziółki, a także dobrze dysponowanego Michała Ignasiaka, który zanotował na swoim koncie 6 bramek. Na pewno dało się odczuć brak Michała Prątnickiego i  Kamila Cioka, którzy leczą drobne urazy.

Klub Kibica KPR dopingował w Płocku

Na spotkaniu w Płocku nie mogło zabraknąć grupki najwierniejszych fanów legionowskiego klubu. Na trybunach Klub Kibica KPR Legionowo głośno zachęcał swoich zawodników do walki. Tym razem wygrać się nie udało, ale następna okazja w najbliższą niedzielę, kiedy to w Arenie Legionowo KPR podejmie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Orlen Wisła II Płock – KPR Legionowo 27:24 (15:13)

KPR Legionowo: Węgrzyn, Wyrozębski – Niedziółka – 8, Ignasiak – 6, Filipowicz – 3, Fąfara – 2, Brinovec – 2, Gawęcki – 1, Suliński, Prątnicki, Ciok, Bielawski.

Karne: 2 – oba wykorzystane.

Kary: 10 minut (Grabowski, Fąfara, Suliński, Brinovec, Niedziółka  – 1 x 2 minuty).